jak kobieta z kobietą......

hmm, jestem w zwiazku z facetem i okresliłabym siebie zdecydowanie hetero.... jakoś nie wyobrażam sobie siebie w zwiazku z kobietą......., ale coraz czesciej myślę o seksie z kobietą... strasznie mnie to podnieca... nigdy tego nie robiłam i baaaaardzo chciałabym spróbować... czasem mi się to śni...... i robie sie wilgotna... ach jak to urzeczywistnic? tez tak czasem macie? sa jakieś kobietki, ktore mają podobnie?

zboczona jesteś hi hi...

a raczej mialam sprobowałam i bylo swietnie a i mojemu misiowi sie podobało:))

delikatna --> moze i jestem zboczona, ale co w tym złego, i jakie zabawne hihi;) ja tez tak mam --> a jak znalezliscie dziewczyne? czy to jakas znajoma była? w sumie to niezła mysl!! z mim misiem mi sie nie układa, ale ale jest 1 plus tego... myslałam tez o trojkacie 2 kobiety + facet... nigdy bym tego nie zrobiła z facetem tym jedynym, wybranym, bo umarłabym z zazdrosci.... ale skoro zwiazek chyli sie ku koncowi to moze warto zrobic taka pozegnalna noc:D

laska byla i jest moja najlepsza przyjaciólka, powiem tylko, ze jestem w zwiazku od ponad 7 lat i zawsze wiedzialam ze jego marzeniem jest druga kobieta z nami w lozku a ze ktoregos razu bylismy na impreze z moja przyjacioleczka i majac na uwadze ze i ona "ma nierowno pod sufitem" jak i ja, zaczelysmy romowe na ten temat i tak jakos sie to zaczelo. A zazdrosci nie czulam bo znam ja bardzo dobrze i jego rozwniez wiec nic bez mojej wiedzy by sie nie wydarzylo, do dzis czasami sie tak spotykamy i jest na prawde zaje....:)

fajnie dziwczyny . Jesteście super . Gdyby trzeba było Wam niezłego faceta do zabawy to możecie mnie łapać

ja tez tak mam--> w takim razie skoro wszyscy sa zadowoleni to nic dodac nic ujac:D ja siebie znam zbyt dobrze, na drugi dzien nie recze - oczy bym mu wydłubała;) no ale teraz poki co mogłabym sobie pozwolic na takie szalenstwo:) tylko no własnie.... nie znam takiej dziewczyny, która miałaby ochote na takie zabawy... a z całkiem obca osoba chyba bym nie potrafiła... musiałaby to byc dziewczyna z ktora mnie łaczy nic porozumienia i sympatii... no i na poczatku chciałabym zobaczyc jak to jest byc w ogole z kobieta, a dopiero potem w trojkaciku... tak by było idealnie opowiedz cos wiecej jak to jest? to on sie z wami kocha czy wy tez sie nawzajem piescicie?? i nie jestes nic zazdrosna o to, ze on ja dotyka, ona jego?? super układ macie:)

Jak jest z kobietą? Fajnie.

hmm co tu do opowiadania trzeba sprobowac...ale zeby nie bylo, miedzy nimi nigdy nie doszlo do stosunku, bo wtedy mi by sie to nie spodobalo, a sadzac po tym co sie dzieje oni tez tego nie chca bo po co psuc taka fajna zabawe...z nami jest roznie raz sie zabawiamy w trojke raz tylko ja z nia a moj misio siedzi i "podziwia", dotykaja sie owszem pocalunki sa sex oralny wszytko jest, a jak juz mowilam zazdrosci nie ma wszyscy sie dobrze bawia i o to nam chodzi.:)))

pokrzywak_--> dzieki, ale narazie to szukamy dziewczyny:P znaczy ja szukam.... a zreszta poszukam pozniej, teraz ide juz spaciu, pofantazjowac troche;)

to milych snow ja jeszcze troche popracuje:(

ja tez tak mam ---> i tak na duzo im pozwalasz;) a powiedz jak robiłas to pierwszy raz to było cos co Cie zaskoczyło, zdumiało?? kiedys sie całowałam z dziewczyna, zdumiało mnie, ze jesj skora jest mieciutka i nie ma zarostu... ot niby rzecz oczywista;), ale jak zawsze ma sie do czynienia z facetami to odruchowo juz sie spodziewa twardej skory, jakiegos zarostu i takich tam.... i nawet taka oczywistosc bywa jakims zaskoczeniem hmm moj misio ma urodziny za miesiac, moze by mu sprawic taka frajde i sobie rzecz jasna:D... hmm coraz bardziej podoba mi sie taki luzniejszy zwiazek... normalnie bym sie na To nie zdecydowała, a tak jest szansa fredi--> a co jest najfajniejsze? widzisz kobieta jestem i nie mam bladego pojecia:D

hmm nie wiem ale na pewno to ze najlepiej kobieta wie czego potrzebuje druga kobieta, doznania sa zupelnie inne niz z mezczyzna, bynajmniej w moim wypadku, inaczej wszystko sie odczuwa... ale tak zeby bylo smieszniej, na codzien jestesmy bardzo udana para, a ja od samego poczatku jak z nim jestem jestem cholernie zazdrosna o byle laske, dziwne to ale tak mam, a tu w tym przypadku zupelnie inaczej jest ufamy sobie na wzajem i wiem jak daleko mozemy sie posunac w naszych spotkaniach..:)

gdzie mam spotkac taka kobiete? i po czym , ze ona tez ma ochote na takie CUS? hyhyhy