Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość krooobka

W wysokich szpilkach do slubu i na wesele

Polecane posty

Gość krooobka
to oczywiscie jest problem ale sama widzisz ze przy niskich obcasach tez sie to zdaza poza tym ludzie naokolo tez tancza i tez moga deptac po sukience

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krooobka
wielka ...stopa... dzieki za rade

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krooobka
wielka ...stopa... dzieki za rade

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krooobka
No ... czy ktoras z was byla do slubu i na weselu w wysokich butach . I jak bylo ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krooobka
No poza kilkoma wyjatkami nikt nie ma w planie ubrac wysokich butow. Widze ze trzeba sie dobrze zastanowic ,moze teraz sie juz nie chodzi na obcasach , .... moze pojde w japonkach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krooobka
No poza kilkoma wyjatkami nikt nie ma w planie ubrac wysokich butow. Widze ze trzeba sie dobrze zastanowic ,moze teraz sie juz nie chodzi na obcasach , .... moze pojde w japonkach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaamyysle
Ja mysle ze takie buty na wysokim obcasie juz wyszly z mody , i juz sie takich nie nosi .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jedna doinformowana
za to modne są zwiewne sukieneczki do tych bucisków.... ;) ps ja do chodzenia na co dzień kupiłam sobie takie chodakopodobne buty i jestem super zadowolona.......... hmmmm a jakbym brała ślub w tym roku, to kupiłabym sobie buciki na platformie koniecznie z dziurką na paluszkach..... no i obcasik, koniecznie, ale taki grubszy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość plyss
Ja do slubu mam buty na 8 cm obcasie i sa naprawde wygodne .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaaos
Co wy opowiadacie ,naprawde nie zaklada sie juz teraz do sukienki wysokich obcasow na wesele ,to w czym sie teraz chodzi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krooobka
sama nie wiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krooobka
Czy jeszcze ktos zaklada lub mial szpilki w tym dniu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krooobka
dziewczyny !!!nikt wiecej nie zakalada wysokich obcasow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaaaga
co z tymi obcasami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość deli24
moje mają 7cm,po 23.09 mogę odsprzedać.są z koronki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaaaga
kurde 7 cm , ja nie wytrzymalabym nawet godziny w takich obcasach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam:) Kupiłam sobie butki do ślubu na obcasach 9-centymetrowych, pomimo, ze na codzień noszę buty płaskie. Butki były bardzo wygodnie i wyglądały efektownie, a w środku nocy, jak nogi zaczęły mnie trochę bolec, zdjęłam buty, czego z reszta prawie nikt nie zobaczył. Jestem zadowolona z mojego wyboru:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Swój ślub i wesele przeżyłam w 13 cm szpilkach i dopiero ok. 5 rano postanowiłam je zdjąć. Uważam, że jeżeli but jest dobrze wykonany, a kobieta chce dobrze wyglądać, zakładając, że dobrze się czuje w wysokich butach, to nie widzę przeszkód. Dodam, że na co dzień chodzę w trampkach:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kambasok
Do ślubu miałam wysokie szpilki, ale ich też bardzo długo szukałam, dopiero na Merg.pl trafiłam odpowiednie, na mieście kompletnie nic. To i tak były buty głównie na wejście - później już przy pierwszym tańcu miałam baleriny, przynajmniej się wybawiłam do rana ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
po kiego wała się bawić w przebieranie butów albo kupowanie za 200zł i zaraz po mszy zmiana na baleriny? bez sensu zupełnie! Smieszne to jest. może i u panny młodej tego nie widać ale te laski wszystkie w krótkich kieckach co zmieniają na baletki od razu po przyjsciu na sale doprowadzaja mnie do smiechu ;p ja tam w każdych szpilkach do rana wytrwam-no chyba ze zrobilby sie odcisk czy sie przetarlo gdzies. pierwsze moje szpilki-10cm na studniowkę-przetańczyłam calutką noc!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja na co dzień chodzę w obcasach od 5 do 10 cm, na ślubie miałam 8 cm i było ok. Ale ja jestem przyzwyczajona, że mam wysokie buty na nogach po 8 godzin dziennie. Miałam też buty na zmianę, beżowe czółenka w których już wcześniej chodziłam, na 6 cm obcasie. Jeśli nie chodzisz na co dzień na takich wysokich obcasach, to nie polecam, bardzo szybko mogą zacząć boleć Cię nogi a nawet kręgosłup. Buty na zmianę nie są złe ale to, na jaką zmianę możesz sobie pozwolić zależy od sukni. Np. jeśli suknia jest długa, wąska i docelowo 10 cm obcas to jak zmienisz w połowie wesela na balerinki czy jakiś obcas 2-3 cm to się zabijesz, bo suknia się będzie plątać pod nogami. Przy sukniach na szerokich halkach albo na kole problem jest mniejszy, bo suknia jest "dalej" od nóg. Jak chcesz zmieniać buty to najlepiej, żeby maksymalna różnica między wysokością wynosiła ok. 3 cm. Czyli z np. 10 na 7, z 7 na 4 itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja swoje wesele przeżyłam na wysokich szpilkach. jeśli masz wygodne buty to nogi cię tak od razu nie zaczną boleć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×