guz tarczycy

hej . ja tez zastanawiam sie jak bedzie z ciąża po usunięciu tarczycy (ale to jeszcze przede mną) chostaraciaż już sie zaczeliśmyc no i okazało sie że mam raka brodawkowatego i musieliśmy to odłożyc . ja od mojej endo. slyszłąm że TSH w okolicach 1 jest odpowiedni na staranie sie o dziecko , wiec ty chyba jesteś na dobrym poziomie, wiec powodzenia :)

iren jak dawka hormone jest dobrana dobrze to czemu maja byc wahania ? powiem Ci ze dawka nie zalezy od wagi - moja endo jeszcze nigdy mnie nie wazyla i nie pytala tez ile waze jesli chodzi o wznowe to nie jest prawda ze to gra w totolotka :/ wszystko zalezy od tego jakiego raka sie mialo - czy mial przerzuty (i gdzie) w jakim wieku sie zachorowalo - rozmawialam o tym sporo z moja endo i powiedziala ze jest bardzo duzo rzeczy ktore jej mowia czy bede miala wznowe czy nie - wyniki jakie sie ma po leczeniu tez pokazuja jakie jest prawdopodobienstwo wznowy - dla mnie lekarz powiedziala ze kazdy czlowiek jest innny i dopiero po przeczytaniu dokladnie karty leczenia moze powiedziec na ile % ten pacjent ma szanse na wznowe eweliza nie mysl o wznowie !!!! :) pogadaj o tym ze swoja endo - ja rozmawialam juz sporo razy (chociaz powiem Ci ze bardzo balam sie odpowiedzi na to pytanie zapytalam ja pare razy zeby upewnic sie ze nie klamie hehe) - musiala zajrzec w moja karte i zobaczyc jak przeszlam leczenie - jakiego guza mialam - czy sie przerzucil (i oczywiscie gdzie) ile mialam lat przy leczeniu - i takie tam - dopiero potem powiedziala mi ze moja szansa na wznowe wynosi mniej nic pol % wznowe ma sie bardzoooo rzadko wiec kochana staraj sie nie panikowac :) wiem ze latwo sie mowi bo ja mam tak samo jak Ty przed kazda wizyta u edno - ale jestem pewna na 100% ze wszytko jest ok i tak juz zostanie :) bulka ja tez mam robione usg raz na rok :) prosilam endo zeby co pol roku ale powiedziala ze po takim czasie nie ma takiej potrzeby - marker sprawdzam co 5 miesiecy ale to tez tylko temu zebym byla spokojniejsza :) lurczak ja mialam mnustwo guzow ! dwa mialy po 3 cm jeden 2,5 cm i mniejsze (ktorych bylo sporo) powiem Ci ze nigdy mi nic nie przeszkadzalo nie dusilam sie nie mialam chrypki - w zyciu bym nie pomyslala ze mialam tam jakies guzy ! tylko jeden guz okazal sie rakiem ten 2,5 cm (wykryty przez przypadek) - lekarz powiedzial ze mialam to w sobie 8 lat !!!!!!! co do mikrorakow - znam osoby ktore go mialy i niestety mialy przerzuty :/ no ale oczywiscie nie kazdy - ja naszczescie ich nie mialam dzabba a jakie Twoja Mama miala guzy na tarczycy ? szczerze mysle ze one nie mialy nic wspolnego z rakiem piersi - napewno byly lagodne i sie poprostu wchlonely :) chemia nie dziala na guzy tarczycy - ale najwazniejsze ze ich nie ma :) :) Mnich tak jesli guz jest lagodny :) moja mama miala kiedys 17 sporych guzow tarczycy - male tez byly (lagodnych) teraz nie ma ani jednego !!!!!!! :) dlatego duzo ludzi ktorzy maja guzy lagodne chodza na kontrolne usg zeby zobaczyc czy guzek jeszcze jest :) czy sie zmniejsza albo powieksza

Sylwia Profesorka, ktora wykryla u mamy raka piersi z ciekawosci zapytala mame o tarczyce. Prof pisze prace na temat wplywu tarczycy (lub guzkow tarczycy -nie pamietam juz) na powsawanie torbieli w piersiach. Od lat prowadzi badania pod tym katem i bedzie publikowac prace. U nas nikt nigdy nie leczyl sie na tarczyce, wiec prof zrobila mamie usg i wykryla kilka guzkow. Jakie? Nie wiem. Lagodne, wiec mama nic z tym nie robila. Dopiero jak mnie dopadl skorupiak tarczycy, to mama dla swietego spokoju chciala isc sie skontrolowac. Boi sie przerzutow. Ledwo chemie przeszla. Rak byl bardzo zaawansowany. W ciagu mca od mammografii miala mastektomie. Cholerstwo szybko sie rozwinelo. A mama co 2 lata robila mammografie i zawsze bylo ok. A tu niespodzianka. Teraz poszla do mojego endo. Jest bardzo dokladny, skoro mojego 4 mm namierzyl :-) W tej chwili tarczyce ma czysta.

Fakt rak piersi nie daje przerzutow do tarczycy i w druga strone tez nie. chemia tez nie wplynela na nie Wiec? Same sie chyba wchlonely :-) Przynajmniej mama ma spokojny sen

Proszę niech ktoś coś napisze o hormonach ( TSH) wciązy i przed ciążą. Chce się od następnego miesiąca starać o dzidziusia i nie wiem czy mam dobry wynik TSH - 0,137 Wizyta u engo dopiero w połowie czerwca. Czy jak już zajdę w ciążę, to take TSH było by dobre? Biorę Euthyrox 125 ( po usunieciu tarczycy z powodu raka brodawkowatego) . Strasznie sie boje poronienia. Mam juz 4 letniego synka i w poprzedniej ciąży nie było problemów, ale mialam jeszcze tarczycę.

Janna84 Chce od razu zaznaczyc, ze nie wiem nic na temat ciazy po leczeniu raka tarczycy, ale na temat ciazy i leczenia raka tarczycy jestem na biezaco. Na zdrowy rozum TSH w leczeniu raka tarczycy musi byc na tym poziomie co Ty. Masz swietne TSH. NIe od tego zalezy pomyslnosc zajscia w ciaze. Bierz koniecznie kwas foiliowy. Zbadaj sobie poziom prolaktyny ( bo to jej poziom ma glownie znaczenie w zajsciu w ciaze teraz) i konsutuj z ginekologiem. Jak juz zajdziesz w ciaze to endo i gineko beda wiedzieli jak Cie poprowadzic. Najwazniejsze nie stresowac sie.

No właśnie z tym endo i gin jest problem, bo chciałabym , zeby to byla jedna osoba tzn,. ginekolog ze specjalnościa dodatkową endo. A w Gliwicach takiego nie znalazłam i pozostaje mi chodzić osobno do gin i endo. Boje się , ze ich rady się będą wykluczać. Nie każdy ginekolog wie jak poprowadzic taki przypadek jak ja : po raku tarczycy. A nas sie chyba troche inaczej traktuje niż osoby np. z nadczynnościa , czy niedoczynnością.

Janna84 No wlasnie najwazniejsze, zeby znalezc tego dobrego lekarza ginekologa, zeby miec pelne zaufanie i bez stresu przez to przejsc. To takie teraz trudne. Zycze Ci powodzenia:D i napewno wiecej napiszą Ci dziewczynki, ktore niedawno przez to przechodzily. Jednak wydaje mi sie , ze w Gliwicach powinnas znalezc kogos sensownego do prowadzenia ciazy.

janna a skad jestes? W Torunia znam swietna ginekolog-endokrynolog. jak nie masz daleko. Juz 15 lat sie u niej lecze. I zawdzieczam jej wszystko, to ona doprowadzila do tego ze mam teraz dwie piekne i zdroqe coreczki i to ona wykryla raka tarczycy.

czeka mnie po operacji tarczycy wizyta w Gliwicach. Czy ktoś zna adres tanich noclegów w tym mieście. Dzwoniłam do hotelu przy szpitalu ale nie ma szans - nie ma miejsce, a poza tym remont. pozdrawiam

Witam, za tydz mam miec operacje usuniecia tarczycy z powodu guzkow. Odebralam wyniki krwi i zaniepokoil mnie fibrynogen 1, 81 a norma jest 2-4, 39. Nie wiecie moze czy to cos powaznego?

Czy moglabym uprzejmie prosic naszych nowych gosci na forum, zeby uzywali konkretnych nickow, bo juz sie czlowiek gubi :D kto jest kto?

Witam Wszystkich :) Nie odzywałam się ale czytałam wpisy prawie co tydzień ;) Mam już termin na jod - 6 czerwca. Znów weekend w szpitalu nudy będą jak nic :( Pozdrawiam serdecznie Wszystkich a w szczególności naszego Kurczaczka ;)

Czesc Kasiula!!! Na Wolowska idziesz? Odstawiasz hormon czy zastrzyczki? Jak sie czujesz wogole? Jak z praca?

Kochana mam prace od marca :) Ciężko znów od początku wdrażać się ale bardzo się ciesze ze ją mam :) Idę na Wołoską więc odstawiłam hormon :( jak narazie czuje ok poza tym odstawiam je na niecałe 3 tyg bo zwolniło się miejsce i Kochana Pani Marta wcisnęła mnie ;) Miałam iść w lipcu ale urlopy się u mnie zaczynają i nie chce żeby przeze mnie dziewczyny miały wstrzymane je.

kasiula No to fajnie, ze sie udalo jakos dogadac z P.Marta. No i super ze z praca OKI :D Ja w lipcu ide do dr K. Marta jak wchodze na korytarz to juz krzyczy moje nazwisko, ze karta jest gotowa i czeka u pani dr. Trzymam kciuki za wyniki :D i w sumie krocej bedziesz tam bez zastrzykow. Opowiedz potem jak tam bylo. Czy cos sie zmienilo na lepsze?

Ja mam to samo z Panią Martą ;) ostatnio przed oddziałem się mijałyśmy i też od razu na dzień dobry- Pani Kasiu karta już u doktor K. i to na pewno Pani (taka ironia na temat tamtego zajścia z podmianą kart) .Wątpię żeby coś się zmieniło ale i tak mnie to nie minie więc nie ma co narzekać ;) 31 mam ślub w rodzinie więc się wybawię a za tydzień będę się leczyć ;)

Witam wszystkich. Mam pytanie dlaczego po leczeniu jodem poziom markera tg się podnosi. Przed leczeniem miałam mniej niż 0.04 a po leczeniu 0,434 . I czy po jakimś czasie (o ile wszystko jest ok) spada do poziomu sprzed leczenia?. Pozdrowienia dla wszystkich.

Anulacz "dlaczego po leczeniu jodem poziom markera tg się podnosi" Tak napisalas to zdanie jakbys uwazala ze to jest norma. Nie to jest normą. U mnie poziom TG maleje co mnie bardzo cieszy, bo choroba jakby maleje. Poziom markera powinien byc prawie zero, bo Tyreglobulina to hormon ktory wytwarzaja komorki tarczycy lub komorki raka zroznicowanego. Tak drobne roznice jak w Twoim przypadku mogly sie pojawic z roznych powodow. Zeby badania TG w naszym przypadku bylo bardziej wiarygodne, przeprowadza sie go w warunkach pelnej diagnostyki po odstawieniu hormonu lub po zastrzykach, ktore powoduja wzrost TSH. Jesli to pierwsze badanie mialas robione bez odstawiania hormonu mogla wystapic taka roznica. Ja bede teraz miala takie porownanie bo przed zastrzykami mialam TG 0,1 a czekam na wynik po zastrzykach i pewnie bedzie TG wyzsze, ale wazne jest to zeby bylo w granicach zera. To moze tez byc roznica w zaleznosci od laboratorium, odczynnikow uzytych.

A więc tak: byłam dziś po wynik histopatologiczny i jest tak jak było czyli rak brodawkowaty 3 mm. Wyciętą mam całą tarczycę plus okoliczne węzły chłonne. We wtorek mam się zgłosić do Centrum Onkologii i umówić się na jod, scyntygrafię itd. I tyle. Hormonów nie biorę od 12.05 i jakoś funkcjonuję ale mam nadzieję że w miarę szybko przejdę przez te badania bo ile można? wapno za to mam za duże bo 1,35 a norma to 1-1,25. Powiedzcie mi jak to wygląda ta scyntygrafia, czy jak się okaże że jest czysto to znaczyć będzie że koniec z tego typu badaniami? co mnie czeka? może przedstawię wam opis: 1. Rozpoznanie makroskopowe Tarczyca o wym.6x5,5x3 cm,górny biegun lewego płata ozn.nitką Płat prawy o wym.5,5x4x2,5 cm. Na przekrojach płat barwy bezowej (nie wiem co oznacza ten kolor), głownie o budowie zatartej (też nie wiem co to znaczy). W części środkowej, na obwodzie (strona lateralna) znaleziono kremowy o śr. 0,3 cm położony podtorebkowo/torebka-tusz Płat lewy o wym. 4,5x2,5x2 cm. Na przekrojach o budowie zatartej, A - cieśń, B-C płat prawy-guzek, D - płat prawy miąższ, E-F płat lewy Fragment tkankowy o śr. 1 cm Rozpoznanie mikroskopowe 1. Carcinoma papillare lobi dextri glandulae thyreoideae. Otorebkowy guz o średnicy 0,3 cm, ograniczony do miąższu tarczycy. Pozostała tarczyca budowy prawidłowej. 2. Jeden drobny odczynowy węzeł chłonny 3.cztery drobne odczynowe węzły chłonne pT1a, pNO, pMx I co o tym myślicie? dawno się nie odzywałam ale już jestem:)

zapomniałam się podpisać :) anka z tej strony, pisałam wcześniej że idę do szpitala na madalińskiego w Warszawie... pamięta mnie jeszcze ktoś? operację miałam 7 maja.

anka244 Pamietam Cie tylko musialam wrocic do tematu bo pod koniec kwietnia byalas jako gosc. Mozna sie pogubic. I jednak cala tarczyce standardowo Ci wycieli. No i dobrze, ze juz po wszystkim :D Jeszcze tylko dawka jodu i bedzie spokoj. Za pol roku badanie diagnostyczne. Potem za dwa lata i bedzie oki :D. Duzy jod wyglada tak, ze jestes tam ok 5 dni. Pierwszego masz pobranie krwi i dostajesz tabletke jodu. Potem idziesz do izolatki na trzy dni i ostatniego dnia masz robiona scyntygrafie calego ciala. Jod zaczyna sobie wybijac resztki i po pol roku masz badanie z mala dawka jodu. Jak bedziesz miala termin i bedziesz chciala sie dowiedziec wiecej to napisz :D

kurczak Mi lekarka powiedziała że najpierw dostanę jod, potem do domu. Następnego dnia przyjeżdzam na scyntygrafię i jak bedzie ok to spokoj na jakis czas.... mam nadzieje ze obędzie się bez dużego jodu :(

anka No byc moze masz teraz tylko diagnostyke przy mikroraku :D To jeszcze lepiej :D Pytalas to myslalam, ze nie wiesz, a Ty spryciaro juz przeciez wiesz co Cie czeka bo lekarz Co powiedzial. Wiekszosc na tym forum musiala miec duzy jod i to w warunkach szpitalnych. Ty masz to w systemie ambulatoryjnym.

Do agakapela. W kwietniu miałam mieć operację przytarczyc z uwagi na gruczolaka. W dniu operacji podejmowano decyzję o wycięciu tarczycy z uwagi na liczne guzki które wydawały się niegroźne. Wynik histo-pat wykazał jednak, że jeden guzek w tarczycy to rak (pomimo tego, że robiono biopsję guzków). Reasumując gdyby nie usunięto mi tarczycy z przytarczycami nie wiedziałabym że mam raka i nie wiem kiedy bym to odkryła. Za tydzień jadę z bloczkami parafinowymi i szkiełkami do Gliwic, w tej chwili nie wiem co będzie dalej, może wie ktoś z forum?

Gościu poczytaj chociaż 1- 502 stron a wszystko będziesz wiedziała....

gościu czytam od 1do 502. Jednak to co było dobre i aktualne w 2006 r. nie musi być aktualne w 2014 roku.

gosciu 1 juz nie wiem do ktorego goscia pisze, ludzie podpisujsie sie jakos bo krecka idzie dostac. To dobrze ze usunieto ci tarczyce. Bopsija nie zawsze wykarze raka i odwrotnie. Rak z biopsji moze okazac sie po operacji lagodnym guzem. Najwazniejsze sa wyniki histo. Teraz podadza ci jod i wszysto bedzie dobrze. Skoro mialas tyle guzow to pewnie i tak by ci ta tarczyce usuneli, i bys sie dowiedziala. Czas w raku brodawkowatym to akurat nie gra roli. Bo jak juz wielokrotnie pisali tu na forum, ten rodzaj raka rozwija sie bardzo powoli. Nie martw sie w szpitalu juz cie odowiednio pokieruja. Na pewno bedziesz miala poroblemy z wapniem, bo usuneci ci przytarczyce. wiec pewnie bedziesz musiala brac wapno do konca zycia. ciekawe czy wszystkie ci usuneli?

kurczak2 Dzięki za odpowiedz napisałam tak bo myślałam że naprawdę tak się dzieje. Ja byłam na dużym jodzie przed którym dostałam zastrzyki, i dziewczynom z którymi byłam i mam kontakt właśnie w badaniu bo jodzie wyszło wyższe tg niż przed. Za miesiąc mam wizytę u mojego endo to też go zapytam. A

kurczak Nie, nie wiedziałam jak to wygląda. Zadzwoniłam bezpośrednio do gabinetu scyntygrafii w CO i ta pani tak powiedziała, natomiast lekarz chirurg uważa że najpierw scyntygrafia i jak sie okaże że czysto to jodu nie dostanę więc mi namieszała że hej ;) a z tego co wiem to żeby zrobić scyntygrafię to najpierw trzeba podać jod bo on wtedy "świeci" i pokazuje czy coś tam zostało czy nie....