Za mały biust- najpierw nie przeszkadza, potem się naśmiewa...

skiruj go do koleżanki z dużymi, niech se pomaca i jak stwierdzi że małe są lepsze (bo jędrniejsze) to do Ciebie wróci;) a Ty wtedy zdecydujesz czy go chcesz spowrotem czy też nie...;) taka moja rada:D

* miało być SKIERUJ;)

o tym wlasnie pisalam. jestes taki sobie niefajny facet. zero!

okazji powiedziała bym mu, że jak mu coś nie odpowiada to niech poszuka sobie kogoś z większym biustem, i nikt go na siłę nie trzyma przy tych "maluchach". Tylko nie z uśmiechem na ustach, ale tak aby wiedział, że mówisz poważnie i że dotykają Cię jego żarty... może zrozumie

dobre to jest;) tzn. te ostatnie a nie od tego 'niefajnego faceta';) ale ja bym się zaraz zaczęła śmiać przy tym jak to mówię;P