Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość foremeczka

wypływajaca sperma wytrysk w środku

Polecane posty

Gość tak taaak
a po kazdym pocalunku robisz dezynfekcje buzi? przeciez slina ma moze nawet wiecej zarazkow niz sperma :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a mnie się
nie chce wierzyć tej pierwszej grupie cytologii u gorącej-przy częstych kontaktach i z wieloma partnerami- chyba masz wybinte szczęście, albo wybierasz super zdrowych facetów!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a mnie się
gorąca jesteś zaprzeczeniem teorii , że częsta zmiana partnerów seksualnych sprzyja rozwojowi raka macicy- ty masz grupę dziewic i mężatek( nielicznych)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jehhhhhhhhhhhh
co do mycia w środku cipki... to ja wpadłam na taki pomysł.... bo myślałam, że jak sobie tam poruszam paluszkami to mi ta sperma wypłynie i nie będę mieć kłopotu w nacy....bo raz, że tak po kilku godzinach ona nie przyjemnie pachnie, 2 jak wycieknie na udko, to po chwili jest mi tam zimno i się budzę. Ale niestety u mnie to nie wiele pomogło....musiałabym strzykawę z rumiankiem sobie zaaplikować ;).... a to mi się nie usmiecha po super seksie...... ehhhh dlatego tak sobie cenię te gumaszki....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak taaak
ja nawet jako dziewica mialam dwojke, moze dlatego ze nie myje sie w srodku :D moze goraca przekupila ginekologa zeby jej dal 1 grupe hehe ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak taaak
mowie ci jehhhhhhhhhhhh- sprobuj szczotki do butelek hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jehhhhhhhhhhhh
z tego co wiem to cytologie nie świadczy o czystości pochwy, tylko o zupełnie czymś innym... o atypowych komórkach w obrębie szyjki macicy.... czyli wykrywa raka i temu podobne choroby

