Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Grzesiek24

Ja Grzesiek , co mam teraz zrobic?

Polecane posty

Gość Grzesiek24

Ona odeszla 3 miesiace temu.Powiedziala ze lzami , ze inaczej mi juz nie pomoze . Jest jedyne wyjscie. Abym dojrzal do powaznego zwiazku ona musi odejsc i w ten sposob mi pomoze. Owszem mam 24 lata a zachowaywales ise jak rozkapryszony gowniarz. Stracilem ja. Teraz widze jaki blad popelnilem. Ona miala racje. Jak odeszla ode mnie , duzo spraw ujrzalem w innym swietle. Tesknie za nia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość e-izabeth
ile lat zyje i z 1000000000000000 osob sie spotykalam znalam ich zdanie bo czasem 1 impra i 1 osoba, potem kontaktu nie bylo, powiem wam jak zyje nie slyszałam aby ktos ZROBIL CZY KOMUS POLECIL jak kochasz odejsz na jakis czas niehc zobaczy co traci co zalecali? rozmowe, jak 2 doroslych ludzi a takie odejde itp to jak niedorosla kobieta jak dzieciak co zabiera zabaweczki abys widzla ze zabwa juz nie ta. a poza tym jak sie nie kocha kogos jak jest, to nie kocha sie jak go nie ma, a co sie budzi? a no wlasnie nie ma jej, i budzi sie rozum; zobacz nie ma, jestes sam, kurcze lepiej miec kogos niz samemu, jaka byla taka byla ale byla wroc do niej. owszem pojawai sie jakies tesknienie, ale za tym ze wypelniala liuke a teraz na tym przykladzie rozumowania zrozuemiecie co ma na mysli dojrzej mowiaca to kobieta: czyli przemow sobie, albo wmow sobie dana osobe, czyli zero serca a duzo rozumu, kalkulacji, wyrahowania no wlasnie akla:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×