Gość DollyD Napisano Marzec 27, 2008 Do Timonkawd Ja mam dwa guzy po 2 cm mój endo u którego byłam dziś ma pierwszej wizycie powiedział że to są maleństwa i lepiej ich nie ruszać nie zlecił mi nawet biopsji ! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość timonkawd Napisano Marzec 27, 2008 DollyD-:)nie znam sie na tych badaniach bo sama jeszcze nie miałam ich robionych....a ile te twoje guzy mieza???napisałas takie jedno zdanie i zastanawiam sie co one oznacza ze mozesz miec kłopoty z przysadka co to znaczy???wiesz ja mysle ze nie zaszkodzi sie skonsultowac z innym endo..pozdrawiam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość timonkawd Napisano Marzec 27, 2008 wyprzedziłas mnie z odpowiedzia dzieki serdeczne ...kurde ja tez mam po 2cm i mnie skierowal na operacje -;((a tobie powiedzial ze to malenstwa.. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość DollyD Napisano Marzec 27, 2008 badania które mi zlecił dotyczą bardziej przysadki niż tarczycy bo niby powiększenie tarczycy dlatego że mam dobre tsh mogą wynikać z zaburzeń przysadki nie wiem co o tym sądzić mnie przeraża samo słowo guz Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Przerażona85 0 Napisano Marzec 27, 2008 Do Lalki-3 Mam prośbę czy mogłabyś mi podać dokładną nazwę tych plastrów?? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość timonkawd Napisano Marzec 27, 2008 ale wytłumaczy ci co to ta przysadka??mnie to tez przerasta trzy dni siedziałam i wyłam ale jakos doszłam do siebie ..zobaczymy co mi powie ta w sobote...jak maz ochote to mozemy sie wymienic gg lub skype..to bedziemy na biezaco Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość DollyD Napisano Marzec 27, 2008 Ja bym chciała się ich pozbyć wolę operację niż zastanawianie się czy będą większe albo ich przybędzie więcej Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość timonkawd Napisano Marzec 27, 2008 to jestes bardzo dzielna bo ja operacj boje sie jak ognia to moje gg3077076 jak bedziesz miała ochote to sie odezwij bo nie zawsze mam czas na forum pisac Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość DollyD Napisano Marzec 27, 2008 Dzięki ale to tylko pozory ! Bardziej boję się raka niż cięcia ! Moje GG 6481866 ! Do usłyszenia ! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość aga68 Napisano Marzec 27, 2008 Dolly moje guzy tez maja ok 2 cm -te większe (nikt ich nie nazwał maleństwami a radiolog onkolog powiedział, ze sa stiosunkowo duże! wszystkie moje badania łacznie z biopsją dot tarczycy a nie przysadki byłam u 2 endo i każde powtarza to samo obserwować Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość DollyD Napisano Marzec 27, 2008 Do Aga a twoje tsh było w normie bo ja mam wszystkie objawy niedoczynności a wynik dobry, tylko FT4 podwyższone/ a to niby wskazuje na przysadkę bo nadczynność tarczycy wykluczona/ Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Alisha81. 0 Napisano Marzec 27, 2008 Tak czytam i czytam Wasze wypowiedzi i tak z lekka strach mnie oblatuje, mam nadzieję że to krótkoterminowy strach ;). Jeśli ja mam dwa guzki w lewym płacie po 2cm i w prawym mam tez dwa po 2cm-łączą się w jedym miejscu + stadka małych guzików ( te duze sa już zwapnione co odczułam przy biopsji jak nie mogli mi sie w nie wkuć a dwa lata temu miałam jednego cm) biopsja i tsh sa ok to jush sama nie wiem co mam myśleć :/ a no jeszcze mam powiększoną przytarczyce :):):):):):):):):):):) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość DollyD Napisano Marzec 27, 2008 Powtarzam tsh bo może coś skopali w laboratorium endo kazal mi sprawdzić ! Trudno uwierzyć że wszystko opiera się na jednym badaniu ! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość DollyD Napisano Marzec 27, 2008 Do Alishy Skąd ty bierzesz tych endo ja mieszkam na Pomorzu u nas nie ma wielkiego wyboru albo żle szukam ? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość aga68 Napisano Marzec 27, 2008 Dolly ja mam wyniki w normie ale TSH jest niskie na granicy nadczynności, FT 4 dosyc wysokie, Anty TPO w normie mam jeszcze odebrać wynik TRab, moja tarczyca jest stosunkowo mała Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość lalka-73 Napisano Marzec 27, 2008 Przerażona 85 sorki nie pamiętam nazwy tych plastrów (wyrzuciłam opakowanie).Postaram się zdobyć ich nazwę w najbliższym czasie i dam Ci znać.Pozdrawiam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość lalka-73 Napisano Marzec 27, 2008 Timonkawd Operowałam się we Wrocławiu Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość jolandax Napisano Marzec 27, 2008 do lalka ja również poproszę Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Przerażona85 0 Napisano Marzec 27, 2008 Ok Lalka jutro jadę ustalić dokładną datę operacji:/ Już się boje ale chce mieć już to za sobą i się bozbyć tego paskudztwa:p Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość koczelada Napisano Marzec 27, 2008 Witam wszystkich! ja też mam guza 2 cm. Zmiany w przytarczycach i do tego powiększone węzły chłonne.Mam takiego stracha że ho ho. Biopsja wykazała że ten guz to guz pęcherzykowy a w necie wyczytałam że każdy guz pęcherzykowy się wycina gdyż biopsja nie może stwierdzić czy to rak pęcherzykowy. Rdzeniasty, brodawkowy czy anaplastyczny raczek daje się wykryć na biopsji a pęcherzykowy nie. Dlatego ja chcę być operowana. dopiero badanie histopatologiczne stwierdzi czy mój guzek to raczek czy też zmiana łagodna. Dowiadywałam się w szpitalu, u znajomych które przeszły taką operację, wypytałam endo no i doktor rodzinną gdzie się na to wycięcie udać. Powiedzieli wszyscy że w każdym szpitalu a w moim najbliższym tj. w Lęborku napewno mi tego nie skopią. Nie widzę sensu żeby jechać aż do Gliwic. dowiedziałam się nawet jak przebiega taka operacja u nas w szpitalu. W poniedziałek mam ponowne usg zeby sprawdzić czy guz nie urósł i co się dzieje z tymi przytarczycami i węzłami. W kwietniu scyntygrafia no i wtedy idę do endo po skierowanie na operację, bez niego nie wyjdę z gabinetu. Też się boję cięcia, też mam małe dzieci (6 i 4 lata) i właśnie dla nich muszę to świństwo wyciąć. Wiele osób w mojej rodzinie umarło na raka w tym moja mama i wiem co to oznacza. Bardziej boję się raka niż operacji. Jakoś to przetrzymam. pozdrawiam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość DollyD Napisano Marzec 27, 2008 Powodzenia Przerażona ! Uszy do góry ! Niedługo będziesz wspominać z ulgą to co teraz przechodzisz i pomagać nam, gdy będziemy czekać na swoją kolej !!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość koczelada Napisano Marzec 27, 2008 Przerażona trzymam kciuki nie daj się zbyć. Bądż uparta to trzeba wyciąć, takie jest moje zdanie. A gdzie ta twoja operacja miałaby się odbyć? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość DollyD Napisano Marzec 27, 2008 Witaj Koczelada ! Jestem z okolic Trójmiasta i mam problem ze znalezieniem endo. W mojej okolicy przyjmuje tylko jeden i to tylko prywatnie. Może możesz mi kogoś polecić ! Też mam guzy 2 cm i boję się, ale damy radę jesteśmy silne, w końcu tylko my rodzimy dzieci no nie !!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
homosapiens 0 Napisano Marzec 27, 2008 Witajcie Kochani, Mam pytanie w kwestii operacji - jak to jest z lekarzem operującym-jest nim lekarz prowadzący, a może trzeba się z kimś umawiać prywatnie? Jak się będę czuła po operacji usunięcia tarczycy i węzłów i czy ona długo trwa? Można chodzić potem do toalety, czy czekają mnie jeszcze \"dolne\" przyjemności? Napiszcie proszę :-)) Ewa Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
