Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość hmmmmmmmmmmmmmmmmmm

Ile kasy idzie Wam na utrzymanie????20-25lat

Polecane posty

Gość hmmmmmmmmmmmmmmmmmm

??ciekawi mnie ile zarabiacie, ile płacicie za rachunki, zakupy itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmmmmmmmmmmmmmmmmmm
wiadomo, ciuchy, fryzjer, imprezy, kino i inne szmery bajery... w jakiej kwocie srednio miescicie sie miesiecznie i jesli mozna przy jakim zawodzie? Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem technologiem
zarabiam 1400zł, maż 3000 zł, mówię o kwotach netto czyli na rękę. mam 1500zł kredytów+800 opłaty, reszta to wydatki., czyli 2.100zł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nic nie zarabiam ....pasozytuję na rodzicach :( mam 20 lat studiuje we wrocławiu i na wszystko musi mi wystarczyc 500 zl ( mieszkanie, jedzienie, a co odłoże to na przyjemnosci:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość modnisia_______monisia__
ja mam 1100 zl tylko na przeje...! :-)) czyli nie narzekam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka nijaka
w tym miesiacu oprócz wydatków typu woda prąd telefon musialam 530 rata za telewizor i 500madnad za przekroczenie prędkośći, do tego mąż zafundował sobie wkrętarke 200zł i kurcze troche nam się cienka zrobiło, juz nie wspomne o dniu matki, imieninach babci i jakichtam własnych potrzebach, przydałoby się wiecej zarabiac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bulkazmaslem
ja mam 700 i tez studiuje :) w sumie nie narzekam ale jak słyszę że ktoś ma 1000 zł tylko na przyjemności i narzeka że ma mało to krew mnie zalewa... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kratka
ja sobie studiuje,mam kredyt studencki 600pln stypendium 300pln i wszystko wydaje niestety...nie umiem oszczedzac wszystko mnie kusi nie wiem na co ja ta kase wydaje...350-mieszkanie+oplaty reszta idzie na mpk,zarcie i imprezy...studenckie zycie...ale od przyszlego roku z tym skoncze i sobie jakiejs pracy poszukam bo wole spedzac czas na zarabianiu pieniedzy niz na ich wydawaniu ;) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie ma nic takiego
Ja mieszkam w Anglii, na mieszkanie wydaje ok.250 funtow miesiecznie (razem z oplatami), jedzenie ok 80 funtow/m, potem benzyna z 30 f. Razem ok 350 funtow, nie jest zle, mam ok 1000 na miesiac, wiec jeszcze mi sporo zostaje, ale zawsze sie znajdzie jakis wiekszy wydatek :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mojra destiny
nie pracuje mam 25 lat ,moj marz jest chiefem na statku (1 off) zarabia ok 9-10 tys , tyle ze to co zarobi musi starczyc potem na kolejne miesiace i tak caly czas, oplaty to ok 2 tys , ja mam na zycie z 2 mcznym synkiem ok 2 tys i starcza na wszystko spokojnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja mam pensji 600 zł, moja facet 900zł, do tego płaci alimenty 300zł, mieszkanie 350zł, prąd, woda, kablówka i komórka to jakieś 300zł, rata kredytu 150zł, reszta idzie na życie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pseudo angliczanka
A my z chłopakiem tez mieszkamy w Anglii i nasze dochody (tzn tylko moj chlopak pracuje) to 1200 funtow. Wydatki: 600 f mieszkanie z rach, 200f jedzenie, 6o f komorki, 100 f paliwo (a mamy diesla). Reszta zostaje na inne drobiazgi. W rezultacie nie oszczedzamy nic!!! No gdybym ja pracowała, napewno standard zycia poprawiłby sie o te luźne 800 f. Takie są tu realia, jest bardzo ciezko odłozyc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmmm cóż....
To ja bym chyba wolała być w Polsce... Byłam na wyspach co zarabiałam to wydawałam:-( prac miałam duzo ale głownie part-time(ów), wiec z braku stałych dochodów, nie maiałm stałej kontrolii nad tym co wydaje (moja rozrzutna natura tez troche w tym pomogłapomogła;-). Po roku eróciłam do Polski, studiuje, rodzinka mnie finanuje (ok. 1000 zł/m-cznie) ale zawsze znajdę sobie jakis dodatkowy dochód (korepetycje, pisanie prac leniwym maturzystom itp ...)jakoś zyje na pewno lepiej niż na obleganych, przereklamowanych wyspach....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja szukam pracy bo nie mam za
co nawet ciuchow kupic:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość neonowa
ok. 600 zł utrzymanie "domu" , jedzenie, chemia itd. dla dwóch osób ostatnio robię zakupy w internetowym supermarkecie , pozwala mi kontrolować koszy a czasami jak zrobią jakąś fajną promocję to i zaoszczędzić na codziennych zakupach, chyba dwa mies temu dawali bon przy zakupach na jakąś tam kwotę odejmowali od tego 50 zł teraz mają akcję " rozdajemy prezenty" z której też zamierzam skorzystać , trzeba wydać określoną kwotę na zakupy w przeciągu miesiąca i dostaje sie w prezencie mp3, aparat żeby dostać mp3 trzeba wydać 500 zł ja zamierzam mp3 dać w prezencie więc i wilk syty i owca cała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jeżeli o mnie chodzi
ja pracuje tylko 3 mce w roku w Niemczech, tu zarabiam na studia. A w Polsce studiuje dziennie tylko. Rodzice mi daja 200zl miesiecznie, reszte mam z saksów;] wydaje ok 800 zl miesiecznie:)czasem mniej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jeżeli o mnie chodzi
ja pracuje tylko 3 mce w roku w Niemczech, tu zarabiam na studia. A w Polsce studiuje dziennie tylko. Rodzice mi daja 200zl miesiecznie, reszte mam z saksów;] wydaje ok 800 zl miesiecznie:)czasem mniej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jeżeli o mnie chodzi
ja pracuje tylko 3 mce w roku w Niemczech, tu zarabiam na studia. A w Polsce studiuje dziennie tylko. Rodzice mi daja 200zl miesiecznie, reszte mam z saksów;] wydaje ok 800 zl miesiecznie:)czasem mniej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja wydaje okolo 3500
miesiecznie na siebie i jest dosyc ciezko,bo około 700 zł na benzyne, 600 na szkole, ok 200 na telefon, ok 200 na oplaty licznikowe i reszta na jedzenie i pierdoly i nic nie odkladam :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×