nie lubię dzieci...

Jak dobrze, że znalazłam, ten temat, bo już myślałam, że jestem jedyna reagująca alergicznie na dzieci. Musiałam mieć piękną minę, jak mi siostra podała swoje dziecko do potrzymania :O

w których jeden z partnerów nie chce dzieci? jak myślicie, da się to jakoś dograć czy raczej nie?

tak

Można nie lubić dzieci. Dzieci albo się lubi, akceptuje, chce się z nimi przebywać, albo nie można na nie patrzeć- ludzie są różni. Ja nie mam do dzieci cierpliwości, jestem w stanie posiedzieć z dzieckiem 15 minut, a potem wsiadam w samochód i odwożę dzieciaka do koleżanki, która mi go podrzuciła. Kiedy moja mama jest w domu, to ona zajmuje się dzieckiem koleżanki, a jak mamy nie ma, to nie ma zmiłuj: dzieckiem musi zająć się jego matka.

no dobrze, to jak to dograć? facet chce mieć stado dzieci, ja jestem przerażona wizją posiadania chociaż jednego, i co teraz?

Poszukac sobie faceta, ktory to zaakceptuje. pokocha Ciebie a nie to czy bedziesz chciala mu rodzic dzieci.

które mają swoje a dzieci nie lubią. Teraz dużo się słyszy o przemocy wobec dzieci .Powiem nawet ,że tych przypadków jest od groma.I ja się pytam! czy te dzieci są kochane? czy rodzice są do tego powołani ? Ludzie robią dzieci,bo na tym polega życie ( najpierw ślub,potem dziecko) a nie zastanawiają się nad tym czy wogóle powinny je mieć.

Ale ja kocham tego :o No i masz ci los.

Ja tez nie lubie dzieci ,a mam ich trójkę:O