kurczak2 0 Napisano Październik 31, 2012 Eweliza Dzieki, czekam MARGOTA1307 Dzieczyno, co sie dzieje z Toba, nie odzywasz sie. Mialas miec dzisiaj wynik histo. I co , dostalas? odezwij sie co i jak!!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Sylwia 25 0 Napisano Październik 31, 2012 iren no ja na szczescie czuje sie super :) piszesz ze masz za niska dawke - nie moze endo zmniejszyc tego teraz ? nie moze endo przyjac Cie wczesniej ? kurde wspolczuje Ci ze musisz az tyle czekac :/ wiem jak to jest ja mialam duzo za wysoka dawke na poczatku i czulam sie STRASZNIE !!! kwiatek ja juz dawno jestem po operacji :) kurczak bardzo dziwne jest to co piszesz :/ ja mialam najmniejsza dawke z mozliwych i mialam tydzien izolatki (w domu) MARGOTA1307 kochana czekamy na wiesc od Ciebie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość kwiatek 102 Napisano Październik 31, 2012 Sylwia Wiem , wiem Twoja sytuację znam jesteś już dawno po teraz wspierasz innych i dzieki bogu, ja po prostu zaczynam się bać i pytam czy jeszcze ktos się boi bo razem zawsze raźniej hihi :) ale dzięki że się odezwalas Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kurczak2 0 Napisano Październik 31, 2012 kwiatuszku a przypomnij, czemu musisz ta operacje miec? Pamietam ze 19 list. tak? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość kwiatek 102 Napisano Październik 31, 2012 O dzięki kurczaczku Mam jednego dużego guza na lewym płacie prawie 4cm biopsja wyszła ok ale lekarz stwierdził ze mimo wszystko usuwamy bo duży a po za tym według niego wyniki biopsji to 80% pewnosci :( więc zdecydowałam się Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
eweliza 0 Napisano Październik 31, 2012 już sprawdziąłm :D wszystkie dawki ma zapisane w takich jednostkach: mCi ja dostałam ostatnio na kontroli podobną dawkę jak Ty 2,4mCi i też lekarz pozwolił mi ucałować małą i ja przytulić. Coprawda mam bzika by jej nic się nie stało i starałam trzymać sie od niej jak najdalej tzn. Jak podchodziła do mnie to robiłam krok w tył, nie usypiałam jej ,..... tak na odległość trzymałam sie około 3-4 dni. Lekarz powiedział że przez tyle dni to napewno w mim ciele nie zostanie nicz tej dawki joodu. chodziło głównie o układ pokarmowy i wydalanie hehe Kwiatek tyle czasu z nami jesteś i jeszcze masz starcha hehe. Wiesz że wszystko będzie dobrze. Tyle razy czytałaś już przebieg operacji że napewno wiesz co z czym. Teraz powinannaś sie uspokoić i nie myśł bo bedziesz fiksować :-) Pamiętaj,że strach ma wielkie oczy. A operacja tarczycy to nic strasznego. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kurczak2 0 Napisano Październik 31, 2012 Eweliza no wlasnie chodzi o to ze nie. Ja dostalam ok 2,5GBg czyli 106 mCi. Rozumiesz cos z tego, bo ja dostaje juz krecka, tak sie denerwuje tym wszystkim . Ja mam dostac miedzy potem minimum 1000 mci. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
