Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Zdruzgotana przegrana

Przegrałam wlakę z trądzikiem. Już na zawsze będę zapryszczona!!!

Polecane posty

Gość Zdruzgotana przegrana
W Nivea Soft jest taki składnik jak Parrafinum Oil albo Parrafinum Liquidum, a czytalam ze te skladniki powoduja powstawanie zaskornikow. Poza tym po Nivea Soft strasznie mi sie przetluszczała buźka :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość openUPPPP
Ja jednak obstawałabym przy hormonach. Trądzik=zaburzenia hormonalne. Mam prawie 22 lata i obrzydliwy łojotok, bardzo nasilony. Nikt mnie z czymś takim nie chce, zresztą mnie to nie dziwi, brzydzę się sama siebie. Brałam Diane, w efekcie łojotok trochę się nasilił, pogorszyło samopoczucie, opuchłam. Musiałam odstawić, szkoda, że dopiero po 3 m-cach. Łój jak był tak jest :( Diane jest przestarzała z ogromną dawką hormonów, naprawdę nie wiem dlaczego nie działała... Teraz są nowsze Jeanine, Yasmin. Jedank po takich doświadczeniach z Diane obawiam się każdych pigułek.... co nie znaczy, że nie będę ich znowu zażywać! A co do kwestii wątroby - wychodzę z założenia: wątroby przynajmniej nie widać, a że czuć to już inna sprawa. Pozbędę się tego paskudztwa na skórze za każdą cenę. Żadna dziewczyna nie ma czegoś takiego. Zapraszam na temat: KAMPANIA ANTYTRĄDZIKOWA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość openUPPPP
A i zanim zaczniesz cokolwiek brać - NIE DAJ SOBIE WLEPIĆ ŻADNYCH PIGUŁEK BEZ BADAŃ HORMONALNYCH (e2, LH, FSH, prl). Ja mam prawdopodobnie jajniki policytyczne (pco). Jeszcze tylko usg dopochwowe :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zdruzgotana przegrana
To mam iść do ginekologa i powiedzieć, że mam trądzik i leczenie dermatologiczne nie pomaga i niech mnie zbada pod kątem hormonów,żeby zacząć brać tabletki??? Dziwne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdruzgotana przegrana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koma25
nie niszczcie sobie wątroby ja tradzik mam przez żle funkcjanującą wotrobę przez papierosy i alkohol gdy bylam nastolatka chodzilam codziennie na imprezy bylam na nieustajacym kacu. teraz mam 25 lat i tradzik :( musze bardzo rygorystycznie przestrzegac diety zeby miec spokoj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ups ups ups

