Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Polecane posty

Kurczak szukałam tego Anty-TPO, ale nie mam takiego czegoś w karcie ze szpitala, a robili mi cały komplet. Czy to może się inaczej nazywać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alu0000
Mam nadzieje ze to nic takiego :-/ tylko ze on dosyc szybko mi sie pojawil, teraz martwie sie jak to bedzie, czy te takie wredne guziory wplywaja na wyniki morfologii? Czy to nie ma zwiazku? Sorki za moje pytania i kiepski humorek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jowita Z tego co wiem to raczej wszystkim robia teraz to badanie. To moze sie nazywac : Autoprzeciwciala przeciwko Tyroglobulinie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
alu0000 Nie ma co przepraszac za humorki, ktore kazdej z nas dokuczaly na samym poczatku jak sie czlowiek dowiedzial, ze jakies g.... mu rosnie. To nie ma zadnego wplywu na wyniki krwi!!!. Tak wogole to wiesz gdzie umiejscowiony jest ten guzek? Na tarczycy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurczak dzięki kochana :D martwią mnie te autoprzeciwciała przeciwko tyroglobulinie ( taką mam zapisaną nazwę na wynikach )ostatnio mam coraz większe wyniki, zastanawiam się czym to może być spowodowane i czy należy to jakoś leczyć albo coś. a ten odzysk to pierwszy raz widzę nazwę takiego badania i totalnie nie wiem co on oznacza. jowita będzie git jak już sie świecisz to super a myslę że marker sam pomalutku spadnie,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Eweliza Ja jestem pewna ze u Ciebie jest wszystko w porzadku!!! Nawet sie w sobote napije browarka za Twoje super wyniki!!! : D a powiem Ci, ze moze tez byc tak, ze maja takie odczynniki i te dziwne odzyski w % po to, ze wlasnie teraz to bedzie calkiem zero tylko 0,1 bo kazda ktora byla ze mna oprocz jednej babki, ktora ma miec jeszcze raz podany jod mialy wlasnie TG 0,1 . A te przeciwciala to naprawde gucio, pikus. Uwierz mi!!!! Znam ludzi , ktorzy mieli po kilkaset po jodzie juz i jesli TG bylo 0,1 to nic nie znaczylo :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurczak ja tez się napije i to zacznę od piątku hihi mamy zamiar wyskoczyć pod namioty na weekend i opiję wszystkie nasze wyniki ( wszystkich dziewczyn ), trochę przeczytałam o tych przeciwciałach i zastanawiam się czy może nie powinnam pobrać jakiś witamin. Gdzies przeczytałam ze przy niedoborach jodu i innych mogą te przeciwciała rosnąć. Mi ostatnio poleciały wyniki i wszystko mam na dolnej granicy. W szpitalu robili wapno, fosfor,... i u mnie na samym dole wszystko było, nawet w nocy mam wrażenie że zaraz mnie skurcz złapie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurczak znalazłam, nazywa się to anty TG dzień pierwszy - 138,90 Czy to ci coś mówi? I czy to jest właśnie podwyższone?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Eweliza Ja sobie biore wapn przez trzy miesiace po 1 x 1000 i potem na trzy robie przerwe. Pisalam Ci o soku wyciskanym z kilku marchwi, malego buraka i do tego pomarancz. Super Ci sie wyniki poprawia. Ja mam Hemoglobine i Erytrocyty na najwyzszym poziomie :D Jesli chodzi o jod to ciagle mam z tym problem. Nie wiem czy jeszcze musimy troche sie znim wstrzymywac? Jem teraz sporo sledzi bo uwielbiam i to dostarcza jod. Teraz mamy sporo przerwy do diagnostyki ( TY to wogole masz luksus), wiec uwazam ze mozemy sobie na jod pozwolic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jowita Oczywiscie, ze w Twoim przypadku ma to znaczenie. Ja tez mialam taki wysoki poziom przeciwcial i wtedy moze byc TG podwyzszone. Spokojnie czekaj, a zobaczysz ze zacznie teraz spadac !!! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Eweliza My bez tarczycy jestesmy zagrozone osteoporoza, wiec badanie wapna i czuwanie nad tym, zeby bylo na odpowiednim poziomie jest bardzo wazne. Ja jak biore wapno tak jak pisalam to nie mam zadnego bolu kosci, Teraz jestem od 1 maja bez wapna i zaczynaja mnie bolec nogi w nocy. Jutro ide po skierowanie na badania wlasnie i jak zobacze wapno na dolnej granicy to zaczynam brac calperos. Po trzech miesiacach zrobie badanie na nerki i tak w kolo macieju :D.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurczak, dzięki wielkie, od razu mi ulżyło....piję z wami:) Czekam w takim razie, jeszcze jutro idę do mojego lokalnego Endo, zobaczę , co powie. Ogólnie jestem szczęśliwa, że jod za mną, bo te 5 dni to istny horror, chociaż oglądałam cały czas filmy na tablecie i miałam pojedyncze pokoje zawsze. Jak tylko wróciłam, od razu odzyłam. Masz rację z tymi sokami, ja piję codziennie, kilka buraków, marchew, seler naciowy, pomarańcza i jabłko. buraków daję z 5, przyzwyczaiłam się już do tego smaku, inne owoce zabijają buraki skutecznie:) Polecam wszystkim, mam idealne wyniki wszystkiego, nie wypadają mi włosy i ogólnie czuję się świetnie. Trochę męczace mycie ciągle tej sokowirówki, ale cóż, taki life. Polecam. I żel silikonowy KELO-KOTE na blizny, nie jest tani, ale wszystkie zgrubienia znikają błyskawicznie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alu0000
Guzek jest na lewym placie tarczycy, wedlug usg, na prawym mam malutką torbiel ale glownie chodzi o ten guzek po lewej stronie, jak na razie mam aby opinie na ten temat od mojego ginekologa ktory nie byl zachwycony i kazal zrobic jak tsh, ft4, ft3 i jak najszybciej zglosic sie do specjalisty, i od razu jeszcze do niego zadzwonic po wizycie ale nawet prywatnie nie ma szans żeby dostac sie do endokrynologa w tym tyg, wiec dzisiaj mam wizyte u chirurga (gin stwierdzil ze moze chociaz chirurg bedzie cos wiecej w stanie powiedziec na ten temat)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alu0000
Strasznie sie boje, mąż mowil zebym nie panikowala i staram sie tego nienokazywac ale od soboty mam masakrycznego doła :-/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość avalon76
Alu, nie martw się, bo to na pewno jakas drobnostka, co 2 osoba ma guzki na tarczycy, a 2% to rak. Nic się nie bój, nawet jak to będzie coś gorszego, to nie ma wpływu na ciążę, ani na długość Twojego życia. Zresztą to na pewno normalny guzek :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
alu0000 Jesli masz wynik opisowy tego USG to napisz tutaj. I tak jak pisze Avalon naprawde odpusc sobie nerwy na ile sie da. Ja wiem, My tutaj wiemy jak z perspektywy czasu niepotrzebne byly te nerwy. To wszytsko spokojnie da sie przezyc jak kazda inna chorobe. To jest wpisane juz w nasze zycie, ze mamy grypy, sr.... :D Wedlug mnie w takim szybkim tempie rosna wylacznie guzki lagodne. Kiedy masz ta wizyte u chirurga? Ciekawe co on jest w stanie powiedziec bez biopsji? A jeszcze : czy na USG masz napisane ze wskazana jest biopsja cienkoiglowa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny, kazdy przypadek jest inny. Mi też mówiono, że tylko 2%, itp, że szybko łagodne...mój urósł od marca do września, czyli bardzo szybko, okazał sie przerzutem raka brodawkowatego, na szyi właśnie wysoko nad