eweliza 0 Napisano Październik 31, 2012 faktycznie w tych jednostach to wygląda t jak byś dostała już dużą dawke a nie małą diagnostyczną. Myślę, że ten lekarz jebnął igdy i nigdzie nie słyszałam o takich końskich dawkach. bo niby w innych szpitalach duża dawka lecznicza jest taka sama jak u nich diagnostyczna. spokojnie, ja myslę że powinnas to spokojnie wyjaśnieć. Może jak będziesz mieć dawke leczniczą.no właśnie kiedy idziesz na duży jod??? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kurczak2 0 Napisano Październik 31, 2012 W poniedzialek mam jechac po wypis i wyniki i juz od razu mam sie w tym tygodniu wlasnie umawiac na podanie tego jodu. a dzis mialam powiedziane ze dawki od 80 do 110 mci to sa male dawki diagnostyczne jodu, po ktorych nie trzeba w izolatce byc. Wiec jak piszecie o swoich to mi szczeka opada po prostu. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Sylwia 25 0 Napisano Październik 31, 2012 kwiatek kochana to normalne ze sie boisz - kazda z nas to przechodzila czy miala guzy zlosliwe czy lagodne - niestety strachu nie sa sie ominac :/ ale uwierz mi to wcale nie jest takie straszne :) ludzie maja duzo gorsze operacja i tez mowia ze strach ma wielkie oczy :) zobaczysz powiesz tak samo :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość mml334 Napisano Listopad 1, 2012 Witam Was dziewczynki :) Wczoraj minął 6-ty dzień od operacji i póki co jest super. Na chwile obecną żałuję ze tyle lat zwlekałam z usunięciem tego dziadostwa :) Dretwienia ustępują a poza tym czuję się świetnie!! Mam tyle energii, ochoty na wszystko. Zniknęła gdzieś senność, znużenie, nie puchną mi nogi, nie bolą, znikneły gdzieś bóle głowy. Czuję się jak jakieś 7 lat temu jakby odjęto mi kilka lat. I co najważniejsze - schudłam 3 kg!!!! Nie robiąc nic. Od 3 dni moge już przełykać więc jem wszystko i schudłam :) Biorę eltroxin na przemian 50mg / 75 mg za miesiąc ustalą mi inną dawkę. Do tego wapno, vitaminy d3 i pp. W domu sprzątam , gotuję i nawet chciałabym już wracać do pracy tylko rozsądek mówi mi - siedź na ..... to dopiero tydzien po... Kwiatek - wiem co przeżywasz ale to naprawde nie takie straszne :) Dobrze dziewczyny mówią że strach przed jest gorszy niż to wszystko warte. Moja rada - idąc do szpitala kup sobie strepsils intensiw do ssania, bardzo pomaga na ból gardła w tych pierwszych dniach. Pozdrawiam Was. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
iren53 0 Napisano Listopad 1, 2012 ja miałam kwarantannę.....tak napisano w wypisie ze szpitala: Leczenie jodem radioaktywnym raka tarczycy dawkami powyżej 1000MBq (podanie 131I) wynik:Podano 100 mCi 131I Taki wynik jak podaje Kurczaczek to podają jod tylko do badania znacznika w ciele../scyntygrafia/ i to malutka dawka można iść do domu... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
iren53 0 Napisano Listopad 1, 2012 Opis: Leczenie jodem radioaktywnym raka tarczycy dawkami powyżej 1000MBq (podanie 131I) wynik:Podano 100mCi 131I Byłam na kwarantannie .. Mniejsze dawki podają kiedy wyznaczają znaczniki w ciele.../scyntygrafia/ i wtedy można iść do domu... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
iren53 0 Napisano Listopad 1, 2012 coś źle działa forum ...... napisałam drugi raz bo mnie wyrzuciło ... przepraszam.. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kurczak2 0 Napisano Listopad 1, 2012 Dzieki Iren, za ta wiadomosc! Po malu chyba mi sie zaczyna rozjasniac. Przeczytalam , ze wlasnie mCi jest stara jednostka, ktora zaczynaja przeliczac na Mbq i lekarze zaczynaj w takiej dawce podawac wlasnie. Tylko ze nikt tego pacjentowi nie tlumaczy. A jak od Was wiedzialam ze mialyscie lecznicze dawki 100 mCi to skojarzylam swoja 108 wlasnie z taka i prawdopodobnie z tad cale to zamieszanie. Czyli Ty bylas leczona tez dawka powyzej 1000 Mbq Iren. I to jest normalne. A jeszcze co mialam pomyslec jesli przy podawaniu mi dawki, pielegniarka pyta czy ja to ja ta z pod 14 bo wczesniej, przed przepustka inaczej wygladalam, a potem przy scyntygrafi nastapila pomylka z moim peselem. To co ja tam przezylam, spowodowalo ze wszystko mnie bolalo i wyszlam ciezko chora i znerwicowana. Sama operacja to przy tym pikus. Iren szczerze Ci wspolczuje zlego samopoczucia , bo po malu wiem co to znaczy. Jeszcze minie troche czasu zanim wogole dostane hormon a juz mam dosc tego stanu. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość madzica30 Napisano Listopad 1, 2012 Hej dziewczyny:) Przepraszam,ze nie pisze ostatnio,ale zle sie czuje:(Mdlosci wrocily znowu,mialam nadzieje,ze mam to za soba...Ale dzis nawet mdlosci nie sa w stanie zepsuc mi humorku. Usg polowkowe-wszystko z dzidzia ok i na 90% bedziemy mieli coreczke;) Jestem na razie w szoku,mam nadzieje,ze zasne wieczorem w ogole... Przepraszam,ze tak z innej beczki,bo zmagacie sie z roznymi problemami i zlym samopoczuciem,ale mysle,ze na forum mozna tez podzielic sie swoimi radosciami. Zycze Wam duzo zdrowka i lepszego samopoczucia. Pozdrawiam wszystkich:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Sylwia 25 0 Napisano Listopad 1, 2012 mml bardzo sie ciesze ze czujesz sie dobrze :) nie ma czego zalowac ze nie zoperowalas sie wczesniej - mowi sie trudno hihi :) juz nic na to nie poradzisz :) no ale najwazniejsze ze czujesz sie tak dobrze :) madzia ale super !!! pamietasz jak pisalysmy ze w Twojej rodzinie sa sami chlopcy i ze pewnie znowu bedziesz miala synka - a tu taka niespodzianka- ale sie ciesze :) Ty pewnie tez :) to piszesz z innej beczki :) czasami dobrze jest popisac o czym innym i to o takiej pozytywnej rzeczy :) mowilas o imieniu Wiktoria - BARDZOOO mi sie podoba :) sama chcialam tak nazwac kiedys swoja corke :) mam babcie Wiktorie :) co do mdlosci - mam nadzieje ze niedlugo Ci przejda - no ale tak jak mowisz nic nie zepsuje Ci humorku po takich wiesciach :) Super wiadomosc !! GRATULUJE !! a na kiedy masz termin ? :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość madzica30 Napisano Listopad 1, 2012 Dziekuje Sylwia:) Niespodzianka niezla,naprawde ze strony chlopaka bardzo trudno o dziewczynke.A jesli jakas jest to ostatnia i urodzona albo w grudniu albo w styczniu;) Mam nadzieje,ze babka sie nie pomylila,bo musze cos kupowac-nie mam nic dla dziewczynki... Termin,hmm...Wedlug babyboom na 28 marzec,wedlug lekarzy 30,a po usg dzisiaj 1 lub 3 kwietnia:)Ale mysle,ze bede sie opierala na kalkulatorze ciazy w "babyboom".Ostatnio wyliczylo mi termin na 1 maja i wlasnie 1-go Mateusz sie urodzil.Zreszta pare dni w jedna lub druga strone nic nie znaczy;) Jeszcze zostalo 21 tygodni,troche przede mna,ale zleci:) Co do imienia to tak jak pisalam(wybrane bylo juz w pierwszej ciazy)-Laura Wiktoria:):)Nam sie bardzo podoba Matko,ale sie rozpisalam,ale jestem strasznie zakrecona;) A jak u Was po huraganie?Zdjecia,ktore sa dostepne w necie napawaja smutkiem:( Pozdrawiam:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kurczak2 0 Napisano Listopad 1, 2012 Madzica Gratulacje!!!!! Ale piekne Wiktoria. Wiki, Wikusia. Moja mama ma na imie Aurelia, Wiktoria. Piekne!!! A ja mam wnusia Kubusia i teraz czas na wnusie. Moze nam tez sie poszczesci. Urodzona tez pieknie na wiosne. Super sa takie wiadomosci. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość kwiatek 102 Napisano Listopad 1, 2012 mml dzięki za słowa pociechy mam nadzieję że za niedługo napiszę to co Ty , a Ty miałaś jednego guza? wycięli Ci cały płat? przepraszam że tak pytam ale jestem ciekawa bo mi prawdopodobnie usuną cały płat bo mam dużego guza Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość kwiatek 102 Napisano Listopad 1, 2012 Madzica Gratulacje:):):):) imię piękne idealne dla małej księżniczki córeczki tatusia na pewno jest dumny bo powiem Wam że chlopy to niby za chłopcami ale jak jak się urodzi dziewczynka to świata poza nią nie widzą hihi Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kurczak2 0 Napisano Listopad 1, 2012 Kwiatuszku Faktycznie, tak duze guzy sa prawie na 100% lagodne. Dlatego tak szybko rosna, bo te zlosliwe na szczescie duzo, duzo wolniej. Jak ma potem gdzies usiskac, przeszkadzac, to lepiej sie go pozbyc. W twoim przypadku, usuniecie jednego plata nawet , nie spowoduje niedoczynnosci.Wszystko szybko wroci do normy i spokoj. A sama operacja naprawde jest spoko. Zreszta juz sie pewnie naczytalas i wiesz ze tak naprawde nie ma sie czego bac. Wiecej strachu przed niz bolu po. Po operacji czlowiek jest w takiej euforii, ze juz po wszystkim, ze samo to pozwala nie czuc bolu. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Sylwia 25 0 Napisano Listopad 1, 2012 madzia troszke jeszcze tygodni przed Toba - ale jestem pewna ze ten czas jest dla Ciebie szczegolny :) wyobrarzam sobie jaka bylas szczesliwa jak lekarz powiedziala ze to dziewczynka :) a tak sie matrwilas - super ze wszystko jest ok :) wszystko super sie uklada - bedziesz miala corcie - ktora urodzi sie na wiosne :) super pora roku :) chyba najlepsza na porod :) imiona tez wybraliscie cudne :) bardzo mi sie podobaja :) trzymaj sie kochana :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kurczak2 0 Napisano Listopad 1, 2012 Sylwia Jak tam po tym huraganie i burzy? Juz po malutku wraca wszystko do normy? Mama juz ma prad w domku? A powiedz mi czy Wy jakos obchodzicie tam "swieto zmarlych" dzisiaj? Chodzi mi o polakow? Zupelnie nic nie wiem o tym jak to jest w USA. A jak w tym roku to Halloween w tym roku? Wiem, ze sie szykowalas? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
eweliza 0 Napisano Listopad 1, 2012 madzia super!!!!!!!!!! Pocichu liczyłam na to, że bedzie dziewczynka hehehe. Sama pamietam jak bardzo chciałam mieć córeczkę :D Ale i tak najważniejsze, że dzidziuś zdrowy. Strasznie się cieszę z wami i wyobrażam sobie jaka musisz byc szczęśliwa hehe. Potwierdzam, że dziewczynki to córeczki tatusiów, moja z ojcem robi co chce i kiedy chce hehe. Kurczak uspokoiłaś się troszkę ??? Daj znać kiedy duży jod i co tam się dowiesz jutro. :-) Sylwia tez miałam się pytac o strój???? Masz ???? jaki ????? zrobiłam na klacje dzisiaj placki ala pizza i ledwo teraz siedzę hehe, ale się objadłam :P Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość madzica30 Napisano Listopad 1, 2012 Dzieki dziewczyny:) Sama jeszcze do konca nie wierze,ze to corcia bedzie;)W razie czego mam ubranka dla chlopca,hi,hi.Ale babka sprawdzala 3 razy i jest pewna,ze dziewczynka. moj chlop jest w szoku!!!Cieszy sie bardzo,ale byl pewny,ze to znow synek.Teraz sie smieje i mowi,ze zas jeszcze jedna baba w domu bedzie:) Sylwia Powiem szczerze,ze czas na ciaze najlepszy chyba na jesien i zime.Kolezanki,ktore byly