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jehhhhhhhhhhhh
tak taak- nie wiem czy syn mi swoją z dzieciństwa pożyczy ;) i czy mąż nie uzna tego za zdradę ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak taaak
hehe ;) nie no dziewczyny, przesada nie jest w niczym wskazana, nawet w myciu :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jehhhhhhhhhhhh
przypomniałam sobie.... mój dziadek w temacie mycia mawiał: "kto się często myje, ten krócej żyje, bo skóra się zdziera i człowiek umiera" ;) fakt przesada nie jest wskazana.... ale śmierdząca kobieta to na prawdę porażka....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak taaak
nie popadajmy ze skrajnosci w skrajnosc :o jesli ktos nie PRZESADZA z myciem sie to nie znaczy ze od niego smierdzi :o jak ktos sie myje NORMALNIE to nie smierdzi... a mycie sie od srodka to juz wogole jakis totalny absurd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jehhhhhhhhhhhh
tak jak się kąpiesz w wanie... to też ci się do środka laeje wody z płynem do kąpieli, nie ;) też jakaś forma mycia.... np dla mnie na spermę najskuteczniejsza ;) poza tym.... ja się tam nie myję, w sensie czyszczenia, tylko chcę się pozbyć spermy , żeby mi w nocy nie wypływała.... to też co innego....nie wiem jak gorąca ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak taaak
a nie latwiej zalozyc wkladke i niech sobie wyplywa? co innego kapac sie w wannie i mimowolnie moze sie cos wlac a co innego wsadzac palce i myc ::o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak taaak
choc nie sadze zeby podczas kapieli wlewalo mi sie cos do srodka, bo potem nic sie nie wylewa :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jehhhhhhhhhhhh
no tyle, że ja sypiam bez majteczek.... cisną mnie, poza tym lubimy tak się przytulić, mój mąż od tyłu do mojej gołej pupci ;) tak nam się najlepiej zasypia.... więc nie mam gdzie sobie tej wkładki założyć....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wanna kąpielowa-
nic się tam nie wlewa- przecież normalnie wejście do pochwy to nie jakiś wielgachny ziejący otchłanią otwór, mięśnie w stanie spoczynku jakoś ją zaciskają i nic się tam nie wlewa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Heh, dobre jesteście moje drogie :D Jeśli chodzi o mycie się po, to ja zawsze wypłukuję prysznicem, dość mocnym strumieniem, ale to jest na tyle delikatne, że nie wypłukuje nic innego, tlyko spermę. A jeśl chodzi o to, co mieć pod ręką (przy łóżku), to nie wiem czy pamiętacie coś takiego jak lignina, ale polecam. Dla tych, które nie mają pojęcia co to takiego, to jest to coś pomiedzy watą a wielowarstwowym papierem. Nie przykleja się to do mokrych miejsc, a skutecznie wchłania wszelkie płyny i wydzieliny. Dostępne w każdej aptece i czasem spotykane w sklepach z podobnymi artykułami. PS: Lignina wsiąka wszystko, nawet plamy z dywanu czy z łóżka (trzeba tylko mocniej przycisnąć) :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jehhhhhhhhhhhh
ni wiem jak wy ale ja kąpiąc się.... poruszam się..... więc mięśnie wcale nie są cały czas w spoczynku.... po za tym jak się myję to, że się to tam wszystko popruszy....może na nalej mi się tam nie wiadomo ile, ale na pewno jest dokładniej niż po prysznicu.... a i jeszcze jedno.... nie wiem czemu macie takie obrzydzenie do wkładania sobie "tam" paluszków.... mnie np kiedyś lekarz kazał badać szyjkę macicy, bo coś tam niby podejrzewał i przez miesiąc codziennie wieczorem musiałam sobie pchać paluszki w cipkę.... i na prawdę nie widzę w tym nic obrzydliwego....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak taaak
ale tu nie chodzi o obrzydzenie :D mnie moje wlasne cialo nie brzydzi, chodzi o to ze to jest bezsensowne i niezdrowe, pochwa sama sie oczyszcza i nie trzeba jej w tym pomagac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak taaak
i ja z kolei nie widze nic obrzydliwego w spermie i od razu po stosunku nie szukam z przerazeniem czegos czym moglabym sie wytrzec, a jak sie boicie ze zabrudzicie przescieradlo to sie kochajcie na folii :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jehhhhhhhhhhhh
A GDZIE JA NAPISAŁAM ŻE PO STOSUNKU BIEGNĘ Z PRZERAŻENIEM DO WC? po prostu nie lubię kiedy mi wyciekają te resztki w nocy, bo jak pisałm zimno mi "tam" i niezbyt fajnie rano pachnie.... a jak zaschnie, to dopiero jest nie miło bo ściąga i rano jest tak niekomfortowo.... tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak taaak
a gdzie ja napisalam o wc? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jehhhhhhhhhhhh
Wc to taki skrót od łazienka :) wiem że w niektórych komunistycznych blokach to jest osobno.... ale ja akurat mam jedno wspólne takie pomieszczenie w domu.... stąd ten skrót. wybacz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mycie to nie objaw wstrętu, tylko tylko komfortu - po prostu śmiesznie jak się tak wszystko lepi:D poza tym nikt nie poryszył tego watku - jestem zwolenniczką częstego mycia ZAWSZE, również w takie dni, kiedy seks nie jest przewidziany:) 1 grupa - nie ściemniam , szczęście?- raczej ostrożnie dobieram kochanków - mimo brania tabletek anty, tylko stałym i zaufanym pozwalam na seks bez gumki, nowo poznanym nie - może jeśli pokażą aktualne i kompletne badania... mało romantyczne - wiem - ale właśnie dlatego mam \"szczęście\" jak to ujełaś. poza tym sama się czesto badam - dla pewności i spokoju ducha. p.s. nie miewam tak wielu partnerów jak sie wszystkim wydaje raczej sprawdzonych i stałych niż przypadkowych kochanków.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak taaak
jahhhhh hahaha ja wiem co to wc ale nie wiem czemu piszesz o wc skoro ja o tym nawet nie wspomialaml :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak taaak
rany goraca, wspolczuje :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jehhhhhhhhhhhh
no tłumaczyłam już u mnie w domu WC i łazienka to TO SAMO POMIESZCZENIE. sorry że użyłam zamiennie skoro ci to tak przeszkadza ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak taaak
widze ze mnie nie rozumiesz jehhhhhhhhhhhh :D hehehe chodzi mi o to ze ja nie pisalam ani o wc ani o lazience a ty z tym bieganiem do wd wyskoczylas ni z tego ni z owego :D pisalam o trzymaniu tych wszystkich chusteczek, lignin itp przy lozku zeby sie przescieradlo nie zabrudzilo :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jehhhhhhhhhhhh
a sorry.... odchodzę od kompa....bo chyba mam omamy wzrokowe.... ale w sumie wydźwięk ten sam, ja tam panicznie ani nie wycieram ani nie biegam nigdzie.... w końcu sperma nie wycieka strumieniami no i nie tak odrazu.....ale prześcieradła też mi się nie uśmiecha codziennie prać... szczególnie, że mieszkamy sami i nikt tego za mnie nie zrobi.... więc husteczki przy łóżku się przydają.... i to wcale nie ze względu na obrzydzenie tylko że to zwyczajnie praktyczne, jak się razem mieszka i seks uprawia regularnie. nara idę oczy odstresować ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×