Powiedz TAK--czyli topic ślubny.

mateczko??? hmm:) Nie zrozumiałam, ale może mało kumata jestem.

ja bede miała dwie i tez chca sie ubrac tak samo a moj bedzie mial 2 druzbów tylko ze to nie są pary i tak sie zastanawiam jak ich posadzic?? bo drużbowie i druhny powinni siedziec kolo pary mlodej i zastanawia mnie jak posadzic ich osoby towarzyszace kolo nas?? czy przy innym stole??

Hmmm myślę, że nie powinnaś ich rozdzielać jeszcze by się obrazili a chyba nie chcesz tego?

http://www.waszewesele.pl/?tresc=slub_konkordatowy.html Bardzo polecam!! Dużo ciekawych informacji na temat przygotowań do ślubu:) --najmilsze za link zaraz przepatrze:)

Mój przyszły mąż oświadczył mi się także w "ciekawych okolicznościach" ! Dokładnie w moje 19 urodziny, o godzinie 00.02 klękając na środku mojej ulicy z bukietem róż i pierścionkiem ... dodam tu jeszcze że w.w róże cały wieczór jeździły "z nami" na nocnych rajdach i dość "głośnej" muzyce ... i były jak nowe ... widać wiedziały jak ważną funkcję spełniają ! Moja odpowiedz oczywiście TAK ... i za parę dni będzie równy rok jak jesteśmy narzeczeństwem ... a za 84 dni ... będę miała męża

*spisany protokół *mamy karteczki na zapowiedzi *odebrana księga gości *zamówione buciki ślubne Tyle mam załatwione:)

To nie jest tak źle:) Ja nie mam ani butów ani sukienki:(

A u nas napięie rośnie... Doszło: - obrączki leżą w pudełeczku - kamizelka idzie pocztą - auto zamówione - bukiet też - autobus zarezerwowany - świadkowie wybrani - fryzjer wybrany - organizsta zamówiony zostało: - koszula dla młodego - zrobić próbe fryzury - zamówić pazurki - makijaż zaczynam się bać

moje Słonko poprosiło mnie o rękę w Jaskini Mylnej. Kto w niej był to wiem jaki tam panuje klimat. Mokro, 5 stopni, trzeba było się czołgać. Idziemy sobie, idziemy czołgając się, oczywiście oświecając osbie drogę latarkami. Nagle robi się ciemno. Jest moment,że można wyprostować kości. Ciemno i nagle zapala się światlo, w ręce pudeleczko granatowe i pytanie czy wyjdę za niego. Zaczęłam płakać jak bóbr. Misiek powiedział, ze przerpasza,ale nie moze kleknąc, bo ma latarkę miedzy nogami. Taka wielka halogenowa. Zresztą z tym klękaniem nie byłoby tak łatwo. Nie chciałam aby zakładał mi perścionek,bo mógł wypaśc jeszczei byłby problem. Założył mi go na palce jak wyszliśmy z jaskini na polanie przy potoku. -- Miłosc nie wybiera a kiedy data ślubu?? --Sesca sukienki śliczne wybrać coś napewno można, więc się nie przejmuj --najmilsze pewnie, że usadź osoby towarzyszacze razem ze świadkami. --ewelinka nie martw się ja też się boję i mam wątpliwości.

hej dziewczynki!!!!! ----justynka no to rzeczywiscie pieknie bo przynajmniej orginnalnie!! a ja lubie orginalne rzeczy!! ---sesca nie przejmuj sie ja tez nie mam jeszcze polowe rzeczy ale mamy jeszcze troche czasuu (buty juz mam z ccc piekne biale baletki z motylkiem na kaczuszce za 30 zł!!!!! a sukienka juz sie szyje) ----najmilsze no pewnie ze kolo was bo inaczej nie bylo by im zbyt milo!!! :)

Witam: ) W czwartek mam pierwsze nauki!! Mam nadzieję, że wyrobię się elegancko przed 16 września. Szkoda, że Mariusz nie miał nauk na religii w szkole, bo prawdę powiedziawszy mam to za sobą, ale dla towarzystwa będę z nim chodziła. Już z samego rana byłam z mamą oglądać suknie w salonach nawet 2 przymierzyłam jej, jakie to uczucie. Teraz jakoś emocje z wyborem sukni opadły. Przecież jest tyle salonów w stolicy na pewno coś wybiorę. --Justynka śliczne zaręczyny. --ewelinka matko baletki!!!! Też się za takimi rozglądam. Muszę odwiedzić ccc w takim razie. A powiedzcie ile płacicie za wynajem sali?? I jak jest z menu?

