Czy znajdzie się tu inteligentna i otwarta na stały związek kobieta?

tak z kimś kochanym zawsze milej niż samemu

ale JEGO nie ma :( dlaczego? trudno jest tak życ smotnie... nie ważne czy sie ma 12, 18 ,24 czy 30 lat....Naweyt najwięksi samotnicy chyba odczuwają pustkę....gdy nie mają kogo potrzymac za rękę...

Jasne. Zgadzam się. A gdzie podziała się majaaaaaaaa tak bardzo zainteresowana moją pracą? Czy zajmujesz się czymś podobnym? Vanessaaa, napisz proszę, bądź podaj maila, bo jeszcze się "miniemy".

ja zauważyłam jedno....najczęściej osobami samotnymi sie osoby ładne,wykształcone,pogodne,inteligentne itp. dlaczego...

czekac, czekać, czekac.... a ja sie czuje niechciana...wiem, ze do chodzącego nieszcześcia nikt nie podejdzie..ale ja myśle, ze jakby ktos mnie pokochał to od razu by m sie zmieniała..błedne koło :(

To co ja mam powiedzieć? Biedny Miś? W tym wieku? Bo wiesz, kiedyś byłem piękny i młody, czas leci i teraz jestem już tylko..piękny ;)

MARQUISE,czy nie przeszkadza Ci,że dziewczyna jest od Ciebie młodsza,nie o kilka latek tylko o troche wiecej,mi to absolutnie nie przeszkadza,wręcz przeciwnie,ale tak sie tylko pytam.

ami sie wydaje z esame sa osoby niesmiałe, z kompleksami, "dzikie" i brzydkie...chyba właśnie siebie opisałam ... Marquise - a dlaczego ty nie poszukasz sobie kogos w realu tylko na babskiej kafeterii ?

vanessaa - a ty ile masz lat? widzisz szczesciarzu - przynajmniej piekny jesteś :P

Hm, podchytliwe pytania chyba zaczynacie zadawać moje panny. Nie wiem o jaki wiek chodzi, ale bynajmniej nie przeszkadza mi to. Staram się patrzeć na to co ma \"w głowie\". Choć często można się pomylic niestety. Dlaczego tutaj? Właśnie dlatego, że nie ma tutaj zbytnio chamstwa, prostactwa i erotycznych wstawek. Takie właśnie forum wydaje mi się najbardziej stosowne.

już pełno letnia nie zgadzam sie z Tobą,to nie prawda ze same są tylko takie osoby,które wymieniłaś,do mnie np. dowiedziałam sie niedawno,faceci nie chcą podejsc bo myślą,ze mam kogoś,tylko patrza i sie \"ślinią\",więć chyba muszę zrobić z siebie bardziej brzydką to moze podejdą...

W sumie coś w tym jest. Ale to chyba nie oznacza, ze nie możesz sobie kogoś znaleźć?

ja ma skończone 21 latek,nie wiem też dlaczego,ale najbardziej własnie przyciągam facetów tak ok 30,po 30.ciekawe dlaczego.. MARQUISE meila Ci wyśle

ale ja nie powiedzialam ze TYLKo...ale chyba ci moze nie piękni, ale przecietni i troche otwarci to sa ci ktorzy mają drugą połowkę..owszem...piekne osoby czesto sprawiają wrażenie niedostępnych... a zreszta co ja sie bede mądrzyc....nie ma doświadczenbia w tej dziedzinie :(

Strasznie czarujesz Marquise , strasznie....w zasaddzie mysle, ze siedzisz przed ekranem, popijasz piwko ze swoim wspolokatorem i sie smiejecie z dziecwzyn, tore sie tutaj wypowiadaja....jesli facet ma 31 lat to na powqznie nie umawia sie z Vanessa na wspolne mieszkano , i nie podlizuje sie w taki sposob dziecwzynie pod pseudo juz pelnoletnia, przy calym szxacunku dla jej wieku i niewatlpiwej inteligencji, ktora az bije z jej postow...cos z Toba jest nie tak, przepraszam ze sie czepiam...

pewnie masz racje,ze to nie jest powodem,ze nie jestem z kimś,ale tak już sie dzieje,nie zawsze jest tak jakbysmy tego chcieli prawda...

