JAK USZCZESLIWIC SAMA SIEBIE

hej hej wlasnie sobie siedze i tak sobie mysle jak tu byc szczesliwa i co to w ogole szczescie czy to moze chwila ktora wlasnie przelatuje czy moze nasz maly swiat w ktorym jest rodzina i dzieci a moze to pieniadze.czym jest dla was szczescie

użyj do tego szczotki ryżowej ;)

a co ma do tego szczotka balwanie

Na pewno dla każdego jest czymś innym....zależy to od momentu życia, osobowości, wieku i pewnie płci... Moja mama byłaby szczęśliwa jakbym wyszła za mąż:P, mój tata jakby wygrał w totka, brat jakby dostał się na wymarzone studia... a ja....jakby jeden faceta powiedział, że mnie kocha...

daje dużo przyjemności (podobno)

to bardzo madra odpowiec ale nie potrafie znalesc swojego szczescia nie widze go albo nie chce widziec

Dla mnie szczęście to stan , ktry osiągam , kiedy mam zajęcie , które mi sprawia przyjemność , a jego efekty wzbudzają podziw. Mam 28 lat i męża , ale jakoś jak do tej pory dzieci mi do szczęścia nie potrzeba i jeszcze się nie zanosi , zeby miało się to zmienić. Każdy musi sam wiedzieć , co go uszczęśliwia

no wlasnie czlowiek musi wiedziec a ja nie wiem nie potrafie sie cieszyc zwyklymi rzeczami jestem dziwna moze chora zbyt wymagajaca

A ja jestem szczesliwa cieszac sie tym, co mam i siegajac po to, co pragne miec. I nie chodzi tylko o wielkie sprawy, ale tez o te malutkie, tylko trzeba umiec zwrocic na nie uwage i je docenic.

zazdroszcze wam ze potraficie mi bardzo duzo brakoje do szczescia jestem jakas na wszystko obojetna