Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Zdruzgotana przegrana

Przegrałam wlakę z trądzikiem. Już na zawsze będę zapryszczona!!!

Polecane posty

Gość Zdruzgotana przegrana

Niestety. Tyle lat walki, tony maści, kremów toników, dwa antybiotyki brane przez cały rok!!!! Zniszczony żołądek, twarz i psychika. Brak wiary w siebie, obrzydzenie do własnej twarzy, to skutki mojej walki. Poddaję się, nie mam już siły walczyć, jestem wykończona psychicznie. Nienawidzę swojego odbicia w lustrze :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ile masz lat
bo przeciez tradzik sam mija w pewnym wieku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zdruzgotana przegrana
Mam 23 lata!!!! Z roku na rok jest coraz gorzej!!! Nie wierzę juz że cokolwiek mi pomoże. Nie mam ochoty zaczynać kolejnych bezsensowncyh kuracji. Każda następna utwierdza mnie w przekonaniu, że jestem beznadziejnym przypadkiem :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ggggggggg
wcale nie mija z wiekiem ja jestem zdrowo po 30 tce i ciągle mam kłopoty laske rozumiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zdruzgotana przegrana
Mam tak niskie poczucie wartości, że ciągle boję się że mnie mój facet zostawi dla jakiejś z ładna cerą. To stało się już moją obsesją!!! Na każdego patrzę pod kątem cery, jaką ma, czy ma ładną itp. Wstydzę się chodzić bez fluidu, wstydzę się własnej twarzy :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a probowalas
tabletek anty??? mi pomogla bardzo Diane35...fakt faktem, ze niszczy watrobe i moze miec skutki uboczne (jak kazdy lek), ale w czasie jej brania tradzik znikl niemal calkowicie....a po odstawieniu wrocil niestety, ale juz z mniejszym nasileniem, slabszy...widocznie slabszy...wiec moze warto jednak sprobowac tego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zdruzgotana przegrana
Nie będę się szprycować kolejnymi tabletkami. Mam już zniszczony żołądek po antybiotykach. Ciągle mi niedobrze, mam rozregulowaną pracę jelit :( Po co mam brać, skoro po pdstawieniu wraca. Całe życie nie bede przeciez jechac na hormonach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a probowalas
no tak, ale wraca slabszy!! moze to by Ci pomoglo zaakceptowac siebie...mi pomoglo, mam teraz mniejszy tradzik i lepiej mi sie zyje, a Diane bralam ok 8miesiecy, wiec nie zdazyla mi jeszcze bardzo zniszczyc zoladka i watroby...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a probowalas
aha i to bylo 1,5 roku temu...a efekt nadal sie utrzymuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zdruzgotana przegrana
Ale ja już mam zniszczony!!!! Poza tym nie wierzę, że mi to pomoże. Boję się hormonów!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zdruzgotana przegrana
Zreszta slyszalam wiele opini, że po tabsach tradzik wraca silniejszy!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no to łaź
sobie z beznadziejną cerą jak ważniejszy dla ciebie żołądek:O nawet nie chcesz spróbować, mi tabletki anty pomogły a miałam cere straszną:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a probowalas
no nic to nie namawiam:( ale szkoda, bo moze akurat poprawiloby Ci samopoczucie... a tak co Ci pozostalo? wolisz sie uzalac do konca zycia nad soba? i zyc majac obsesyjne mysli, ze Twoj chlopak teskni do laski z piekna, gladka cera, by mogl ja spokojnie bez obrzydzenia glaskac po twarzy? jeju, ja bym tak nie wytrzymala, chwytalabym sie wszystkiego, co dostepne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no to idź po
Roaccutane/Izotek!!! Nad czym siętu zastanawiać. A trądziku chyba nie masz takiego dużego skoro jeszcze go nie brałaś noi skoro masz faceta... Chyba sobie wmawiasz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ile masz lat
a moze faktycznie pomysl nad DIANE 35?? moze warto jeszcze jednak powalczyc...ja tez mialam fatalny tradzik ale teraz mam 25 lat i juz od jakiegos czasu jest ok i naprawde myslalalm ze tradzik mija z wiekiem a jednak sie pomylilam.Trzymaj sie i walcz bo naprawde warto to zrobic dla ladnej cery

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zdruzgotana przegrana
A dla ciebie zolądek nie jest wazniejszy niz cera?? Wolisz miec gladka cere i chory zoladek??? Poza tym Izotek czy Roaccutane nie każdy moze brac. Ja wlasnie z powodu klopotow z zoladkiem nie kwalifikuje sie do leczenia Izotekiem 😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie bierz zadnych hormonów
moze i pomoga na tradzik (tylko w czasie brania) ,po odstawieniu wraca, o skutkach ubocznych nie wspominajac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zdruzgotana przegrana
No właśnie wiem!!! Dlatego nie bede tego brała. A próbowałam juz na prawdę wszystkiego. Wszystkie maści, kremy, toniki na receptę i bez recepty, homeopatię, kosmetyki naturalne i wiele innych rzeczy. Mam strasznie zniszczoną skórę twarzy. Po umyciu jest okropnie sucha i sie delikatnie łuszczy, ale wystarczy nawet najlżejszy krem, żeby od razu zaczęła się niesamowicie przetłuszczać. Ja juz nie mam siły naprawdę 😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość salamandraaa
a moze twoja cera juz sobie zwyczajnie nie radziz z tymi mazidlami, i ze to nie wina tradziku ale jakies alergiie na to co na siebie kladziesz. odstaw te specyfiki i daj skorze odetchnac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zdruzgotana przegrana
Próbowałam, ale wtedy strasznie się wysusza i szczypie :( Wyraźnie potrzebuje nawilżenia, ale najlżejszy krem powoduje wysyp zaskórników i przetłuszczanie. Błędne koło :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojej to jak juz
niczego nie chcesz sprobowac to chociaz przestan sie nad soba uzalac i idz leczyc ten chory zoladek, skoro to Twoj glowny problem:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość salamandraaa
ja sie nie znam na tym bo tradzik mialam w szkole ale pamietam ze nie mylam twarzy woda ani innymi mydlami zelami tylko przemywalam tonikiem rozanym rano wieczorem i w dzien w razie potrzeby krem uzywalam penaten dla dzieci tlusty strasznie i ciezki ale buzia nie piekla i nie mialam uczucia sciagnietej skory

