malutki podręczny wibrator , ..............................

który można włożyc sobie do dziurki np kiedy macie na to ochote i jestescie same........np w pracy ja mam taki a reczej jest to malutki wibratorek od erotycznego misia który słuzy do podraznienia łechtaczki....i tem wibratorek mozna wyjac z misia w uzywac osobno kiedy sie chce jest nie widoczny gdy sie go włozy.......uzywacie cos podobnego

oczywiscie ma on trocheinne zastosowanie niz te duze zwykłe do wkładania w kształcie penisa....ten malutki wkładasz jak tampon i wibruje ci w srodku a wtrakcie mozna masowac łechtaczke.......super sprawa

..............................|

polecam mały, elegancki ze złota wymmienna koncowka i dodatkowa nakladką hypervibration firmy "Allonebody". w Londynie taki kosztuje tylko 1650 funtów.

chodzi mi o malutki wibratorek dla jednej osoby a nie jakas przemyslowa maszyne dla calego haremu na dodatek sprzedawana w Harrods\'ie

są takie "motylki" i tym podobne widziałam tylko w sklepie, zastanawiam się czy nie kupić...

jak nie masz kasy to w ostatcznosci mozesz uzyc zwykly kuchenny mikser ale uwazaj ktora koncuwke uzyjesz

Jak bedziesz uzywac tego miksera to pamietaj ktorym koncem. Nie trzyma sie za koncowke tylko za mikser*:) ------------------- * - dla sprostowania. Mikser to jest to z czego wystaje kabelek:P