--najmilsze przeglądałam tę stonkę, którą podałaś i zapadły mi w pamięć 3 sukienki w tym 1 bardzo się podoba. 1. http://www.lisaferrera.pl/images/xlarge/2701.jpg 2. http://www.lisaferrera.pl/images/xlarge/1322.jpg Z tym, że tutaj stanowczo ta wielka róża nie podoba mi się. 3. http://www.lisaferrera.pl/images/xlarge/7166.jpg Nie wiem jak z tymi trenami.

Starałam się nie przesadzać z wydawaniem kasy bo nie mam jej za wiele. Zmieściłam się w kwocie 18.000zł w tym jest już sala, suknia,buty,orkiestra,fotograf,kamerzysta,garnitur. Pewnie dojdzie jeszcze trochę kosztów, bo dodatki, wódka, napoje, zaproszenia nam zostały. Cieszę się, że w sumie nie wyszło ta źle. --Sesca bez róż były by ładne. Ostatnia nie w moim typie. --ewelinka Ja też się cieszę, że wyszło tak niespodziankowo :) Zapamiętam ten dzień na zawsze

Starałam się nie przesadzać z wydawaniem kasy bo nie mam jej za wiele. Zmieściłam się w kwocie 18.000zł w tym jest już sala, suknia,buty,orkiestra,fotograf,kamerzysta,garnitur. Pewnie dojdzie jeszcze trochę kosztów, bo dodatki, wódka, napoje, zaproszenia nam zostały. Cieszę się, że w sumie nie wyszło ta źle. --sesca bez róż były by nawet ładne. Ostatnia nie w moim typie --ewelinka. Ja też sie ciesze:) że wyszło tak niespodziankowo. Dzieki temu zapamietam ten dzien na zawsze:)

:D

----sesca porozgladaj sie po ccc bo butki sa naprawde ladneee i napewno beda wygodne a jak nie to polecam deichmana(nie wiem jak sie pisze) ---justynka.. no to troche to wasze wesele wychodzi. u mnie bedzie na ponad 60 osoób i mam nadzieje ze sie zmiescimy w 10.000 zl jesli chodzi o sale to ja mam w remizie bo u nas kiepsko z salami, restauracjami itp. i to tez dlatego nasze koszty spadaja bo nie mamy tak jakby wyliczone ile idzie na jedna osobe :)

Ewelinka!! Wiesz jak ja ci zazdroszczę?? Uwielbiam wiejskie wesela w remizach. Ten klimat mmmm..

---- up... mowisz serio czy sie nabijasz???? bo ja lubie taki klimat ze nie jest nic sztucznie i nie boje sie ze ktos z gosci zrobi wioche w np. resturacjiii...

No coś ty!! Pewnie, że mówię szczerze:) Uwielbiam takie wesela. Sama miałam możliwość, ale stanowczo za daleko było bo prawie 120km od mojego miasta zamieszkania, więc musiałam tradycyjnie jakiś dom weselny wyszukać, ale tobie zazdroszcze :D

nooo to rzeczywiscie dlaeko mialabys... u mnie znowu jest na odwrot czyli ze nie ma czegos takiego jak dom weselny tylko remiza...\\ ---up... moze ty mi podpowiesz co mialas na weselu czyli jakie menu.. bo musimy ustalic z kucharzem a zupelnie nie wiem co mu powiedziec ale nie chce np. takich rzeczy jak strogonowa .. prosze o rade!!

Zupa: krem pieczarkowy z łazankami Danie główne: schab w sosie paprykowo – pieczarkowym Dodatki do wyboru: frytki, ziemniaki opiekane oraz jarzyny sezonowe lub zestaw surówek Przekąski zimne śledź w oleju lub śmietanie półmisek domowych specjałów: pasztetów, pieczeni i mięs faszerowanych jaja faszerowane Przekąski gorące indyk w szafranie Sałatki *grecka • jarzynowa • z pieczarek

---up... no to nawet niezle jedzonko.. :) tylko mam pytanie:mieliscie tylko jedno danie gorace na cala noc?? bo ja planuje z trzy

Myślę, że np. zupa: flaki czy też rosół z kluseczkami będzie dobry a po północy barszczyk z pasztecikami. Świetny pomysł a i większość gość umęczonych woli zjeść coś łagodniejszego niż tak jak u mnie indyk był. Nie najpierw była zupka później schab a po północy dali indyka. Z tym, że zupa i schab były w odstępie czasowym naprawdę niewielkim.

Zupa: Domowy rosół z makaronem i kawałkami kurczaka – na sam poczatek Danie zasadnicze: Pieczony indyk w sosie żurawinowo-pieczeniowym—odstęp 3h Młode ziemniaki podane z koprem i masłem Sałatka z pieczonego kurczaka z ryżem i świeżą papryką Półmiski z wędlinami i pieczonymi mięsami i serami Patery z owocami Danie gorące 2 Kotlet de Volaille, frytki, zestaw surówek po północy Właśnie barszcz ale z łuszkami na sam koniec czyli koło 5/6 To będzie u mnie:) --ewelinka Wesele w remizie:) popieram superr.

