CZY DZIEWCZYNY O WZROSCIE OK 160 CM CHODZA NA PLASKIM OBCASIE?

zazwyczaj chodze na płaskim obcasie, butki do sukienki tez ok 6 cm a to wszystko dla wygody i zdrowia :)))) a moj chlopak ma 185cm wzrostu:)))))))))))

Pytanie trochę bez sensu ;) Postaram się zaspokoić Twoją ciekawość. Małolata jest dziewczyną, która na niewiele lat, a nie taka, która jest niska!!! Mam 162 cm wzrostu. Moim stylem ubierania były: spodnie jeans typu rurki, rozciągnięty sweter i buty glany. Nie chodziłam w butach na obcasach, bo dojeżdżałam do szkoły pociągiem i bardzo często musiałam biegać, by zdążyć na mój środek lokomocji :) Tak było w liceum. Na studiach trochę zmieniłam styl. Człowiek dojrzewa ;) Dziś uwielbiam szpilki. Noszę je nawet do moich ukochanych jeansów :) Oczywiście, że mam buty na "płaskim obcasie". Dobrze czuję się w jednych i drugich. A szpilki? Kocham je! :)

ja tez mam 160cm wzrostu i chodze cały czas w płaskich butach szczególnie gdy jest taki upał obcasy zakładam tylko okazjonalnie i nie czuje se z tym zel mój chłopak ma 185cm wzrostu i jemu to tez nie przeszkadza, poczatkowo czułam sie taka mała przy nim ale juz sie przyzwyczaiłam przy najmniej nie mamy problemu ze jakich chłopak bedzie od nas nizszy:)

Ja mam 155 i chodzę w takich butach w jakich mi jest wygodnie. Na co dzień przeważnie na niskim obcasie, np. balerinki czy klapki i nigdy nie pomyślałabym, że powinnam nosić te na wysokim. Żeby sztucznie dodać sobie kilku centymetrów? Ale po co? Jeżeli mam ochotę to zakładam szpilki, ale nie po to by stać się wyższa. Bardzo się cieszę, że jestem malutka i filigranowa a mój mąż ma 184 i wzrost nam nigdy w niczym nie przeszkadzał. Wg mnie niski wzrost ma same zalety.