Do Owiedki

Napisalaś kiedyś, zę zaszłas w ciaże niby w dni niepłodne - który to był dzień cyklu?

boze!! o co Ci chodzi?? juz gdzies opisywalam moja historie!! nie napisalam ze zaszlam w ciaze w dni nieplodne TYLKO ZE MYSLALAM ZE MAM NIEPLODNE, ALE JAK SIE POZNIEJ OKAZALO(POTWIERDZIL TO MOJ GIN) POSTINOR (zazyty w lutym)TAK ROZREGULOWAL MOJ CYKL,ZE DNI PLODNE \"PRZESUNELY SIE\" I DO ZAPLODNIENIA DOSZLO!!!!!!!!!!!!! CZYLI MIALAM DNI PLODNE!!!!!!!!!!!!!!!

cyt: mojej wypowiedzi z topiku[wynik pozytywny] ktory sama zalozylam : 25.05] 15:00 niutkaa Bardzo się cieszę, że u Ciebie wszystko dobrze.Owiedka,ale w sumie jak to sie stalo ze wpadlas?Pytalam cie juz o to,ale nie odpisalas,a mnie to bardzo ciekawi.Czy w ogole sie nie zabezpieczyliscie czy np.prezerwatywa wam pekla? 16:14 owiedka21 eh.... wpadka byla klasyczna-inni nazwali by to planowana wpadka... my jednak nie.... otoz-kochalismy sie bez zabezpieczenia[wiem ze to troche nie rozsadne-ale teraz nie zaluje juz ], bo mysllelismy,ze mam dni nieplodne-- wypadaly miedzy 5 a 12 kwietnia-a my kochalismy sie 14 kwietnia bardzo pozno wieczorem....(prawie juz 15).... i tak powstala nasza Kruszynka lekarz wyliczyl mi date poczecia na 10 kwietnia i baaaaaaardzo sie przy tym upieral.... jednak bylo to fizycznie niemozliwe- gdyz moj Ukochanego nie bylo wtedy w kraju (a jaka kolwiek zdrada NIE wchodzi w gre !!!) wiec najblizsza mozliwosc wypadla wlasnie 14 kwietnia a teraz kazda z Was pewnie zastanawia sie jak to mozliwe ;/ otóz moje Drogie - w lutym mielismy wpadke (tzn.tak juz dokladnie,pekla gumka,akurat w najbardziej plodnym dniu),zazylam wtedy PO i jak sie okazalo to wlasnie on tak \"poprzestawial\" moj cykl,że dni plodne sie przesunely[jak widac znaczaco],mimo iz zupelnie nic na to nie wskazywalo i wlasnie w taki sposob jestem teraz Mamunia..... \"

kochana to w którym dniu cyklu mieliscie wpadke ??ijak dlugie masz ogolnie cykle ?? czujesz jakies objawy ciąży ?? test był pozytywny zapewne poza tym jakiego koloru jest Twoj sluz i czy mialas okres w trakcie ciąży ??

niestety dokladnie jeszcze nie wiem-bo jak juz pisalam-gin upiera sie ze to bylo 10-tego -a wtedy nie bylo mojego Skarba:( idziemy na kontrole w przyszly piatek wiec wtedy obiecal,ze poda nam jeszcze dokladniejsza date :)(teraz mam dwie - 01.01 i 08.01) cykle mialam zawsze 29 dniowe-az do czasu zazycia postinoru-potem okres troszku sie opoznil-ale juz nastepny byl po 29 dniach (dlatego myslalam,ze wszystko wrocilo do normy) ogolnie objawow ciazy(dopki jeszcze nie wiedzialam ze bede Mamusia) nie mialam-nio mozee z wyjatkiem bolu brzuchu (takiego jak na okres) i sennosci :) teraz czasem boli mnie brzuch {bo wszystko sie naciaga} i mam sporadyczne lekkie mdlosci...... hihihi zachcianekjeszcze nie mam :) sluz jest praktycznie bezbarwny i prawie nie widoczny :) nie-nie mialam okresu w czasie ciazy :) malenka 21 -- czy czegos sie obawiasz?? nie martw sie-wszystko bedzie dobrze (\"tak czy tak\")-pozdrawiam :)

owiedko - kochana no niestety martwie sie bardzo :( a wczoraj bylam u gin kobiety gdzie doszlo miedzy nami do nieprzyjemnej wymiany slow i wyszlam z gabinetu , dlatego musze sie wybrac do swojego gina , kochana ciesze sie ,że Tobei sie ułżyło faktycznie było Ci to pisane :) a kochana wpadliscie bo sie nie zabezpieczyliscie i Twoj partner nie zdążył czy tym płynem przedejakulacyjnym Cię zapłodnił ?? :) ja bralam ten cholerny postinor 26 marca i robilam w tym czasie 5 testow , ostatni 21 maja i wszystkie negatywne ale zdazylo mi sie wczesniej kochac przed okresem z jajkies 2 dni - 5 dni ale niestety jak czytam ,że tak przestawia ten postinor to strach mnie bierze :( w dodatku mam dostac okres 8 czerwca a przedwczoraj zaczela mi leciec krew ze sluzem jakies pol dnia ale nie intensywne plamienie troszke jasuniejsze niz podczas okresu :( ostati okre 11 maja , regularny :( sama nie wiem co jest grane :( pozdrawiam kochana opisz swoje objawy ciąży i ciesze się ,że wszystko Ci się ułożyło