Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mam tak samo jak ty

faceci babki! co myslicie o laskach 157-161cm?

Polecane posty

Gość karlice z krótkimi nogami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olbrzymy z wielkimi stopami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no to zależy w jakim kraju
bo w Chinach to 160 cm to już wysoka! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karlice z krótkimi nogami
no ja znam niskie kobiety a mają stopy 40! no i jeszcze dużo zaduże pupy, wygladają jak beczka kapusty, albo kasztanowy stworek ;-) ale nie ma sie o co spierać, która ładniejsza, bo czy wysoka czy też mała, to i tak po pewnym czasie będzie wygladać jak jej własna matka, czyli... duża dupa i wielki bęben! hahaha:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mała czarna.
ja tez mam 162, a faceta 193... ogolnie jestem szczupła i wiele razy slyszalam ze mam "zajebisty tyłek" i dlugie nogi (!) proporcjonalnie pewnie tak to wyglada:p ale czesto mam problem ze znalezieniem spodni a nosze rozmiar 36-38 zeby za krotkie nie byly ale chcialabymbyc byc wyzsza.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mała czarna.
:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czerwony jak cegla
Choc sam mam 1,87 to moja dziewczyna i wszystkie eks mierzyly ok 1,60. Lubie filigranowe kobiety, te wysokie wydaja mi sie zbyt meskie. Lubie sie opiekowac kobieta, brac ja na rece itp. Mi akurat nie podobaja sie te wysokie, owszem, sa wsrod nich tez atrakcyjne wizualnie kobiety, ale osobiscie wole te mniejsze. Udowadanianie komus jego wartosci na podstawie wzrostu jest co najmniej smieszne (a raczej glupie). Ile ludzi, tyle gustow i tyle wzrostow. Czy to naprawde takie wazne ile kto ma wzrostu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
155 cm się kłania ;) I nie musze chodzić w obcasach, żeby czuć się lepiej ;) No i nie chodzę ;) Dobrze mi z moim wzrostem i za nic nie chciałabym być wyższa. Tylko z tymi spodniami mała czarna ma rację. Choć nie do końca .. my małe kobietki nawet w sklepach z ciuszkami dla dzieciaków sie możemy ubierać :P A kwestia kobiecości i jej braku - to w/g mnie nie zalezy od wzrostu ;) No i są różne gusta - jedni lubia wysokie, inni niskie ;) Pozdrawiam serdecznie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość buahahaha a kogo obchodzi
angleina jolie? Co to ideał piękna? 170 to już z tych wyższych ale jeszcze nie taka typowa "modelka" czyli ideał. Angelina jolie wygląda jak karp ma przerośniete usta. Idąc takim głupim przykładem to Julia Roberts ma 178cm i jeest uważana za jedna z atrakcyjniejszych lubNicole Kidman Cindy Crawford i wiele innych....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wzrost nie ma znaczenia - liczy sie sylwetka !!! i mala gruba i wielka gruba - rownie grubo wyglada ;) jesli dziewczyna jest \"prporcjonalnie zbudowana\" to dla mnie moze miec nawet ponizej 160 cm !!! Osobiscie bardzo lubie drobne - fiiligranowe kobiety !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ci co lubie niskie to wógle
gustu nie mają, lub są reprezentantami guścików. Ideał piekna to wysokie kobiety. Tak było jest i bedzie. A to że jakiś męski kurdupel wybiera damskiego kurdupla to oczywiste. Przecież zadna super laska-kobieta wysoka nie zwróciłaby uwagi na takiego nieatrakcyjnego niewyorsnietego kurdupla wiec on startuje do tego co moze czyli do nędznych niewyrosnietych krótkich nóg a marzy o wysokiej...eh marzenia...marzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zyrafka
Co za durny topic! Mam 1,77 wzrostu i zawsze podobaly mi sie takze te drobne, niskie dziewczeta, przynajmniej nie maja problemu ze znalezieniem wyzszego chlopaka ;) W LO mialam duze kompleksy na punkcie swojego wzrostu, ale na szczescie mi przeszlo i teraz nawet zakladam buty na obcasach, choc jestem wtedy prawie rowna ze swoim chlopakiem :) A taki, co to uwaza, ze kurduple sa bleee, idzie u mnie w odstawke, i panie Boze chron mnie przed takimi idoitami! Atrakcyjnosc wynika przede wszystkim z akceptowania siebie i wdzieku, a nie zalezy od wzrostu. Czyzby topic zalozyla jakas sfrustrowana wysoka dziewczyna zazdroszczaca nizszej atrakcyjnej kolezance? ;) Pozdrawiam wszystkie malenstwa, jestescie sliczne i nie przejmujcie sie glupimi komentarzami zazdrosnikow :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×