kchm
Zarejestrowani-
Zawartość
23 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Reputacja
1 NeutralOstatnio na profilu byli
Blok z ostatnio odwiedzającymi jest wyłączony i nie jest wyświetlany innym użytkownikom.
-
Bierz rozwód i zwiąż się z tą kobietą
-
Teraz ci napisałem.Weź sprawdź.Powinno dojść.
-
Wychowanie dzieci kiedyś - doświadczenia
kchm odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Serio nie masz żalu do matki ? Nie chciałeś jej oddać za te razy ? -
Osoby bite, dręczone w dzieciństwie jak sobie teraz radzicie?
kchm odpisał na temat w Dyskusja ogólna
Zerwij z nimi kontaktyWiem,że to rodzice ale po tym co ci zrobili odetnij się całkowicie od nich.Olej ich całkowicie. -
kchm zaczął obserwować Zpaznokcilakier
-
-
napisałem do ciebie kilka wiadomości.Proszę odpisz mi.
-
Czy jest coś o co macie żal do rodziców?
kchm odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Po tym co ci zrobili powinnaś zerwać z nimi kontakty.Przecież to chore. -
Czy jest coś o co macie żal do rodziców?
kchm odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Utrzymujesz z rodzicami kontakty ? Moim zdaniem powinnaś odciąć się od nich. -
Szanuje twoje zdanie a twoi rodzice będą na ślubie ?
-
Jak ci się teraz układają relacje z rodzicami ? Zerwałaś z nimi kontakt.
-
A to niech robią wyrodną córkę czy kogo tam jeszcze olej ich.A ludzie którzy będą naciskali na ciebie na kontakt z rodzicami też z nimi nie gadaj.Olej wszystkich.
-
majka taka oo Przecież byłaś już dorosła więc co twojemu ojcu do teg Przecież byłaś już dorosła i sama mogłaś decydować o swoim życiu ? Miałaś 19 lat i byłaś na swoim,za swoje pieniądze paliłaś.Po takiej akcji opuściłbym mieszkanie,wrócił do siebie do swojego mieszkania i zerwał kontakt z rodzicami.
-
nienawidzę moich rodziców - za każdym razem jak znowu to poczuję,wpiszę to tutaj
kchm odpisał czuję że nienawidzę na temat w Dyskusja ogólna
wyprowadź się i zerwij kontakty. -
Do niego nic nie dociera.Już nie jesteśmy razem.Zerwałam z nim bo nie dało rady się dogadać.
-
Mogłybyście coś doradzić.Potrzebuję kobiecych rad.
-
Wiem,że na tym forum było wiele takich tematów ale chce założyć swój.Miałam wziąć za kilka miesiecy ze swoim chłopakiem.Sytuacja wygląda w ten sposób,że chce zostać przy swoim nazwisku.Nie ma mowy o dwuczłonowym.Tylko swoje.Jeżeli nazywam się np.Nowak to nie mam zamiaru nazywać się Nowak-Kowalska.Dla mnie to jest bardzo ważne.Mój facet były już jest przeciwny temu,nie zgadzał się z moją decyzją i robił sceny o to.Za cholerę nie chciał ustąpić.A to jest dla mnie bardzo ważna sprawa. Powiedziałam mu,że jak chce może przyjąć moje nazwisko.Mogłabym wziąć to dwuczłonowe ale pod warunkiem,że on zrobiłby to samo.On nie chce o tym słyszeć,tylko gadał,że mam wziąć jego.Dlaczego ja mam się poświęcać ? Bo taka tradycja ? W końcu wkurzyłam się nie zamierzałam ustąpić i słuchać ciągłego marudzenia,fochów,pretensji.Postawiłam więc ultimatum albo akceptuje mnie z moim nazwiskiem albo z nami koniec.Mój facet zdębiał.Nie sądził,że postawię sprawę na ostrzu noża.Postanowiłam z nim zerwać. Nie zamierzam być z kimś kto narzuca mi swoje zdanie i próbuje wymusić zmianę decyzji.Dla mnie sprawa nazwiska jest bardzo ważna.Chcę jeszcze napisać,że kilka lat temu też byłam w związku z chłopakiem który myślał tak jak ten.Zerwałam z nim. Powiedzcie kocham go i ciężko mi bez niego żyć ale z drugiej strony nie chcę robić nic wbrew sobie tak jak wiele kobiet w tym kraju,które przyjmują nazwisko męża pod naciskiem mimo,że nie chcą albo godzą się na zgniły kompromis w postaci dwóch nazwisk.Ja tak nie chcę.Bałam się jeszcze,że jak dojdzie do tego,że pojdziemy do USC składać deklarację nazwisk to facet ten z którym się rozstałam i tamtem sprzed kilku lat mógłby urządzić awanturę przy urzędniku.Słyszałam o takich sytuacjach.Wtedy na pewno całkowicie straciłby mój szacunek. Powiedzcie dziewczyny.Czy gdyby wasi faceci naciskali na swoje nazwisko wolałybyście ulec czy jednak zakończyc taką znajomość ? Dla mnie bardzo bolesne jest to,że wiele kobiet ulega a ja taka nie jestem i wolę taki związek zakończyć niż nie żyć w zgodzie z sobą chociaż to i tak boli. Proszę o radę.