miedzy chlopakiem a przyjaciolka

jestem pomiedzy przyjaciolka a chlopakiem (z ktorym defakto jeszce nie jestem razem i nie wiem czy bede) dzis bylismy razem i jeszcze z innymi znajomymi na imprezie ona caly czas smutna bo nie poswiecalam jej tyl uwagi ile zwykle czasami mialam wrazenie ze jak ja cos mowilam to ona reagowala on niechcenia a jak on jej cos mowil to juz wiekszy entuzjazm byl chocby chciala mi pokazac ze to ze ja z nia zadziej rozmawiam nie oznacza ze on (ten moj chlopak) ja ignoruje czuje sie glupio w tej sytuacji

uśmiechnij się, niech Cię pocieszy myśl, że nie tylko ty tak masz... :( rozumiem cię doskonale, ale nic na to nie potrafię ci poradzić, bo już dłuuuugo jestem w tej samej sytuacji... Z przyjaciółką jest coraz gorzej, choć były momenty że znów było okej jak dawniej.. Czasem mam wrażenie, że to ona świruje. Trzymaj się ciepło

Takie jest życie. Z tego wynika że przyjaciółka nie jest przyjaciółką - gdyż w przyjaźni nie ma zazdrości i oczekiwań. Współczuję na przyszłość, gdyż każdy chłopak będzie dla twojej "przyjaciółki" konkurencją i będzie niemile widziany, natomiast tobie będzie o wiele trudniej ułożyć sobie życie przez wzbudzanie w tobie poczucia win niepopełnionych. Sam do pewnego stopnia jestem w takiej sytuacji - dobrze że żona w miarę szybko zrozumiała jak to z tą przyjaźnią jest. Nie martw się - podąsa się i znów przyjdzie do ciebie - a to czy będziesz się tym przejmować i zartruwać tym wasze życie zależy od ciebie.