Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Casia

Związek pod kontrolą

Polecane posty

Gość Casia

Mam putanie. Czy kiedykolwiek ktoś z was kontrolował swojego partnera? Nie chodzi mi o sprawdzanie smsow czy maili. Ja kiedys kupilam karte i pisalam do mojego faceta. Podałam sie za koleżanke jego kolegi. Chcialam sie umowić, nie zgodził sie i powiedział ze ma dziewczyne. Bardzo sie ucieszyłam ze tak sie stalo. Nawet nie chce mysleć, co by było jakby napisał inaczej. Pózniej powiedzialam mu prawde. Nie był zły ale ja sie troche głupio czułam. Z drugiej strony nie miałabym nic przeciwko gdyby On chciał mnie sprawdzić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ciesz sie laska ze masz pozadnego faceta mało takich!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lgo
Ja ostatnio kupiłam kartę i puściłam sygnał do Mojego a On zadzwonił....Co Ulcia chcesz,ja pracuję? Skąd wiedział, że to ja?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Szukająca Prawdy
Uważam ,że bardzo mądrze uczyniłaś .Sądzę ,że jeśli ludzie są wobec siebie uczciwi, to takie sprawdzanie nikogo nie denerwuje.Przekonalaś się ,że twój facet jest uczciwy wobec ciebie .Oby tak było zawsze....,,.swoją drogą''- mało który facet potrafi odmowić.....Kiedyś sprawdziłam w podobny sposób mojego męża ......nie zdał egzaminu.....dodał ,że zawsze mu ufałam,ponieważ to bardzo skromny ,uczciwy, lojalny człowiek......a tu pech.....Tłumaczył,że domyślał sie ,że to ja ......Dodam ,ze nie umówił się z nią -ale mnie o fakcie nie powiadomił......a przecież zawsze sobie o wszystkim mówimy....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
SZukajaca Prawdy---> Znaczy nie zdal egzaminu, bo Cie nie powiadomil...?? Moim zdaniem zdal, skoro sie nie umowil, no chyba ze rozmowa (znaczy konespondencja) byla nie w formie kolezenskiej wymiany zdan :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Casia
Ja uważam sie za osobe uczciwą i lojalną, nie mam nic do ukrycia dlatego też nie bylabym zła gdyby mnie sprawdzil

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Casia
Szukająca ale przecież powiedział Ci o wszystkim??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Liiliia
Nie mam do konca zdania w tej sprawie. Z jednej strony.. warto sprawdzic, w ten sposob przekonalas sie ze Twoj facet faktycznie jest w porzadku, ale z drugiej...jednak w zwiazku powinno byc zaufanie.. Dochodze do wniosku, ze raz mozna dokonac sie takiego czynu,ale zameczanie partnera/ partnerki takimi gierkami na dluzsza mete nie jest dobre.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Casia
Wiem, zazdrość w związku może być męcząca. Ale nie jestem zazdrosna. Jestem tylko, a właściwie byłam tylko bardzo ciekawa co napisze. Poza tym i tak mialam wyrzuty sumienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takie sprawdzanie
o niczym nie świadczy. No, może tylko o wrednawym charakterze i niskiej inteligencji osoby sprawdzającej;-) A już na pewno nie gwarantuje tego, że on nigdy nie zdradzi. Ty byś się od razu zgodzila na propozycje spotkania od zupelnie obcej, nieznajomej osoby? On odpisal bo może nie mial ochoty na randkę z kims kogo nie kojarzy. Ale to nie znaczy, że kiedy na przykład w pracy pozna ciekawą, ładną dziewczynę, z którą będzie mu się cudownie rozmwaiało, to się nie zauroczy. Osmieszaj się dalej, u mnie za takie kretyńskie zagrywki miałabyś minus długi na kilometr :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moim zdaniem delikatnie mówiąc, to ... chwyt ponizej pasa. A wiesz co to jest zaufanie ? Takie sprawdzanie, kontrolowanie, wmawianie komuś czegokolwiek może być sygnalem, że sami mamy właśnie takie intencje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Casia
sisi jakaś dziwna ta Twoja teoria, ja nie mam zamiaru zdradzać mojego faceta. Nie wiem skąd Ci to przyszło do głowy. Wiem co to jest zaufanie i mam je do mojego faceta. Zrobiłam to 3 lata temu i nigdy więcej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Casia
Ani też nic nie wmawiam mojemu facetowi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Casia
Ani też nic nie wmawiam mojemu facetowi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja ostatnio przeżyłam trudne dni, dowiedziałam się, że On korespondował sobie z innymi paniami i to dośc tak przyjaźnie, czule, troskliwie. Oddaliliśmy się od siebie, nie wiem co zrobić. Nie ukrywam, że straciłam zaufanie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×