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość OTTO
Ja bym proponował lek o nazwie izotek. jest bardzo skuteczny. Jeśli np. skóra jest przetłuszczająca lek ten ogranicza bardzo wydzielanie łoju i zmienia jego skład na taki który nie zatyka porów. mi bardzo pomógł. Niestety trzeba najpierw iść do dermatologa i poprosić o przepisanie tego leku. Niestety nie każdy może sobie na niego pozwolić :( Cena to około 400 zł za opakowanie. Jest tam 15 tabletek. ja musiałem brać przez cztery miesiące po dwie tabletki rano i wieczorem. Ważne jest również określenie optymalnej dawki gdyż nie wszyscy mogą przyjmować tyle samo leku. Potrzebne są wtedy przeliczenia. Ważna aby stężenie leku w organiźmie nie przekraczało 1 grama na 1 kg ciała. Ja ważę okło 75 kg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość OTTO
A pozatym trzeba zawsze być optymistą. Gdy człowiek myśli negatywnie jest załamany jego system immunologiczny nie jest zbyt sprawny więc nie wpływa to kożystnie na problem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdruzgotana przegrana
nie stac mnie na leczenie Izotekiem 😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eks-pryszczata
mialam identyczny problem: 24 lata, tradzik i wrazliwa cera, nie tolerujaca agresywnych kosmetykow przeciwtradzikowych (pieczenie, lusczenie sie skory, przesuszenie). W tej chwili oczyszczam skore takim zielonym zestawem Avon solutions - pianka + tonik, jest naprawde fajny, bo skutecznie oczyszcza, a nie wysusza. Do tego regularny peeling (obojetnie jaki, mi najbardziej pasowal Eris enzymatyczny). Raz w tygodniu maseczka oczyszczajaca (zielona Avonu do cery tradzikowej) i detoksykujaca (z sola morza martwego), po czym natychmiast nawilzajaca (ale nietlusta). Ja stosowalam taka niebieska z Avonu, ale przstali ja produkowac:( Potem krem nawilzajacy (nietlusty), a na wypryski - punktowy zel. Zeby nie bylo, ze reklamuje Avon - firma moze byc dowolna, najwazniejsze jest to, zeby oczyszczac skore jak tlusta, a potem natychmiast nawilzac jak wrazliwa. tak samo z maseczka: po oczyszczajacej od razu nawilzajaca. Mi to pomoglo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość meteo
Przeczytawszy wypowiedzi zawarte an forum stwierdzm, że nie należy się poddawać. Ja teżmiałlem i mam problemy z trądzikiek . Trądzi zaczął mi sie w wieku 14 lat na samym początku był łagodny lecz z czasem się nasilał próbowałe wszystkiego nic, po pewny czasie doszło nawet do załamania psychicznego prze 1 ni ewychodziłem nigdzi oprócz szkoły dosłownie nie spotykałem się z kolegami , krylem się sam przed sobą .Dzś mam 18 lat patrząc z perspektywy czasu na to co wyprawiałem wcześniej śmieje się zam z siebie, nie twierdze tutaj że trądzik ustąpił dalej występuje lecz w znacznie zmniejszonym stopniu.Jak do tego doszłem!!! Najważniejsz ejest aby uwieżyćw siebie podnieść głowę do góry i nie gdy na ulicy spotkamy jakiegośczłowieka opuszczamy głowę, wręcz przeciwnie podnosimy ją i pokazujemy jak bardzo jesteśmy z siebie dumni.To naprawdęprzynosi duże rezultaty!!!!!!!!! Obecnie w leczeniu trądziku stosuję mydło bambino, terapię polegającą na przebywaniu jak najwięcej czasu an świeżym powietrzu ,jedzeniu jak nawięcej owoców i ważyw, spotykanie się z przyjaciółmi i przede wzsystkim wiarze w siebie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! To naprawdę pomaga!!!!!!!!!!Uwierz w siebie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wulkany
a badałas czy to nie jest gronkowiec (zrób wymaz w instytucie mikrobiologii, albo u jakiegoś biologa( Ja miałam tradzik-wulkany rone- rzez 10 lat, własnie sie okazało ze to gronkowiec. Dostaje szczeionke, mam juz ładniejsza cere, ale watrobe zdążyłam zniszczyć Diane i antybiotykami....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aga800
ja walke z syfami zaczelam dopiero miesiac temu a juz powoli za czynam watpic we wszystko..mam 22 lata..zawsze mialam jakies zaskorniki czasem cos wyskoczylo..i tyle.A w ostatnim czasie..jakies1.5miesiaca jest poprosstu masakra!!od misiaca biore tetralysal,wiem ze na poczatku jest wysyp ale ja zadnego wysypu nie mialam-mnie sie poprostu codziennie cos buduje pod skura!!na prawym policzku,zaraz kolo ust syfy poprostu mi sie zlały!!mam wielka czrwona plame a na niej jakis mniejsze syfki..poprostu koszmar.Cala skora mnie boli..a jak tylko zaczynam smarowac po umyciu emulsja matujaca z iwostinu zaczyna szczypac..to samo sie dzieje jak chce nalozyc podklad..bez niego nie ma mowy zeby wyjsc gdzie kolwiek..za tydzien chyba pojade do chomeopaty bo naprawde nie widze zadnej poprawy tylko sytematyczne pogorszenie!!!:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to ja wam powiem tak
Moja kolezanka tez meczyla sie z tradzikiem jeszcze na studiach, stosowala cuda-niewidy, spala w jakichs bialych maseczkach, nie jadla tlustego, slodkiego ani kwasnego, myla sie tylko w przegotowanej wodzie i nic. Az w koncu zaczela myc twarz tak jak jej kolezanka z akademika: po prostu mydlem i przeszlo!!! Z chemia nie ma co przedabrzac, nawet jesli na opakowaniu jest napisane, ze nawilza, usuwa toksyny, ze to i tamto, bzdury.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×