...?

Pewnego dnia na ulicy zobaczyłam dziewczynę w lekkim makijażu,wyglądała bardzo ładnie.Makijaż był z tych nie rzucających się w oczy,ale podkreślił jej urodę znacznie.Zaczęłam obserwować kobiety/ dziewczyny ( ale dyskretnie ) czy mają coś godnego uwagi na sobie i pudło - niestety albo nie potrafią się malować albo im się nie chce. I teraz moje pytania : - czy zwracacie uwagę na makijaże innych dziewczyn ( na ulicy,w autobusie itp ) - czy waszym zdaniem więcej jest dziewczyn, które podkreślają swoją urodę makjażem czy tych którym sie nie chce lub nie potrafią. Zaznaczam,że moje pytania nie mają nic wspólnego z tym,że " Polacy się nie myją i nie dbają o siebie " tylko ciekawi mnie jakie macie zdanie na ten temat.

wiekszosc osób chce sie malować ale nie zawsze im to wychodzi hihihi

fakt, nie każdy ma wyczucie i wprawną rękę. nawet sam prezydent się osobiście nie pudruje.

Ile osob takie zdanie... Z doswiadczenia wiem, ze te osoby, ktore sie bardzo maluja (na codzien pelny makijaz taki, ktory inne nakladaja tylko na wyjatkowe okazje) uwazaja te, ktore lubia tylko maskare i blyszczyk za... niezadbane. Dla niektorych to chyba swoiste uzaleznienie. Pracowalam z dziewczyna, ktora co godzine poprawiala makijaz, obok przyborow do pracy lezala zawsze pelna kosmetyczka, mimo poprawe, przed wyjsciem z pracy (cytuje: "nigdy nie wiesz kogo spotkasz") caly arsenal byl wykladany jeszcze raz.

tak jest ,ze sztuki makijazu uczymy się latami wydaje nam się ,ze robimy coś dobrze ,a za pare lat się śmiejemy jak mogłyśmy się tak malować dlatego warto eksperymentować

na całokształt, ładny makijaż często równa się ładnemu ubiorowi i zadbanej osobie. Ja lubię malować innych, wychodzi mi to świetnie, dlatego wśród znajomych i rodziny robię za wizażystkę, za to sama najchętniej chodzę bez. Źle się czuję nawet z najładniejszym makijażem na buzi, bo to nie ja po prostu. Lubię przytulać się do bluzy męża, trzeć oczy, wystawiać buzię do słońca i wiedzieć, że nic nie zetrze się z mojej twarz, nie roztopi na niej itd. Poza tym mam taką mimikę, że makijaż oczu prędzej czy później się rozmaże, a szkoda mi czasu na poprawki. Moja skóra do nieskazitelnych nie należy, więc wolę ją pielęgnować, aby miała zdrowy kolor niż maskować. Zdecydowanie wolałabym dostać od natury piękny wygląd niż najlepsze kosmetyki świata, ale tak ma chyba każdy:) Sama znam jedną kobietę, która jest tak ładna, że wystarczy jej tylko tusz i błyszczyk, których zresztą również nie musi używać. Wydaję mi się więc, że więcej jest tych malujących się, gdyż rzadko spotykam kobiety zadbane, ale bez makijażu. Sama na większe wyjścia, chociaż troszkę się maluję, bo makijaż jest czasami jak dodatek nie mniej ważny od butów, czy torebki. ...

wydaje mi sie ze ja wreszcie znalazlam recepte na delikatny makijaz :) Zreszta wiele osob pyta jak to robie ze mam taka gladka cere a nie wygladam na umalowana -zwyczajniue- uzywam tylko podkladu rozswietlajacego tuszu do rzes i odrobine cienia plus pomadka na usta:) Na wieczor troszke mocniej sie maluje, ale tez rzadko Chociaz mam wrazenie ze moje oczy wygladaja lepiej kiedy nie sa wcale pomalowane- dziwne :o

jesli ktos uwaza ze Polki nie dbaja o siebie to radze wybrac sie np. do anglii ja mieszkam tu od ponad roku i naprawde jest masakra zobaczyc ladna zadbana dziewczyne na ulicy to naprawde zadkosc wyciagniete ciuchy milion koralikow i przesadzony makijaz to norma.

up

Po co ten obszerny wywód? Troche nie na temat Tutaj na tym forum to same naturalne ledwie co malujące sie piekności przesiadują hahahhaa

a jednak na temat. Być może tu przesiadują same piękności, ale ja z pewnością do nich nie należę, co sama napisałam. Nie wszyscy nie umieję się malowć, lub im się nie chce jak zauważyła autorka, niektórzy nie chcą, stąd na temat mojej niechęci do makijażu. Czyli to dodatkowy wątek. Moim zdaniem to bardziej na temat niż Ci się wydaje.