Może doświadczenia nie masz, ale za to jesteś inteligentna i potrafisz myśleć. Niezłe wnioski wysnuwasz, więc pisz śmiało.

misunderstood - zupełnie rozumiem Twe obawy. Być może Twe wcześniejsze doświadczenia Cię przekonały w tym kierunku, jednak muszę Cię zmartwić. Nie zwykłem nabijać się w ten sposób z nikogo. Poza tym, co może jeszcze bardziej wydać Ci się dziwne, nie korzystam z ŻADNYCH czatów, ani forów. Mam tylko Grono. Nie bawią mnie czaty, a link do tego fora podesłał mi kiedyś znajomy. Właśnie pokroju szydercy. Mnie wprost przeciwnie. Spodobało się. Podejrzewam jednak, że tylko jednorazowo.

misunderstood - dzieki Marquise - no to jedno mnie dziwi - jesli jestes przystojny, interesujesz sie sztuką i masz dośc chamstwa to czego nie wybierzesz sie np. na jaks wystawe..tam napewno nie ma kobiet wulgarnych i nieciekawych...

Ponieważ zajrzałem tutaj w konkretnym celu i to mi w zupełności wystarczy. Pondato nie popijam teraz piwka, tylko hiszpańskie wino, a w domu poza mną nie ma nikogo.

Nie , nie mam takich doswiadczen...ale spojrz na swoje posty z \"boku\" .Niby powazny temat topiku, a wypisujesz glupoty i zachowujesz sie tak, jakby rzeczywiscie zalezalo Ci na umowieniu sie z ktoras z tych dziewczyn.Sorry , ale w Twoim wieku facet nie szuka dziewczynki przed 20 stka , piszac...czy znajdzie sie tutaj inteligetna i otwrta na stały zwiazek kobieta...ale mozemy zalozyc, ze tylko mi sie wydawalo i nie ruciles tych slow na wiatr...prawda jest jednak taka, ze piszesz dla samego pisania , moze masz z tego jakas przyjemnosc, moze zabijasz czas w sobotni wieczor( troche to smutne, ze siedzimy przed kompami) , a na pewno nie szukasz tutaj kogos powaznego:)))) Nie wypieraj sie ,prosze ,

Ja zajmuję się chemią , interesuję się filmami i muzyką i uważam że najwspanialsi mężczyzni są po 30 :D Tak więc wróże nam związek idealny bo nasze dziedziny nie będą się zcierać;) Pozdrawiam cieplutko:D

wiecie co zgłodniałam:) ale od 10. rano nic nie zjadłam i tak sie trzymam,jakoś mi sie to udaje.a wino bym sobie wypiła

no moja dziedzina też jest raczej odległa

misunderstood - wybacz jeśli Cię zasmucę, ale jeśli Vanessaaa mówi poważnie, czemu nie miałbym chcieć jej poznać? Jeżeli nie wierzysz w czystość mych intencji, po co jeszcze tu zaglądasz? Nie szkoda Ci na to czasu?

Chcialabymnapisac kilka slow do ..juz dojrzala...bardzo fajna z Ciebie mloda kobietka , przy tym blyszczysz inteligencja...troszke wiecej wiary w siebie , i prosze uwierz mi, wiem co pisze....mialam podobnie zanizone poczucie wlasnej wartosci, wydawalo mi sie ze zawsze jestem o jeden krok dalej od innych....kurcze nie wiem jak to sie stalo, ale juz jestes w moich oczach bardzo sympatyczna:)

musze powiedziec , ze to co mowi misunderstood jest bardzo prawdopodobne choc nie musi byc przecież prawda- zawsze jest ta niepewność i ryzyko w zawieraniu jakichkolwiek zanjomości przez internet... coz... niektórzy sa gotowi podjąć wyzwanie tak jak vanessaaa inni sie trochę obawiają no, ale nie mozna na 100% twierdzic i wmawiać Marquisowi ze sie z nas nabija (choc to niewykluczoine) i chyba każda z nas ma tego świadomosć...

a ja poznałam już dwóch mezczyzn własnie w taki sposób jak my sie poznajemy i utrzymujemy ze sobą bardzo dobre kontakty

Marquisie, Po pierwsze przepraszam, wiem ze sie czepiam , ale takie odnosze subiektywne wrazenie...po drugie nie gniewaj sie , nie ma niczego zlego ba celu...jestem tutaj , bo zaciekawil mnie Twoj temat, ale jedno slow i znikam...nie jestem natretem, wbrew pozorom:)

miss chyba mnie przeceniasz, nie pisze nic odkrywczego...raczej cos co mi sie wydaje oczywiste i nie wiem czy jest to dowod mojej inteligencji ( bo czesto czuje się mniej bystra od innych i nie umeim na zywo, w towarzystwie zabłysnąc) czy jest to rezultat wychowania, wpojonych wartości lub wrodzonej powagi....