walka na slowa-kto lepszy!

czy podczas waszej klotni z kim kolwiek....to jest bez znaczenia ...czujecie sie mocni w gebie czy wrecz odwrotnie!?uwazacie ze chcielibyscie komus dogadac a nie potraficie!

zawsze wydawalo mi sie ze jestem mocna w gebie ale ostatnio klocac sie ze swoim starszym bratem stwierdzilam ze" chce a nie moge"! i to jeszcze bardziej mnie wtedy rozbraja! czy to sie nabywa z wiekiem czy moze tylko i wylacznie ma sie to od zawsze!

a uwazacie ze nad swoim zachowanie nalezy sie sto razy zastanawiac? ja podobno nie zastanawiam sie nad swoim zachowaniem i wychodze wtedy na idiotke! ale jestem ciekawa kto panuje nad soba podczas ataku k.u.r.w.i.c.y!no kto?

wic ja jestem chetna....kto mnie nauczy byc mocnym w gebie?

hahahahaaa gdybym miala sama ze soba walczyc na slowa to pewnie zadna ze stron nie wyszla by z tego zwyciesko

nie rozumiem z niektorzy potrafia w tak latwy sposob kogos zrownac z ziemia....ja tez tak chce :-(

nie chce mi się. mam wrażenie, że w ciągu ostatnich pięciu lat zmieniłam się o 180 stopni. z wygadanej, bezczelnej i wulgarnej dziewczyny stałam się spokojną, leniwą panią domu. w domu nie mam konfliktów a poza domem nie chce mi się brać w nich udziału. omijam. no, czasami się smieję.

to mnie zazwyczaj ktos probuje zrownac z ziemia.Ja poprostu chce tylko nauczyc sie bronic geba!

no i udowodnic swoje racje!

!!!!!!!!!!!!!

ja mam tak samo jak i Ty!!!!!:( k. chcialabym tez czasem sie odgryzc ale jakos mi to nie wychodzi...o dziwo ludzie mnie wyczuaja i czesto mi sie obrywa :(

ksenofaryna ma racje - jak chcesz sie wyspecjalizowac w szachach to wlasnym przeciwnikiem - graj sama z soba.

moze i macie w tym jakas racje! jeszcze jakies propozycje?

moze i macie w tym jakas racje! jeszcze jakies propozycje?

up

Wow:D to ty autorko po 11 latach:D? jakos cie nie pamietam.