tarczycą. Była robiona z niego 2 razy biopsja, plus 3 biopsje 2 guzów na tarczycy, plus 3 USG!!!! I NIC NIE WYKAZAŁY!!!!!Byłam wg tego zdrowa, a miałam zaawansowanego raka. Mi ENDO kazał z tym chodzić, dziś powinnam go zaskarżyć, bo mam teraz dobrego ENDO z medycyny nuklearnej , która twierdzi, że wszystkie guzki powyżej 1 cm należy wycinać. Nie chce straszyć, ale mój przypadek był jednak inny niz wszystkie, może komuś to pomoże w diagnozie. Ja uważam, że guz na szyi należy usunać, nie musi być rakiem, ale może nim być, i tylko Histop.pokaże, jaka jest prawda. Biopsje, chociaż najlepsze nic nie dają, ja miałam 5!!!! Jest owszem szansa, że wykryją, jak u wielu z was, ale może się zdarzyć jak u mnie, i co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
alu0000 Z kad jestes? Masz jakies problem w razie czego zeby przyjechac na biopsje do Warszawy? Jowita Masz racje ze kazdy przypadek jest inny, bo kazdy organizm jest inny. Ale prawda rowniez jest taka, ze i lekarz jest kazdy inny. Rak brodawkowaty jest do wykrycia bez problemu w biopsji dla dobrego patomorfologa, ktora jest doswiadczony i sam pobiera material. Mialas troche pecha w tym co piszesz a moze guzek byl w takim miejscu, ze ciezko bylo go namierzyc. Tego sie nie dowiem, ale wcale nie jestem za tym zeby wszystko usuwac natychmiast, bo tak jak piszesz, przypadki sa rozne i sa tez takie, ze przy jednoznacznym stwierdzeniu lagodnego guzka nic sie nie dzieje az do smierci z innego powodu, wiec najlepeij jak o tym decyduje lekarz. Nie ulega watpliwosci, ze ma to byc najlepszy z najlepszych lekarz !!!!:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alu0000
Jestem z krotoszyna :-/ najblizej miala bym do poznania a to i tak okolo 100 km, nie mamn opisu usg mam aby zdjecia :-( u nas kiepsko z dobrymi specjalistami, a i tak termin porodu mam dopiero na 1,5 m, jakos nie mam szczescia w ciazy, w 1 trymestrze mialam krwiaka w macicy i spedzilam 2 tyg w szpitalu i miesiac leżac w domu bo mialam stwierdzone poronienie zagrażajace a teraz jeszcze takie coś sie przyplątało :-/ byle by malutki był zdrowy Ginekolog pytal sie mnie aby czy to mnie boli albo czy mam problemy z przelykaniem, ale nic takiego nie odczuwam, co prawda ostatnio oddycha mi sie gorzej ale to raczej wplyw tego że maly w brzuchu rozpycha sie w kazda strone i mam troche przygniecione pluca Jakis rok temu powiekszyl mi sie wezel chlonny zrobil sie dosc spory ale po jakimś czasie z zmniejszyl i jak mocno ręką przydusze w tym miejscu to idzie go wyczuc, czy to moglo by miec jakis zwiazek? Na prawde mam nadzieje ze na razie chociaż chirurg cos wiecej mi powie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alu0000
Na zdj ten guzek po lewej ma dosc nieregularny ksztalt a w srodku cos tam ma... Bo ta malutka torbielka po prawej strn to na zdj wyglada jak taka mala czarna okrągla kropka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Alu Kochana, najwazniejsze teraz, zebys urodzila, pieknego, zdrowego chlopaczka. Moja wnusia ma juz trzy tygodnie. Nie ma wiekszej radosci !!!:D . Oczywiscie , ze masz prawo pod koniec ciazy miec problem z oddychaniem. Guzki malutkie, ktore niczego nie uciskaja, nie bolą. Zmienie postac rzeczy fakt, ze mialas ten wezelek powiekszony. Chodzi mi o chirurga. Moze zleci Ci jakies dodatkowe badania, zeby to jakos zdiagnozowac. Podejdz do tego najspokojniej jak sie uda. Bedzie dobrze, nawet jesli sie okaze ze to skorupiak. Dasz rade jak kazda z nas, zobaczysz:D. Tylko wszystko po kolei. Kiedys sie ludzie bali Duru Brzusznego a teraz malo kto wogole o tym mysli. Najwazniejsze, ze nawet jesli to cos nie jest lagodnym guzkiem to w 100% u mlodych ludzi jest na to lek, wiec jak w kazdej chorobie trzeba bedzie troche polazic do lekarzy. Najwyzej pojedziesz do Poznania. Musi tam byc jakis dobry lekarz. Na razie spokojnie poczekaj na wizyte u tego chirurga:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurczak, zgadzam się, że miałam pecha:) ale jak mi pobierano do biopsji plyn z guza na szyi to lekarz onkolog twierdzil, że to nie jest podejrzane, ze to zwykla torbiel!!!! Potem byłam u doskonałej lekarki, ona dopiero postawiła diagnozę na podstawie USG i też robila biopsje (inna lekarka), jest najlepsza. I tez obraz nie był jednoznaczny, tylko podejrzenie, dlatego tak się bałam tego histopatu, pamiętasz, jak panikowałam? Tak się po prostu zdarza, dlatego średnio w te biopsje wierze (tylko jeśli potwierdzają raka, to na pewno on jest). Wszystkie negatywne nie są miarodajne. Dowiadywałam się dużo na ten temat, bo nie mogłam uwierzyć, że nic mi nie wyszło z 3 miejsc!!!! ALU pocieszę cię, że jestem już zdrowa, więc nawet jeśli.... nie panikuj. Guzek na szyi tylko na gorze pod żuchwą jest torbielą, niżej już inna sprawa i trzeba badać. Mój był przerzutem raka, ale twój nie musi być. Nie mniej jednak tak jak pisze Kurczak: tylko najlepszy specjalista wchodzi w grę, szukaj takich. Ja mam, ale w Krakowie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość avalon76
Dziewczyny, trzymajcie kciuki, jutro mam wizytę W Gliwicach, w ambulatorium i boję się. Co prawda miałam usg 1 miesiąc temu i po tarczycy ani śladu. Już pytałam, może wiecie jakie mi zrobią badania. Jod miałam w sierpniu 2013. Alu nie denerwuj się, bo to Ci bardziej szkodzi niż ten guzek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
avalon76 Nie odstawialas hormonu prawda? Jakos nie bardzo mi ta wizyta pasuje na diagnostyke, ktora sie robi po pol roku od podania jodu. Pewnie jakies badanie TG, moze jeszcze jakies USG. No napewno nic strasznego Cie nie czeka :D Trzymam kciuki za wyniki w kazdym razie i jak nie ma sladu po tarczycy to nie ma co sie martwic:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kurczaku, nie odstawiłam hormonu, to tylko wizyta, diagnostykę mam dopiero w styczniu 2016 r. Po jodzie świeciły tylko resztki tarczycy w loży, a tg mniej niż 0,1.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość avalon76
Ten gość powyżej to ja avalon.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alu0000
Niestety chirurg nic mi nie powiedzial, oprocz tego ze musze miec zrobione wszystkie badania i bedzie na pewno do usuniecia a zauwazylam dzisiaj ze przy nacisnieciu ten guzek mnie boli, czy to normalne? I mam wrazenie ze ten bol mi prpmieniuje na tyl szyji Wczesniej wydaje mi sie ze nawet przy nacisnieciu mnie nie bolal, a wizyte u endo mam dopiero 16 lipca...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alu0000
Czy biopsje mozna by zrobic na wlasna ręke? A jesli tak to wiecie moze ile by to kosztowalo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alu0000
Dzieki ze staracie sie poprawic mi humor, bo jestem w calkowitej rozsypce, boje sie bo ja nie chce sie zawijac jeszcze z tego swiata, tym bardziej ze w brzuszku w koncu rośnie dzidzia i juz niedlugo sie urodzi :-/ a jeszcze mąż we wtorek byl na pogrzebie u wujka, rak płuc, w sumie chorowal 2 miesiace :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×