zrozumieć kobietę, czyli Mission Imposibble IV, V...X

Wpisujcie najzabawniejsze historie o kobietach i najlepszejsze ich pomysły....

oczywiście IMPOSSIBLE, przepraszam za pomyłkę

Ja znam taka jedna mila pania, ktora mi kupila drzwi do pokoju, tylko że zawiasy byby nie po tej stronie:))))).

Hmmm wogole kobiety wychodza z zalozenia ze sie znaja na wszystkim, a my to jakis efekt uboczny ewolucji tylko jak co do czego przychodzi to nawet przyprawic obiadu bez faceto nie potrafia:P

A teraz opowieści: Byłem na imprezie u kumpla i ostro sie "zgrzałem". Z relacji naocznych świadków (sam nie pamietam tego etapu imprezy) dowiedziałem się, że pewna niewiasta poprosiła mojego kumpla aby wziął ją na barana. Z kolei ten mój dobry kumpel polecił mnie jako wykonawcę zadania. Kiedy jestem pijany staję się podatny na tego typu głupie pomysły...Oczywiście zadanie wykonałem(czarna karta w moim życiorysie). Następnie po wyjściu z imprezy ta sama laska chciała abym z nią poszedł (co oczywiście zrozumiałem w locie), ale iść z nią nigdzie nie chciałem. Ona taka zdziwiona, że jej odmówiłem powiedziała "ale przecież wziąłeś mnie na barana??". Zgłupiałem i mówie, że to przecież nic nie znaczy... kiedy ona na to "jak to???!!!!". Teraz już wiem, że "kobieta wzięta na barana"="ten koleś co ją wziął jest baranem i oczywiście na nią strasznie leci...".