Up ma rację pod koniec coś delikatnego powinno być, ale myślę, że indyczek na sam koniec nie jest takim złym pomysłem. A jak u was z piosenką na wstęp??

Witam u mnie z menu również będzie podobnie 3/ 4 dania gorące w tym na pewno dewolaje i flaki. --ewelinka wesele na wsi:) widzę same uroki i wspomnienia. Przyznam, że większość przyjęć weselnych, na których byłam to właśnie wiejskie wspaniale zorganizowane przyjęcia. -- Sesca walc. Zwyczajny walc stwierdziłam, że to będzie najokazalsze. Jak wybieracie piosenki wsłuchajcie się w słowa. Winda do Nieba odpada.

dziewuszki :) dzieki za podanie waszego menu!! czytajac tak widze ze powtarza sie conieco!! ciesze sie ze podobaja wam sie wesela w remizie czylli organizowane na własną rekę :) zaznaczam ze nie mieszkam na wsi tylko w miescie ale u nas nie ma jako takich restauracji w ktorych mozna by bylo zorganizowac wesele na tyle osob!!(hm...to mi dalo do myslenia- swoja droga to widze na przyszlosc niezly maly biznes aby jakas moze zalozyc :P) jesli chodzi o pierwszy taniec to nie rozmawialm z moja orkiestra co ona moze mi zaproponowac ale wiem ze sa naprawde the best bo maja normalnie zajeta prawie kazda sobote i niedziele :) tak wiec mysle ze bedzie oki... ----justynka.. a jesli chodzi o walc to popieram calkowicie a \"winda do nieba\"---->odpada :/ pytanko do was: organizujecie poprawiny???? ja nie poniewaz mam wiekszosc gosci z bliska i wiem ze nikt nie przyjdzie wiec dla samej siebie to tez nie ma sensu z reszta fotografa mam w niedziele wiec jako tako tez odpada .....

czesc dziewczynki to ja najmilsze-tak sie wpisalam i jakos tak do mnieprzylgnelo ale piszcie momika a tak wogole to fajnie ze tak sobie mozemy na tym forum pogadac sesca ta pierwsza suknia strasznie mi sie podoba jest sliczna podalam Ci ten link bo sama zamowilam suknie w tym salonie i bylaprzemila obsluga a suknie tez maja piekne i wcale nie najdrozsze ewelinka weselew remizie to jest to po prostu extra ja niestety musze robic w rest bo w miescie z remiza ciezko a poza tym bedzie sporo gosci i nie chce zeby rodzicesie jakos strasznie napracowali codo menu to jeszcze nie wiem ale cos wybiore u mnie na pierwszy taniec bedzie wlac angileski juz sie uczymy i nawet niezle nam idzie ale w nerwach moze byc roznie a jakie frayzurki planujecie ?? sesca- co do ternu to mnie sie strasznie podoba do kosciola-pioeknie wyglada a potem mozesz go podpiac ja tak robie dobra koncze bo zaraz musze wychodzic odezwesie pozniej buziaczki

----momika ja bede miala koka ale sama jeszcze nie wiem jakiego a dodatek mam tak: trzy kwiatuszki biale na drucikach i chce je miec wpiete z boku głowy... i to chyba tyle... co jakis czas zagladam na caffe bo siedze na kompie i musze pisac prace z psychologii klinicznej--- opis rysunku dziecka :/ wiec jak cos to piszecie :)

Hej dziewuszki! Cieszę się, że jako tako topic się rozwija i mam nadzieję, że jakoś utrzymamy go, to pomocne jest naprawdę. --ewelinka rzeczywiście wiele dań się powtarza, ale ja w swoim menu nie chcę wydziwiać. Myślę, że takie tradycyjne piersi z indyka i barszcz są najlepsze. Hmm jeśli chodzi o pierwszy taniec cały czas zastanawiam się jeszcze. Mam kilka utworów między innymi też walc, ale sama nie wiem. Jeśli chodzi o poprawiny Tak ale tylko dla rodziny najbliższej w domu przy obiedzie i lampce wina. Nic więcej nie planuje zresztą nie ma funduszy na to. --momika Ja podobnie jak ty jestem skazana na restaurację a raczej jak Justynka na dom weselny. Miejsce przeurocze zaraz wyszukam link to wam podam. Co do fryzurek nie chcę koka. Mam dość mocne loczki na głowie i przyznam, że jak je ładnie upiąć bądź ułożyć jakoś będzie dobrze. Chcę żeby te moje loki były podkreślone zdaję się na fryzjerkę, której nawet nie zamówiłam jeszcze.