ciąża? pomóżcie proszę ...

witam serdecznie, 3 tygodnie i 2 dni spóźnia mi się okres, około 2 tygodnie temu robiłam test, wyszedł negatywnie, ciało płata mi figle: bóle w podbrzuszu jak przed okresem, jakby delikatnie wydęte, nie mogę się skupić, mam jakieś napady złości na przemian z sennością, zdarzyło mi się zasłabnąć 2 razy na zakupach, nawet teraz pisząć czuję dyskomfort - jakby niedobrze, ale nie zbiera mi się na wymioty, aaaa i sutki, obolałe strasznie, jakby ciemniejsze, będę wdzięczna za jakąkolwiek odpowiedź :)

Zrób jeszcze jeden test

jesli wyjdzie negatywny to bądz spokojna - po tym czasie wynik juz bedzie wiarygodny. a swoja drogą mi teraz okres spóznił sie miesiąć! musiałam brac luteine, a poprzedni okres spóznił sie 3 tygodnie. najlepiej zrób test i idz do lekarza po luteine. zreszta nawet lekarz w badaniu stwierdzi czy jest ciaza czy nie.

Powtorz test, testy maja to do siebie,ze czasem sie myla. Wielu dziewczynom wychodzily negatywne a za pare dni pokazywaly dwie kreski. Jesli chcesz byc 100 % pewn a zrob test z krwi w laboratorium. Objawy masz ciazowe :) Ale poki nie zrobisz testu jeszcze raz nie ma 100% pewnosci,ze to dzidzius. Powodzenia i oby rozwiazalo sie po Twojej mysli.

myślisz że warto??? a nie lepiej od razu badanie krwi???

test wystarczy - po takim czasie bedzie na pewno wiarygodny. jeszcze dla pewności zrób rano . ja tak robiłam i test sie nie pomylił. polecam Quick viue z bobaskiem na opakowaniu.

dziwczyny tak bardzo chciałabym malucha, 8 miesięcy minęło od czasu gdy się staramy, smutno mi strasznie - boje się

jesli chcesz ciaży to masz wielkie szanse. jesli jestes w ciązy test to pokaże. potem bez względu na wynik idz do lekarza - po takim czasie juz lekarz moze stwierdzic ciąze - moze nie na 100% ale widac zmiany.

dziękuję ci za wskazówki, 1 czerwca idę do lekarza, chciałam zrobić badanie krwi, niestety możliwość będzie dopiero w poniedziałek, skoro mówisz że test prawdę na 100% powie to ok, chociaż słyszałam że niektórym wychodziły non stop negatywne, a po wizycie okazywało się że są w którymś tam miesiącu ciązy, dziękuję ci za to że zainteresowałaś się moją sprawą

zrob czym predzej...... kup dobry test...... ta niepewnosc pogarsza sytaucje..... czasami sie moze tylko wydawac, bo tak bardzo chcesz...... test test test trzymam kciuki

wychodziły negatywne pewnie dlatego ze były za wcześnie robione. po terminie okresu, zwłaszcza 3 tygodnie to nie ma bata i wynik na bank jest pewny. ale jak wiekszosc dziewczyn ze strachu robi zaledwie kilka dni po stosunku to im test nic nie pokazuje bo jest jeszcze za małe stężenie hormonu. ja u ciebie po objawach stawiam na ciaże. mi jak okres sie spózniał to nie miałam żadnych innych objawów.

onaa :((( ech, powiem szczerze, że nie zamartwiam się na śmierć, ale dobija mnie ta niepewność, albo to upragniona ciąża albo chora jestem czy coś :(((

laski ide po test, za 15 min wracam, zrobić go teraz czy czekać do rana???

ja cie rozumiem - mi jak okres sie spózniał a test nic nie pokazywał to tez nie wiedziałam co to moze byc. ale czasem tak jest ze organizm szaleje. a jesli u ciebie była możliwosć zapłodnienia to tym bardziej wskazuje na ciąże :) biegnij do apteki i daj znac co wyszło :)

bo i tak nie zaśniesz z emocji... :)

zrob teraz rano mozna powtorzyc ten sam test :)

wiesz karola - po terminie okresu można robić spokojnie o kazdej porze dnia. ja bym chyba nie wytrzymała do rana, zreszta, zawsze możesz kupic dwa testy i jesli dzis nic ci test nie pokaze to za kilka dni zrobic znowu .

dobra, idę albo się potnę ;) albo posiusiam z radości ;) jeszcze dzisiaj dam znać

włączyłam żałosną muzykę, ryczę do monitora, mam dość! wszystko w życiu nie przechodzi mi łatwo, ciągła walka - normalnie żyć się niechce ............. test jest negatywny, a ja? niewiem, niewiem co mam ze sobą zrobić ..... ile jeszcze cierpienia przedemną? jestem pewna że znając moje szczęście jestem chora na coś co spowoduje że nigdy nie będzie mi dane poczuć tego co wy - a tego nie wytrzymam ..........

to nie jest ciąża urojona, tego jestem pewna na milion %

:( Bardzo mi przykro... rozumiem cię, mam to samo. Za każdym razsem pokazuje się tylko jedna krecha. Ale nie załamuj się, nie można, to pogorszy sprawę. Trzymam kciuki POwodzenia :)

jak to nie wiesz, co ze sobą zrobić? do lekarza słoneczko, najpierw po diagnozę, czemu @ się spóźnia, a dalej... to, co będzie trzeba, by móc się wkrótce cieszyć dwoma kreskami! :) POWODZENIA i nie zwlekaj z wizytą u dobrego gina!!!

:( Bardzo mi przykro... rozumiem cię, mam to samo. Za każdym razsem pokazuje się tylko jedna krecha. Ale nie załamuj się, nie można, to pogorszy sprawę. Trzymam kciuki POwodzenia :)

:( Bardzo mi przykro... rozumiem cię, mam to samo. Za każdym razsem pokazuje się tylko jedna krecha. Ale nie załamuj się, nie można, to pogorszy sprawę. Trzymam kciuki POwodzenia :)

:( Bardzo mi przykro... rozumiem cię, mam to samo. Za każdym razsem pokazuje się tylko jedna krecha. Ale nie załamuj się, nie można, to pogorszy sprawę. Trzymam kciuki POwodzenia :)

:( Bardzo mi przykro... rozumiem cię, mam to samo. Za każdym razsem pokazuje się tylko jedna krecha. Ale nie załamuj się, nie można, to pogorszy sprawę. Trzymam kciuki POwodzenia :)

:( Bardzo mi przykro... rozumiem cię, mam to samo. Za każdym razsem pokazuje się tylko jedna krecha. Ale nie załamuj się, nie można, to pogorszy sprawę. Trzymam kciuki POwodzenia :)

mieli tylko PreTest, ja niewiem co mam co myśleć, czy znasz przypadki w których dziewczynom wychodziły negatywy a były pozytywy? ........................ chyba nie :( to musiałby być cud jakiś

tak miałam, ale to po prostu było za wcześnie na test...