Luteina 50

czy ktoś z was brał?

ja nie brałam, ale miałam brać - lekarz chciał mi przepisać, ale nie zgodziłam się, bo nie jestem zwolenniczką podtrzymywania, zwłaszcza w pierwszym trymestrze, a tak właśnie u mnie było(na szczęście dotąd okazała się niepotrzebna)

Ja biore

mo mój gin przepisałm na wywołanie ale nie dostałam@

kazał brać 3 dni po jednej tabletce i że w ciągu tygodnia powinnam dostać @ a jak nie dostane to znaczy że ciąża ale robiłam wczoraj test i wyszło że nie jestem nie wiem już sama czy wierzyć testowi czy lekarzowi?

jesteś?

ja też brałam na wywołanie @, ale inne dawkowanie miałam inż ty. Mi jak na razie pomaga. Pozdrawiam.

już sama niewiem co o tym myśleć.

a na co bierzesz? i dlaczego?

okres miałam 30 marca potem z opużnieniem 1 maja (cykle mam 28 dniowe a @ 5 dni) i trwał tylko 1 dzień potem 2 dni przerwy i lekkil plamienie jeśli można go tak nazwać bo to była dosłownie kropelka wiec poszłam do gina i powiedział że jesli to ciąza to jeszcze za wczesnie żeby mógł stwierdzić i przepisał mi luteine50.

poczytaj tu. czy w twoim przypaku było podobnie? http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3242086

Cześć dziewczyny! Brałam luteine z przepisu lekarza na wywołanie okresu przez 7 dni 2x1.Po tych 7 dniach odczekałam 2 i dostałam normalny okres trwający 6 dni.Czy to znaczy, ze ciąże mozna juz wykluczyć?? dziekuje za odpowiedz