Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Zastanawiająca się

Kiedy następne dziecko i czy wogóle?????

Polecane posty

Gość Zastanawiająca się

Mam pytanie,jestem mama od kilku miesięcy i zastanawiam się jakie są wasze odczucia,jakie zdania na temat kolejnego dziecka.....ja bardzo chciałam trójkę a przynajmniej dwójkę a teraz sama nie wiem,tzn.bardzo bym chciał jeszce jedno dziecko ale mam obawy ponieważ mój mąż dużo pracuje i jestem zdana sama na siebie i nie wiem czy dam rady,kiedy Waszym zdaniem najlepiej zdecydowac się na drugie dziecko,wiem,że to sprawa indywidualna ale niektóre Mamy pewno mają doświadczenie i mogą służyc dobrą radą.I pytanie do dziewczyn które niedawno urodziły dzieci i jakie są Wasze zdania na temat kolejnego dzieciątka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość daraaaaaaaaaaaaaaaaaa
ja nie mam dziecka a mam 25lat jestem mezatka i szczerze zastanawiam sie nad tym kiedy je powinnam miec.....ale nie czuje potrzeby zeby go miec.....nie wariuje na widok dzieci a raczej ich widok i matki z wózkiem jest dla mnie denerwujacy nie wiem czemu.....drażni mnie ten widok a ty ile masz lat i od kiedy jestes mamą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość daraaaaaaaaaaaaaaaaaa
ja nie mam dziecka a mam 25lat jestem mezatka i szczerze zastanawiam sie nad tym kiedy je powinnam miec.....ale nie czuje potrzeby zeby go miec.....nie wariuje na widok dzieci a raczej ich widok i matki z wózkiem jest dla mnie denerwujacy nie wiem czemu.....drażni mnie ten widok a ty ile masz lat i od kiedy jestes mamą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karolineczkami
Odpowiem Ci na podstawie doswiadczenia szwagierki. Ona ma 6-miesiecznego synka, jej maz pracuje, ona z dzieckiem w domu. Za rok planuje nastepne bobo.... Ja jestem teraz w ciazy zpierwszym dzieckiem... Urodzi sie zimą... Wydajemi sie, ze zdecyduje sie na kolejne dziecko, bo chce miec duza rodzine... Mysle ze jak pierwsze bedzie mialo 2 latka pomysle o drugiej dzidzi....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zastanawiająca się
25 lat a mamą jestem od 5 miesięcy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hb
ja mam jedno ma 5 lat chcialam drugie w tym roku ale niestety poronilam ..ale za rok napewno corka nie bedize jedynaczka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gumijagoda
witam mam 5letnią córkw i 9miesięcznego synka najpierw musiałam przekonać męża do drugigo dziecka potem długie starania. zwsze chcialam mieć troje dzieci ale nie wiem czy to się uda. teraz żałuje że tak długo zwlekałam bo 5lat różnicy to dla rodzeństwa dużo. mogłam wcześniej uważam że jedynactwo to coś okropnego . myślę że 2lata różnicy jest najlepsza może dla mamy trochę ciężko ale dzieciaki będą miały ze sobą kontakt

