czytanie w kl.0

Czy wasze dzieci umieją już czytać w zerówce, bo moja jeszcze nie za bardzo. Już koniec roku i co niektóre koleżanki Maji czytają bardzo dobrze

mój syn czyta dobrze, ale nie martwiłabym sie na twoim mijescu, to sprawa indywidualna , i nawet nie obejrzysz sie kiedy mała zrobi szybkie postępy. ja zamartwiam sie że mały okropnie pisze, a u niego w zerówce wymagają nie tylko drukowane z którymi sobie nawet dobrze radzi ) ale również pisane (masakra) całe to zamieszanie z końcem 0 jak i rozpoczęcie pierwszej klasy wywołuje we mnie irracjonalny stres, na szczęście mały przyjmuje to o wiele spokojniej

ja to dopiero mam problem bo moja córka idzie od września do zerówki i nie wyobrażam sobie czy ona wogółe pojmie sens literek ponieważ jest opóżniona w rozwoju mowy

Nie martw się, dziecko to nie książka. Rozwój nie przebiega tak samo u wszystkich i jest to zupełnie normalne. Jesli jednak twoje dziecko ma jakieś problemy to obserwuj je i nie zaniedbuj gdyby naprawdę zaczęło się dziać coś złego.

poszedł do zerówki czytał już "normalne" ksiązki (m.in. Tolkiena całego). W jego klasie był chłopiec, o ktorym wiem, że miał ogromne kłopoty z czytaniem-nie wiem jakiego typu, ale wiem, że jego mama siedziała u wychowawczyni na rozmowach godzinami . W tej chwili mój syn i ten chłopiec są w III klasie i...czytają mniej wiecej tak samo :) Więc nie bój się...nawet gdyby twoje dziecko miało mieć poważne kłopoty z czytaniem ( w co wątpię) to pewnie i tak to nadrobi. Niestety-jak się ma dzieci to jakieś kłopoty i problemy pojawiają sie non-stop. Oby tylko takie. Powodzenia:)

a ja sie nauczyłam czytać jak miałam 3 lata.

jesteśmy pod ciągłą opieką neurologa,psychologa i pedagoga, powiem tak gdybym natrafiała na takich specjalistów jak nasza wspaniała pedagog byłabym spokojniejsza o przyszłość mojej córki

I dodam jeszce mało na temat - kiedy moja koleżanka "konczyła" przedszkole, jej rodzicom zaproponowano , żeby poszła do...szkoły specjalnej. Ola poszła do normalnej szkoły, liceum i skończyła biologię na uniwerku!

Kiedy ja kończyłam podstawówkę nauczyciele upierali się żebym szła do zawodówki bo gdzie indziej nie dam sobie rady. Dziś zostałam magistrem :)))

obiektywnie patrząc nie wyobrażam sobie Julki na studiach-pani dyrekror przedszkola też mi sugerowała specjalną szkołe ale nie ma takich zerówek więc będzie miała indywidualny tok nauczania-czy ktoś wie jak to konkretnie wygląda?

Moja córka własnie konczy zerówkę. Czyta i pisze. Z tym problemow nie mamy. Jest natomiast podejrzenie adhd. Padła propozycja toku indywidualnego. Nie mam pojecia na czym to polega. Póki co normalnie zapisałam córkę do pierwszej klasy. Nie chce by nauczano ją "oddzielnie".

Proponuję, żebyś ćwiczyła z dzieckiem w wakacje. Mogę polecić świetny elementarz do nauki czytania. Produkt dostępny jest na CoZaCena – www.cozacena.pl w niskiej cenie. Ponadto bardzo zachęcam d zakupów na porównywarce cenowej CoZaCena ze względu na wygodę i szybkość.