Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Justynka WL

Damian walczy o życie

Polecane posty

wlasnie tez sie zastanawiam ale coz najwyzej sobie bede pluc w brode ze sie dalam wyrolowac niewazne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No coz roznie bywa .To jest forum tylko.Jesli ktos zakpil ,to..........Szkoda gadac . Na szczescie nie my wyszlismy na idiotow ....Tego akurat jestem pewna :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Justynka WL
NIE TO NIE KPINA NIESTETY. dzis o 8,54 rano Damian odszedl. dzieki za wszystko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ze ludzi trzymają się kawały...nie zdaja sobie sprawy, że naprawde kiedyś może nastąpić taka sytuacja i nikt wtedy nie pomoze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
justynka - w takim razie bardzo nam przykro chociaz pomodlic sie mozemy :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
możemy przez to rozumieć, że o tej sprawie możemy usłyszeć w jakimś programie telewizyjnym?...bo to jest 100%błąd lekarza i nie sądze by można było to tak pozostawić...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Justynka WL
to nie byl bląd lekarzy. poprostu kot mu przegryzl tętnice.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cesarzowa
a kot żyje ! wiem to z kart.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość idioci .......
jaja se robicie???????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dnoooo
2 powyższe wpisy współczuję wam zero serca żal mi was Dla rodziny Damiana wyrazy współczucia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Justynka WL
z tym kotem to niestety prawda . po skonczonej operacji [ udanej] lekarze wpuscili na sale kota by zjadl sobie to co lezalo po operacji pod stolem . i wyszli zjesc sniadanie. Damian spal a kot mu ruszajaca tetnice przegryzl.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Justynka WL
Ludzie , chamstwo ludzkie nie zna granic ! DAMIAN ZYJE -od wczorajszego wieczora jest iskierka nadziei, goraczka spadla, nerki podjely prace. dziekujemy wszystkim za poparcie a ci co wrzucaja taką idiotyczną wiadomosc na forum sa ludzmi bez serca ! Oby Was nigdy takie nieszczescie nie spotkalo ! Powtazam !---Damian zyje i jest lepiej - choc dalej utrzymywany jest w sztucznej spiaczce ! Zlodzieja nickow juz dziekujemy !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dziecko łobsrane
tow takim razie cieszę sieę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Justynka WL
Jestem przerazona brakiem serca u ludzi ! >>> olu >>> chyba nigdy nie korzystalas z powiatowej sluzby zdrowia ! W chwili obecnej sytuacja jest stabilna ! Przepraszam , ze wczesniej nie skorygowalismy tej idiotycznej i bezdusznej wiadomosci ! Czasami musze chodzic do szkolu .To straszne , ze ludzie potrafia robic takie rzeczy ! Co do przewiezienia Damiana do CZD to w takim stanie jakim jest , jest to niemozliwe !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dziecko łobsrane
Justynko:( Diamamnek trafił na niekompetentnych lekarzy i tyle. Ola jestem ciekawa jak ciebie by coś takiego spotkało czy też byś tak broniła służbę zdrowia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie bardzo rozumiem, w jakim celu mamy się wpisywać. Ale kazali to piszę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Może to banalnie za brzmi ale będę się modlić za Ciebie Damiani i rzymać kciuki o szybki powrót do zdrowia. Co do wyższych pensji dla lekarza mówie stanowczo NIE!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fasolallla
Justyna Wl, pisz nadal czasami co u Damina, a poza tym "zaczernij' nicka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kinmod agatka dzieki ja juz jestem skolowana co tu jest prawda a co nie prosze justynka zaczernij nicka bo inaczej robi sie tu bajzel

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kinmod agatka dzieki ja juz jestem skolowana co tu jest prawda a co nie prosze justynka zaczernij nicka bo inaczej robi sie tu bajzel

