doszlam do etapu w zyciu, gdzie liczy się tylko praca

i kasa chcę być na razie sama...w pewnym momencie znieczuliłam się na uczucia... czy naprawdę musi tak być, że rozpoczynając działalnosc na wlasny rachunek jest się samemu jak palec bez znajomych? po powrocie do kraju zauwazylam, ze wokół mnie jest pustka nie umiem grac - mam pewne atuty w ręku, ale się nimi nie chwalę, bo uważam, ze to bez sensu tylko gdzie w tym wszystkim miesjce na dziecko?

a sex? nie masz zadnych potrzeb? :o

facet do sexu zawsze się znajdzie

czyli puszczasz sie z byle kim?? :o

defx--> zjezdzaj frustracie..to się chyba nazywa podwójna moralnosc, prawda? a co mam sfisksowac bez chłopa? no wez się...

no to też tak mam:(

jasnacholera

no to puszczaj sie dalej, tępa pi.p.ko :o

defx ---> nie powinnam tu z Tobą dyskutowac, ale zauwaz, ze ja nie napisalam nic co by swiadczylo o tym, ze puszczam się z byle kim anonimowosc netu sprzyja takim zalosnym jednostkom jak Ty

pracoholiczko , jak spotkach odpowiedniego faceta , to zauważysz , że uczucie też sie liczy:)Chociaż czasami przegrywa. trudnojest nie zaniedbywac bliskich , przy tej chorobie , ale trzeba się starać.

Aravo, masz rację..wreszcie ktoś normalny a co do sexu - sami wiecie jak jest z tymi dzisiejszymi facetami...

ale o co chodzi z tymi facetami?

nie mam na nich czasu ;(

skoro mowisz, ze "facet do sexu zawsze sie znajdzie" to znaczy, ze sypiasz z tym, kto sie akurat nawinie..... a to juz zakrawa na puszczanie się z byle kim widocznie nie pasuje Ci nazywanie rzeczy po imieniu, co oczywiscie rozumiem, nikomu by to pewnie nie pasowalo :o

wysuwanie daleko idacych wniosków na podstawie 3 słów to plaga tego forum , pewnie nie tylko tego. Chetny do seksu znajdzie sie zawsze , ale czy skorzystasz z okazji , to juz inna bajka.Prawda jest taka , ze pracoholicy po prostu nie maja ochoty na seks , energie zużywaja w inny sposób.

a na jakiej podstawie wysnulas ta prawde?? muahahaha :D

Ty nawet 3 słów nie potrzebujesz, zeby wyssac cos z palca :D:D hehe

errata- miało być często nie mają z autopsji.Wracając po 14 h z pracy nie miałam ochoty na nic.Teraz to sie zmianiło , na całe szczęście , ale trwało trochę....

muahahaha :D

mowią ze chętnie by się zaangażowali ze mną w stały związek ale zawsze jak zobaczą mój odbyt wielkosci doniczki i muszelke wielkości wiadra oraz dowiedza się ze jestem zimną suką,szczurem i karierowiczką zostawiają mnie,przegrałam życie :(

j/ebać