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ociezala
A ja mam jedno i drugiego nie chce.Moj maz w ogole mi nie pomaga.Jestem non stop zmeczona i zapomnialam juz,ze ja tez istnieje.Chce poczuc sie znowu kobieta,a nie zaganiana Matka Polka.Czekam z niecierpliwoscia,az dzidzia mi podrosnie i wroce do pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Właśnie,to wszystko zależy od tego czy macie pomoc.Może to być mąż lub mama a nawet teściowa,wtedy jest się łatwiej zdecydować.Różnica między moimi chłopcami to 4 lata,i jestem z tego faktu bardzo zadowolona.Starszy ma 10 a młodszy 6 lat.Razem oglądają bajki i graja w komputer,mają własnych kolegów ale to im nie przeszkadza, bo wspólnie razem ze swoimi kolegami też potrafią się zabawić.Nie mówię że wogólę nie ma problemów,bo równiez są kłótnie ale takie problemy są w każdej rodzinie.Drugiego syna urodziłam w momencie gdy chwilowo mieszkaliśmy u teściów i szczeże mówiąc bardzo mi to wszystko ułatwiło.Przeprowadziliśmy się dopiero gdy miał rok,i wtedy dostałam troche w kość,ale on z natury jest ruchliwy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Onnaa
Wystarczy mi tylko to jedno dziecko. Nie chodzi o to, że chciałabym wrócić do pracy, i tak posiedzę w domu dopóki córcia nie pójdzie do przedszkola, czyli jeszcze przeszło 2 lata. Bardziej boję się o naszą przyszłość, tego, że jak coś się stanie i np. mąż straci pracę łatwiej będzie nam przeżyc z jednym dzieckiem, aniżeli z dwójką. Drugi powód, to nie chcę po raz kolejny babrać się w pieluchach i opiece nad noworodkiem. Może jestem po prostu wygodna, ale nie chcę przeżywać znowu tych wszystkich niedogodności w stylu: dokuczliwa ciąża, bolesny poród i nieprzyjemny połóg. No i sama jestem jedynaczką i wiem, że to rozwiązanie nie jest takie złe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja po swoim pierwszym porodzie obiecałam sobie że nigdy więcej:) A teraz sama nie wiem, ale chyba nie szybko. Chociaż z drugiej strony, to nie chcę żeby była zbyt duża różica wieku między rodzeństwem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zawsze chciałam mieć dwójke.Ale kiedy urodziłam synka zmieniłam szybko zdanie :) jako niemowle mało spał (teraz ma prawie 9 miesięcy i śpi raz dziennie ok godzinki)a co za tym idzie ciągle zmęczenie i płacz,i te ręce......... które trwają prawdemówiąc do dziś.To mnie jakoś odsuwało od myśli posiadania drugiego dziecka.Ja mam same wachania niekiedy sa dni że bym mogła odrazu działać ale sa tez takie momenty ze naprawde myśle że kacperek będize jedynakiem.I wydaje mi sie (moge się myleć bo w końcu z trudnego okresu mojego dizecka jeszcze nie wyśliśmy)ale jak nie zdecyduje się w ciągu 3-4 lat na dziecko to potem już nie będzie mi się chciało burzyć tego spokoju,zxarywac noce itd :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kangurku-to się może odmienić.Ja też bałam się drugiego dziecka bo pierwsze dało mi w kość,ale okazało się że przy drugim odpoczywałam,dopiero gdy podrósł zrobił sie bardzo żywym chłopcem i dał mi w kość ale to minęło i jest ok.A jeśli chodzi o założycielkę topicu to wydaje mi się że jest to osoba która chciałaby mieć w przyszłości drugie dziecko ale szuka odpowiedzi na swoje pytania,czy da radę itd.Myślę że to kwestia podejścia,każda matka wie że przy kolejnym dziecku jest łatwiej,bo to nie tylko sprawia doświadczenie ale i brak stresów swiązane z niemowlakiem że czegoś się nie wie że coś robi się pierwszy raz i nie wiadomo czy dobrze itd.:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
agunia33 - oby tak było :) miło jest patrzeć na dwa łobuziaki(w moim wyopadku póki co u innych :P ) nie chciałabym też by moje dziecko było jedynakiem ,jedynak to jak sierotka(nie chciałam tu urazić jedynaków :) ) sama byłam przez 10 lat a kiedy pojawił się brat to były najpiękniejsze lata :):) .Ja myśle też co będize póxniej kiedy nas zabraknie a tak przynajmniej jak dobrze wychowam dzieci i będa siebie kochali i szanowali to zawsze będa mogli na siebie liczyć kiedy nas uż nie będize już nawet tak myśle heheheh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×