ILE STRON miała, ma Wasza praca licencjacka, magisterska ?

Pytanie identyczne jak w temacie. Jeżeli broniliście się już, lub będziecie się w najbliższym czasie bronić, to proszę napiszcie ile mieliście, macie stron pracy. Pozdrawiam .

wlasnie sprawdzilam

Dzięki za wypowiedź . Ja właśnie piszę i jestem już dobita ilością swoich stron.

to znaczy? masz tak duzo czy tak malo?

moja miala 113 z załacznnikami:)

? Teraz oceniają za ilość stron?

Właśnie dużo :(, może to głupio zabrzmi ale nie podoba mi się to, że jest ich aż tyle. Na tę chwilę mam ok. 130 stron.

180 z załącznikami

Nie, nie za ilość stron. Nikt z nas tak nie powiedział, a pytam się z ciekawości, by porównać to z moją ilością.

magisterka

to spokojnie mozesz pisac juz zakonczenie ;)

że moja miała 60 stron-pofatygowałam się ,żeby sprawdzić.Dostałam 4 za obronę.Ale to było dawno i liczyła się jakość chyba bo nikt stron nie liczył i nie panikował tak bezsensownie!

No właśnie wiem, że już powinnam dawno zakończyć, ale to nie takie proste, niestety. Myślę, że jeszcze ok. 15 stron dojdzie. A to jest \"tylko\" licencjat.

A czy ja panikuję?? Nie przesadzaj! Pytam się z ciekawości, czy to aż taki wielki grzech?

dla mnie totalna głupota ,no ale ja jestem chyba magister starej daty

praca dyplomowa miała ok 100 str z załącznikami itd.

magisterka 267 ale dużo badań i wyników, podyplomowa 40 ale na temat:)

Tak, ale to też zależy od tematu. Ja staram się pisać jak najkrócej, ale to i tak wychodzi tyle stron. Mam pracę badawczą, gdzie jest mnóstwo rysunków, tabel i wykresów. Samych wykresów mam ponad 90, promotor nic nie skreśla, więc tyle widać ma tego być.

Moja miała 125 stron wszystkiego, 2 lata temu się broniłam. Na 5 zresztą :) :) :)

nie przejmuj się zbyt duzą objętością pracy. koleżanka nasmarowała 280 stron.:) zresztą jej praca była bardzo dobra. napracowała się solidnie dziewczyna. wszystko zalezy od kierunku studiów i od tematu pracy.

Dzięki, te liczby z 2 na początku mnie pocieszają :).

Moja magisterka ma 104 strony razem ze spisem tresci i spisem literatury:D i tez uwazam ze to jest cholernie duzo a jeszcze kilka dni temu miala 114 ale ja okroilam z czesci teoretycznej:)a wiesz nie liczy sie ilosc tylko jakosc:) moj Piotrek w zeszlym roku pisal prace i oddal ok 60 stron no ale pol jego pracy to bylo napisanie programu, bo skonczyl informatyke:) a moze masz taki dlugi temat ze mniej nie mozna napisac:) no chyba ze lejesz wode:D

Hah, lać wody to ja raczej nie potrafię. Mam bardzo obszerny temat, ale jak już dobrnę do końca, to popatrzę gdzie jeszcze można coś przyciąć. Jolcia, a kiedy się bronisz?

Moja praca licencjacka miała 80 stron, a magisterska 209, ale na moim seminarium była osoba, która miała prace mgr liczącą niecałe 70 stron i też została wysoko oceniona, więc wniosek oczywisty - nie ilość a jakość jest najważniejsza! Pozdrawiam i życzę powodzenia na obronie

Wiem, wiem, liczy się jakość a nie ilość :). Nie dziękuję, mam nadzieję, że wszystko pójdzie szybko i gładko i nadejdą wakacje :).

No to tak jak ja wody nie potrafie lac i az sie zdziwilam ze sama tyle stron namodzilam:D ale rozumiem Cie sama mam prace badawcza i mam mnostwo wykresow i tabel ale staralam sie to robic neizbyt duze zeby wlasnie nie wyszlo obszernie duzo tego. A bronie się najprawdopodobniej w ostatnim tygodniu czerwca,bo u nas to nigdy nic nie wiadomo :/ i juz sie straaaasznie boje tej obrony bo oprocz obrony pracy mam egzamin z calego toku studiow i moge dostac pytanie ze wszystkiego co mialam:( cale szczescie ze mam fajnego promotora i mi powiedzial,ze jak bedzie znal sklad mojej komisji to mi powie czego mam sie spodziewac:D no ale uczyc sie trzeba... a gdzie wogole sie bronisz bo ja na Politechnice Śląskiej :/

Początki pisania mojej pracy były koszmarne, nic nie szło po mojej myśli, a teraz też nie wierzę, że tak poszłam do przodu :). To bronimy się w podobnym czasie, ja mam obronę najwcześniej 20 czerwca, pod warunkiem, że właśnie zdam egzaminy, mam 3 i to też spore, ale na szczęście nie z całego toku studiów jak Ty. Dzielą nas ładne kilometry :), ja bronię się na Uniwersytecie Szczecińskim.

moja licencjacka miala 115 magisterska pewnie bedzie dluzsza ale to zalezy od tematu jak jest o czym pisac to sie pisze :D a moja promotorka zawsze podkreslala ze nie liczy sie ilosc tylko jakosc :D i jak ma byc duzo a nie na temat to lepiej napisac krotko i zwiezle :D