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Justynka WL
no coz dobrze by bylo gdyby to bylo tak jak podszywacz chce. rozumiem , intencja podszywacza bylo pocieszyc - chce w to wierzyc ale niestety fakty sa takie i nic ani nikt ich nie zmieni - Damian nie zyje. i nic tu nie da czarny czy pomaranczowy nick. wszystkim z serca za wsparcie dziekuje. a podzsywacz niech sie pomodli za dusze a nie z umarlego robi zywego. chyba , ze cudow jakich umie dokonac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Justynka WL
Nicka chetnie bym zaczernila gdyby strona dzialala. A teraz slowo do idioty pesymisty, ktory swietnie sie bawi kosztem czyjegos nieszczescia podajac falszywe informacje i probujac Damiana na sile usmiercic tu na tym forum. Zycze ci bys znalazl sie na jego miejscu i mial okazje smiac sie do łez ze swoich glupich zartow. Poruszajac ten temat na forum mialam nadzieje na pomoc i wspolczucie nie przyszlo mi nawet przez chwile do glowy by ktos mogl z tego tematu robic przedstawienie, niestety w takiej sytuacji dalsze ciagniecie tego tematu jest poprostu bezcelową stratą czasu wszystkim ktorzy chcieli pomoc i pomogli bardzo dziekuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kajusiiia
Justynko nie zwracaj uwagi na podszywaczy, olej ich po prostu.Zaczernij nicka i prosze pisz nadal co z Damianem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bardzo przykre.........mam dzieci więc wiem co czuja rodzice

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ludzie słuchajcie i czytajcie ! Przejęty losem Damiana wykonałem ten drobny wysiłek i chcąc dojść prawdy porozumiałem się z jego Rodziną ! Sprawy maja się tak : 1 drugi dzień świąt - Damiana boli bardzo brzuch - wzywają pogotowie - lekarz stwierdza kolkę jelitową - przepisuje leki - odjeżdza. 2 Damian czuje się bardzo żle - cztery dni póżniej jedzie z rodzicami na pogotowie - tam po różnych perturbacjach dzięki uporowi rodziców trafia w ręce chirurga i natychmiast trafia na stół operacyjny.Rodzice ku swojemu zdumieniu \" jak można było tak długo dziecko przeczymać ...! \" Bez komentarza... 3 Wyrostek był pęknięty od kilku dni. 4 Damian spędza dwa tygodnie w szpitalu i wychodzi do domu .. 5 Czuje się żle mijają dni i wraca powtórnie do szpitala - stwierdzaqją sepse lub coś podobnego... 6Jest sobota po południu ( kto wtedy był w szpitalu wie co to oznacza ) - znów dzięki uporowi Rodziców Damian trafia w ręce dobrego chirurga i jest operowany powtórnie . 7Stan bardzo poważny -utrzymywany jest w sztucznej śpiące - nerki odmawiają posłuszeństwa. 8 W poniedziałek wieczorem Rodzice usłyszeli pierwszą dobra wiadomość - stan stabilny , rokowania pozytywne , nerki podjęły pracę ! Reasumując : przy pomocy telefonu i komputera można się wszystkiego dowiedzieć ! ---> ola --> pomiliła topiki ! Tu szukano pomocy i WSPARCIA dla Damiana , a nie sądzono i oceniano lekarzy ! Za błedy w sztuce oni muszą oceniać i sądzić się sami ! My możemy tylko wykrzyczeć swój protest przy oczywistych zaniedbaniach ! I chyba takie były motywy Justynki WL pod którą podszyli się psychole ! Jest to szokujące - jak można...szkoda dyskutować ! Powtarzam DAMIAN ŻYJE ! Trzymajmy kciuki za chłopaka i życzmy mu powrotu do zdrowia ! A jeśli ktoś ma pomysł jak mu pomóc to niech pisze mądrze i z sensem ! 7

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jesli w minimalnym stopniu sie to do czegos Damianowi w dojsciu do zdrowia przyda to mam porade. sam kilka lat - a wlasciwie kilkanascie -93 chorowalem na zoladek , powaznie tzn. co zjadlem to zwracalem. klopot z lekarzami zozu itd. wiec za namowa znajomej udalem sie do Zakopanego do siostr zakonnych na Olczy. badanie trwalo 5 minut - tak 5 minut to nie pomylka po czym dostalem trzy tabletki , ktorych nazwy nawet nigdy nie poznalem pamietam , ze byly rozowe i duze. przez trzy dni je jadklem po jednej na dzien i od ... tamtej pory czyli od 13 lat nie mam zadnych problemow z zoladkiem a zjesc lubie nie powiem. badanie wygladalo : zajrzenie do galek ocznych i czucie pulsu na lewym nadgarstku. i tyle i trafna diagnoza. dodam , ze te siostry to nie ludowe znachorki tylko z dyplomami lekrskimi madre Kobiety. min jedna z nich byla przez caly pontyfikat Ojca Świetego w Watykanie. jest jeszcze ale to kuracja raczej rechabilitacyjna zakon bonifratow w Warszawie gdzie ziola i podobne im preparaty sluze pomoca w zalatwieniu. na wszelki sposob. pozdrawiam. polecam sie jakby co. i nie z laski tylko dla swojej egoistycznej przyjemnosci.ot co.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×