Suwaczki w Wordzie, gdzie jesteście? POMOCY!!!

Gdzieś klikałam po Wordzie i zniknęły mi suwaczki z pionowej linijki, te którymi można ustawiać wysokość marginesów górnego i dolnego. :O Na pewno ktoś wie co zrobić, aby znowu wróciły.Bardzo proszę o pomoc.

albo po lewej stronie w dole okna masz skróty do widoku (np widok sieci web, widok konspektu gł, -->wybierz widok strony) albo pasek-->widok-->układ wydruku

Tam próbowałam, i na dole po lewej i w pasku narzędzi. Widok strony mam zaznaczony i jest widoczna ta linijka z prawej strony ekranu z liczbami, ale nie ma na niej suwaczków. :( Co robić? Bardzo mi ich brakuje.

linijka z lewej strony jest - oczywiście, nie z prawej

a nie masz czasem opcji w "widoku" -pełny ekran? Bo wtedy nie widac suwaczków. W widoku ustaw sobie widok wydruku.

Jeśli nie masz marginesów, a cała linijka jest biała, tylko z cyferkami, to stań na "górze" bocznej linijki i przesuń jej górną krawędź w dół - powinno wrócić do normy (jeśli rozumiem Twój problem...)

Mam zaznaczony układ wydruku. Na ekranie wygląda wszystko tak, jak powinno wyglądać, są linijki, i górna, ta pozioma do ustawiania marginesów bocznych i pionowa, ta z lewej strony, tylko właśnie na niej nie ma suwaczków :( tych malutkich trójkącików, za które można było chwycić myszką i przesuwać, ustawiając marginesy - górny i dolny. Nie ma ich, gdzieś zniknęły.

Mam włączonego Worda - na bocznej linijce nie mam żadnych suwaczków - te na górnej linijce też nie są do ustawiania marginesów, tylko do orientacji tekstu (wcięć akapitów) Do ustawiania marginesów nie ma osobnych suwaczków. Według mojej wiedzy. Margines górny/dolny wyznacza "koniec" białego obszaru na linijce (taka cienka pozioma szara kreseczka, można ją "przesunąć" w dół lub w górę - najedź na nią myszką, kursor powinien zmienić wygląd)

No tak, masz rację --> dziś pytanie dziś odpowiedź -Tam nie było suwaczków. To te ciemne obszary na linijce bocznej wyznaczały marginesy i to właśnie tego nie mam! Przepraszam za zamieszanie, ale zasugerowałam się górną linijką. Moja boczna, pionowa linijka jest cała biała, a na niej tylko numerki, nie ma tych ciemniejszych obszarów, a kursor znajduje się przez to na samej górze kartki. Jak odzyskać te ciemne obszary? nic tam na górze tej linijki nie moge uchwycić.

Jeszcze raz - jeśli masz tylko białą linijką - najedź na koniec tej linijki (tego białego) - tam jest taka maleńka szara kreseczka (czasem może jej nie być). Jak tam najedziesz, kursur zmienia kształt na czarną strzałkę o dwóch grotach - trzymając wcieśnięty przycisk myszki przeciągnij w dół (jeśli chodzi o górny margines) U mnie działa. :-) Szare pole wraca. PS. A jeśli to nie zadziała, to Plik/Ustawienia strony/Marginesy :-)

Widzę tam taką małą ciemniejszą kreseczkę na górze linijki, ale nijak nie można jej uchwycić :( żeby pociągnąć w dól. A --Plik/Ustawienia strony/Marginesy -- tam wszystko jest w porządku, wszystkie marginesy są ustawione na 2,5 cm. Wszystko w porządku jest także na \"podglądzie wydruku\", tu są widoczne te ciemniejsze obszary i tu można regulować marginesy. Co się stało, że nie ma ich w oknie głównym Worda???

Nie wiem, czy jeszcze jesteś - ale wiem już, co się stało, uciekło Ci "światło". :-) Najedź na szary pasek tuż pod górną linijką - kursor zmieni kształ i pojawi się opis "pokaż światło". Klikasz - i gotowe, wszystko wraca do normy! :-) W drugą stronę też to działa. Pozdrawiam!

Uwaga - oczywiście nie na szary pasek pod górną linijką, ale górną krawędź "kartki". ;-)

Wielkie dzięki!!! Tak, to właśnie o to chodziło!!! Już wszystko jest tak, jak być powinno :D :D :D

O, to bardzo się cieszę! :-D Pozdrawiam serdecznie!

Tyle lat minęło, a problem aktualny :) Wielkieeeeeeeeeeee DZIĘKI :D Męczyłam się z tym ok 8 mcy temu, poszłam na macierzyński, wracam i dalej się męczyłam i jednak kafeteria się przydaje :D Super :D

:) Jak to dobrze, że jest internet i dobrzy ludzie służący radą :). Rzeczywiście tyle lat minęło od umieszczenia wpisu a wciąż się przydaje. Mi przytrafiło się to samo. Wcięło mi suwaczek ale znalazłam "światło" i wrócił :). Dzięki wielkie :)

Jakie to było proste... A jednak bez tej podpowiedzi nigdy bym na to nie wpadła. Tyle lat minęło a ciągle się przydaje. Serdeczne dzięki!

Super, o to właśnie chodziło, dzięki bardzo !!!

Miałam ten sam problem, najśmieszniejsze jest to że informatyk nie dał rady a Wy kochani owszem :) Stokrotne dzieki!!!

I ja dziękuję! Miałam to samo, męka przy pisaniu dokumentów i nagle ZBAWIENIE! Wszystko śmiga jak złoto!

Ludzie, uratowaliście mi tym życie :) Bez "światła" nie da się pracować!

Ja również dziękuję.... całe lata pisałam na wielu kompach i nic się nie działo aż do wczoraj kiedy w pośpiechu coś nieuważnie kliknęłam i upsss!!! ale teraz już wiem co robić :)) dziękuję!! i pozdrawiam :))

Dziękuję, też mi się przydało :)

Światło to jest to. Niby takie proste a ile się nakląłem zanim to przeczytałem. Dzięki za podpowiedź.

Dziękuję bardzo. Ja także miałam ten problem. Super

Czas mija, a temat się przydaje. Dziękuje i pozdrawiam