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a może zamiast narzekać...
trzeba po prostu zrobić kuracje Roaccutanem. Jest zresztą polski odpowiednik trochę tańszy. Kilka tygodni i spokój na wiele lat. Narzekania w stylu nie będę się więcej faszerować lekami są dziecinne. Albo ktoś chce sie wyleczyć albo szuka pretekstu do narzekania i użalania się nad sobą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie bedziesz zapryszcona bo zrobilas pierwszy krok w dobrą stronę! Ja kilka lat temu zrobilam to samo, rzucilam w cholerę cala tą chemię, te masci , kremy, antybiotyki....Przez parę miesiecy uzywalam tylko mydła bobas i zwyklej wody z kranu.Staralam sie duzo przebywac na powietrzu i wysypiac się. Efekt? Teraz raz na jakis czas wyskoczy mi jeden pryszcz przed okresem, ale to chyba da sie wytrzmac. Poza tym z pryszczami mam spokoj. A chemia? musialam to rzucic , bo moja skora juz reagowala na wszytsko zaczerwienieniem, wyspkami. Bolała mnie, przy kazdym dotyku. Stracila swoje naturalne zdolnosci regeneracji. Bylo tragicznie. Decyzja o rzuceniu tego gowna byla najlpszą rzecza jaka moglam zrobic. Oby Tobie tez to pomoglo. Pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ciezkiej postaci tradziku chyba nikt nie wyleczy mazidlami, tonikami i masciami, bo to w glownej mierze sprawa \'wewnetrzna\' - praca hormonow czy metabolizmu...tylko antybiotyki czy hormony moga cos tu zdzialac, ale skoro i to nie pomaga no to faktycznie chyba musisz sie zaakceptowac siebie taka jaka jestes, bo popadniesz w paranoje!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no to idź po
konfitura, napisz bliżej jakich naturalnych kosmetyków itp używałąś!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zdruzgotana przegrana
no właśnie może to jest jedyne wyjście?? Ale jak uporać sie przez te kilka chociaz dni z uczuciem ściągnięcia? Moja skóra pragnie nawilżenia a z drugiej strony na czole i nosie strasznie się przetłuszcza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziwczyny, mialam probelmy z trądzikiem tylko na twarzy i byl to typowy trądzik młodzienczy, nie zadna jakas tam postac rozowata, czy inny typ trądziku. Meczylam się z tym paskudztwem od 16 do 20 roku życia. stosowalam masę roznych dziwactw jakie byly dostepne, ktore w zapewne tez stosowalyscie. Zaczelam z pierwszymi masciami w wieku 16 lat. Njapierw byly jakies takie typowe serje dla nastolatkow z problemami trądzikowymi, z tego co pamiętam uzywalam clean and clear i jakiejs serii z kolastyny.Trądzik z kazdym rokiem byl coraz gorszy. A moja skora wykonczona tym wszytskim. I w koncu doszlam do momentu ze nic na mnie nie dzialalo. Skora juz przyzwyczaila sie do tych roznych substancji zawartych w kosmetykach. Dalam sobie spokoj. I naparawde uzywalam TYLKO mydla bobas, nic wiecej! Po jakims czasie, trądzik zaczął się zmniejszac. Potem zaczęlam stosowac sudokrem i to byl strzal no prwaie w 10. Ale naprawde, zadnych innych kosmetykow, zadnych pudrow, kremow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zdruzgotana przegrana
ale po umyciu twarzy żadnych kremów nie stosowałaś??? Nie wysuszało Ci buźki???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to jest moj glowny problem z tym wysuszaniem. Do tej pory mam z tym problem, ale doszlam do wniosku ze cos za coś. Uzywam teraz 2 kremow na zmianę Nivea soft i kremu z AA tego zwyklego nawilzającego. A dzis obudzilam sie, ide do lazienki i znowu ten koszmarek, czyli zluszaczanie skory.Ale u mnie to występuje jakos okresowo. Czasem po umyciu robi mi się taki biały nalot na twarzy, wtedy aplikuje sobie kremik. Coż mogę ci doradzic.. moze pokombinuj z tym bobasem i wlasnie jakis taki zwykly krem bez udziwnien, nivea albo AA. Kup sudokrem i wklepuj na noc w pryszcze, ale uwazaj, bo niestety ten krem okropnie przesusza. Niestety z walką z trądzikiem to jest tak ze jednemu cos pomaga a u innego zupelnie nie działa, albo powoduje jeszcze gorsze ataki tych okropnych wulkanow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×