aliccjaaa 0 Napisano Marzec 28, 2008 do Lalka 73-miałam założony i nawet miałam dłużej niz inne panie,bo one na drugi dzień miały wyjmowany ten śączek,a ja miałam wyjety dwa dni po operacji. Co do opini lekarzy,to zarówno jak endo,tak i chirurg twierdzą,ze tak sie mogło zdazyć bo to jest moja druga interwencja chirurgiczna w tarczycę.Jednak do dzisiaj jeszcze mam tego krwiaka,maleje powolutku i dwa razy miałam ściagane igła.Miejsce wokół krwiaka smaruje heparinum. pozdrawiam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
foleta 0 Napisano Marzec 28, 2008 Dziewczyny czytam ten topik z uwagą i trzymam za Was wszystkie kciuki.Za panów również.Sama mam problem z tarczycą(guz 10milimetrów)ale czytając Was,o Waszej walce i wygranej jestem spokojna.Ja będę się leczyc zagranicą,bo nie mieszkam w Polsce .Wiem,że czekają mnie trudne chwile ale dzięki Wam jestem pełna optymizmu.Pozdrawiam i życzę szybkiego powrotu do zdrowia. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Przerażona85 0 Napisano Marzec 28, 2008 Witam Koczelada:) A więc jestem już po wizycie mam podobną sytuację jak u Ciebie bo biobsja mi również wykazała, że mam guzka pęcherzykowatego! Byłam u dwóch lekarzy i stwierdzili to samo, aby wyciąć (jak to powiedzieli: \"gdyby Pani miała 60 lat to byśmy leczyli ale w tym wieku (mam 23lata) lepiej to wyciąć, żeby nie przerodziło się w nowotwora)! Rozmawiałam dzisiaj z chirurgiem i on stwierdził że wytnie mi cały lewy płat (bo guz leży na lewym płacie) i w trakcie operacji przeprowadzą badanie i jakby to była jakaś zmiana nowotworowa, to usuną odrazu całą tarczyce (pozostawiając mały jej skrawek taki by nie wystarczył na odrodzenie się guzka)! Powiedział mi, że nawet jak wyjdzie że mój guzek jest złośliwy to nie jest to nic groźnego i nie ma co panikować! Ufam mu bo jest miły i głównie zajmuje się nowotworami w obrębie krtani itp.I nic nie ukrywa tylko odpowiada na wszystkie moje pytania! Ja będę mieć zabieg w Zakopanem bo pochodzę z tych okolic. A zabieg ustalił na 16 kwietnia (gdyż wcześniej się nie zabardzo da bo wypada mi okres a on powiedział że to nie będzie komfortowe dla mnie mieć operację w czasie okresu);) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość aga68 Napisano Marzec 28, 2008 Przerażona trzymaj się już za dwa tygodnie będziesz po życzę szybkiego powrotu do zdrowia Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość koczelada Napisano Marzec 28, 2008 do Przerażona Dokładnie to co ci powiedział chirurg mi powiedziała moja endo, zapytała tylko czy mam wszystkich w domu tzn. czy chcę mieć jeszcze dzieci. Mój guz też jest w lewym płacie. Napisz czy miałaś robioną scyntygrafię ja mam ją zrobić pod koniec kwietnia , nie wiem po co jak i tak mam mieć operację. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość koczelada Napisano Marzec 28, 2008 Do Dollyd ja chodzę do poradni w Lęborku, ale ta doktor Chełmińska jest z Sopotu. Też miałam problem się dostać do endo. W normalnym trybie wizytę miałabym dopiero w sierpniu, ale poprosiłam pielęgniarkę pokazując jej moje usg, żeby wyprosiła u doktor chociaż skierowanie na biopsję. Nie wiem czy był to przejaw dobrej woli czy usg było na tyle niepokojące że doktor się zgodziła mnie przyjąć . Nie było to wcale takie proste jak się wydaje. Przekonanie pielęgniarki było trudne, ale nie dałam się zbyć. Później z wynikiem to już wiadomo że mnie wcisnęły. A teraz z nowym wynikiem usg to nie mam się rejestriować tylko od razu przyjść. To samo z wynikiem scyntygrafii. Rozpychaj się łokciami ty tu teraz jesteś najważniejsza i nie daj się zbyć. Fakt ludzi jest dużo i lekarze nie nadążają , ale u nas wPolsce trzeba mieć dużo siły i tupetu żeby być chorym. Zyczę powodzenia Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach