czy seks na trzeciej randce zle swiadczy o kobiecie?

Paula - to co piszesz, zalatuje hipokryzja: 'patrzcie na siebie, nie na kobiety', ale z drugiej strony Ty musisz faceta przetrzymac. A przeciez facet tez ma sie szanowac. A gdyby sie szanowal, nie byloby mozliwosci przetrzymania. Bo on by nie zaczynal nawet, Ty tez nie. Facet, ktorego musisz przetrzymac zasluguje na tyle samo szacunku, co facet, ktory idzie do lozka na 3 randce - tez by chcial, ale nie moze.

Popatrzyliśmy, Pałla, i nic osobliwego nie dostrzegliśmy, oprócz tego, że nienormalnym jest facet, który nie korzysta, kiedy kobieta sama daje.

(Facet zawsze się szanuje. Kobiety mało kiedy. Taka jest prawda.)

mam nadzieje, ze Kafeteria w koncu oduczy mnie denerwowania sie na widok takich opinii, jakie prezentuje KKK...

facet ktory nie korzysta jest z tego typu propozycji jest godny pełnego szacunku;) nie przejmuje sie tym co powiedza koledzy itd ale o czym tu mowic skoro takich jest namiastka heh.a moge sobie mowic co chce patrzcie na siebie a potem na kobiety to chyba bedzie sprawiedliwsze..

I ja mam taką nadzieję, Verde. Że ja Ciebie niby denerwuję, tak? A czym ja Ciebie denerwuję, Verde?

facet ktory nie korzysta jest z tego typu propozycji jest godny pełnego szacunku nie przejmuje sie tym co powiedza koledzy itd ale o czym tu mowic skoro takich jest namiastka heh.a moge sobie mowic co chce patrzcie na siebie a potem na kobiety to chyba bedzie sprawiedliwsze.. moze juz lepiej sie nie wypowiadaj

KKK facet malo ktory sie szanuje a ze kobieta sie nie szanuje to jakis glupi stereotyp ktory wymyslili jacys poprance ktorym z laskamin nie wychodzi

Paula - za to Twoj, ktorego przetrzymalas, zeby 'lepiej samkowalo' [zapewne jemu, co?], jest godzien takiego samego szacunku jak panna, ktora idzie na 3 randce. Najwyzej.

My patrzymy na siebie, Pałla, patrzymy także na kobiety. I smutek zalewa nasze serca od tego widoku. Nowoczesna kobieta zupełnie nie dba o szacunek dla siebie. Tracha się z kim popadnie i jeszcze przed koleżankami się wychwala, iluż to ona już miała "partnerów"...

"KKK facet malo ktory sie szanuje a ze kobieta sie nie szanuje to jakis glupi stereotyp ktory wymyslili jacys poprance ktorym z laskamin nie wychodzi" a Ty zachowujesz sie tak, zeby takim wlsnie popaprancom sie przypodobac

zawsze szczery tu kazdy sie moze wypowiadac jak kolwiek chce cos ci sie nie podoba to zmien stronke

Te Verde, Ty zapewne nie przetrzymujesz, jak koleżanka Pałla, co?

a afcet sie nie chwali ile panienek zaliczyl? boli was z ekobiety tez tak zaczely??hahahahaha

Ja nie mam kogo przetrzymywac, pisalam juz przeciez.

Cierpisz na jakieś omamy wzrokowe, Te Verde. :)

zawsze szczery tu kazdy sie moze wypowiadac jak kolwiek chce cos ci sie nie podoba to zmien stronke to byla tylko taka wiesz, dobra kolezenska rada, ale zrobisz co uwazasz :-)

W takim razie, Te Verde, przyjmij moje najszczersze wyrazy współczucia, że Ty nie masz kogo przetrzymywać... Straszne! A latka lecą...

Omamy? Skad Ty to wiesz?

Proszę nie stawiać na jednej płaszczyźnie naturalnych zachowań mężczyzny i wyuzdanych zachowań pozbawionej moralnych skrupułów kobiety.

boze ale wam trzeba tlumaczyc normalne jest z efacet po jakims czasie chce seksu no nie? i czy trzeba od razu sie godzic? nieee dlatego tak napominalam o tym przetrzymaniu

"Proszę nie stawiać na jednej płaszczyźnie naturalnych zachowań mężczyzny i wyuzdanych zachowań pozbawionej moralnych skrupułów kobiety." Amen. Tu mozna skonczyc te dyskusje.

Czytając część Twoich wpisów, Verde, zmuszony zostałem wyciągnąć taki właśnie wniosek. Ale, ale, Verde - przypominam Ci - obiecałaś sama sobie się więcej nie denerwować...

Jak juz o wspolczuciu, to ja wspolczuje PAuli, skoro uwaza, ze to facet chce seksu. Ale ona pewnie znow nie zorzumie, o co mi chodzi.

(Prostuję: facet chce uprawy seksu nie po jakimś czasie, ale od razu.)

a anjlpeiej to zajmijcie sie swoimi partnerkami i o nie dbajcie zeby sie ie puszczaly jak te wszystkie pozbawione zasad kobiety heh

KKK - nie tyle obiecalam, co wyrazilam nadzieje, ze tyle choc bede miala z tego forum, ze mnie uodporni. I powoli tak sie dzieje.

Pewnie, że można, Verde. To mam rozumieć, że nic więcej mądrego do powiedzenia posiadasz?

(Upilnuj tu rozpasaną babę. Dobre sobie.)

no ok kobieta rowniez chce ale zazwyczaj to facet proponuje pierwszy...