w ciazy latem narzekaly czesto na upaly i puchniecie nog itp.A ja ciaze z Mateuszkiem wspominam super,akurat na wiosne porod:)Teraz tez:) Dobrze,ze ten huragan macie za soba.Tylko teraz ludzie musza uporac sie ze szkodami:(No i niestety ze strata bliskich tez:( Tu normalny dzien pracy dzisiaj,swieta zmarlych nie obchodza-kraj protestancki.A szkoda,bo to piekne swieto,choc smutne:( Pozdrawiam:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Sylwia 25 0 Napisano Listopad 1, 2012 kurczak u mnie powoli wszystko wraca do normy - najgorzej ze strarz nie ma ma gdzie wody wypompowywac :/ ale wszystko jest juz otwarte - mama tez ma juz prad :) co do swieta zmarlych - tutaj nie ma tego swieta - ale polacy jak najbardziej obchodza to swieto - ale powiem Ci ze jak tu umrze jakis polak to chowaja go w polsce - przewarznie taka jest wola zmarlego - no ale a jak ludzie maja tutaj kogos na cmentarzu to jak najbardziej chodza na cmentarz na swieto zmarlych kazdy polak ktory ma kogos w polsce chce byc tam chowany - znam tylko jednego polaka (z bardzo wielu) ktory zostal pochowany tutaj - i to tylko dla tego ze dzieci mu sie tu porodzily (5 dzieki)i nie znaja polski moja babcia ma 81 lat i tez chce byc pochowana w polsce - jest w usa juz prawie 40 lat ale powiem Ci to nie to samo co w polsce :( ja np nie mam tutaj nikogo kogo moglabym odwiedzic na cmetarzu (cale szczescie) ale pamietam w polsce ludzie obchodza to swieto zupelnie inaczej niz tutaj - na cmentarzach pelno ludzi w nocy cmentarz wyglada pieknie - tutaj jest inaczej :/ co do halloween co roku sie przebieralam w tym roku tez mialam- ale niestety huragan pokrzyzowal nam plany :/ no ale trudno kostium bedzie na nastepny rok :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Sylwia 25 0 Napisano Listopad 1, 2012 madzia chlopak sie pewnie bardzo zdziwil hihi :) ja chyba chcialabym pierwsza dziewczynke a moj narzeczony chlopca mowi ze chlopak bedzie zawsze brobil siostry jak bedzie starszy hihi :) on tak mial ze jak ktos zaczepial jego siostre to on ja bronil hihi :) mowilas juz dla synka ? ale eweliza ma racje najwazniejsze z zdrowa :) eweliza a Ty nie myslisz zeby kiedys miec synka hihi :) :) ? fajnie tak zmienic czasami temat na taki fajny jak bobasy :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
eweliza 0 Napisano Listopad 1, 2012 Sylwia Wiesz co ja jak bym miała mieć kiedy jeszcze dzidziusia to znowu chciałabym dziewczynkę hehe. Nawet niewyobrażam sobie ,ze mogłoby byc inaczej hehe. ostatnio się tak zastanawiałam apropos dzieci :-) Narazie nie mam powodów by planowac drugie, raz że choroba, dwa duża przerwa i niechce mi sie wracać dopieluch. Z drugiej strony fajnie by było jakby mała miała rodzeństwo. W moim przypadku najlepsza była by wpadka hehe :-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość kwiatek 102 Napisano Listopad 1, 2012 Kurczaczku dzięki musze jak najwięcej czytać takich wpisów bo zaczynam wierzyc że będzie ok ja jeszcze nigdy nie miałam żadnej operacji więc może dlatego panikuję boję się że sie nie obudzę .... a jak się sie obudzę to myślę że będzie tak jak piszecie w końcu przeszłyście to samo . Tak bym chciała byc już po , dlaczego jak się na cos czeka to ten czas tak sie wlecze a jak się jest np. na wczasach to nie wiadomo kiedy i juz się trzeba pakować z powrotem hihi Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach