Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość 23-latkaaa

Ospa-to chyba to,ale w tym wieku??

Polecane posty

Gość milutka24
agan81 - tak heviran jest na recepte i najlepiej brac go jak najszybciej bo on powoduje ze krosty mniej wyskakuja..ja zaczelam brac go odrazu po pojawieniu sie krostek i naprawde wyspy mam bardzo mały..Moja ospa trwa juz prawie tydzien i krostki zaczynaja sie zasuszac ...A powie mi ktos czy moge juz wyjsc na powietrze??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agan81
Dziękuję za odpowiedź.Ja też już czuję się lepiej,ale jeszcze nigdzie nie wychodzę.Z tego co wiem,to raczej trzeba unikać słońca.Trzymajcie się cieplutko i zdrowiejcie!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marysia01
Cześć! Mam 27 lat i od 3 dni choruję na ospę. Chciałabym pocieszyć wszystkich, którzy dopiero zaczynają chorować - szybkie przyjęcie Heviranu bardzo, ale to bardzo pomaga! U mnie zaczęło się od dwóch niewinnie wyglądających krostek na szyi, które zwyczajnie zdrapałam. Kiedy następnego dnia na dekoldzie zauważyłam kolejne dwie, ale już wypełnione płynem, jak pęcherzyki po oparzeniu, stwierdziłam, że to może być ospa. Brakowało tylko temperatury, odczekałam więc noc i pojechałam następnego dnia rano do lekarza. Zapisał m.in. Heviran, który zażyłam od razu po powrocie do domu. Lek naprawdę działa. Nie miałam wysokiej temperatury (37,8 max) pęcherzyków najwięcej mi wyszło na plecach i dekoldzie, a ręce, nogi i brzuch są praktycznie czyste (tak samo wszystkie śluzówki). Buzia też wygląda nie najgorzej. Prawie nie ma swędzenia. Smaruję się Pudrodermem, ale cieniutką warstwą. Rano i wieczorem biorę prysznic, żeby warstwy pudru były świeże i nie tworzyły skorupy nieprzepuszczającej powietrza. Oczy przemywam osobnym wacikiem nasączonym solą fizjologiczną (bo jedną powieką mam lekko opuchniętą). A twarz przecieram tonikiem antybakteryjnym. Dzisiaj też wymyłam włosy. Jednym słowem - ospa nie musi być największą chorobowa traumą wieku dorosłego (jak wynika z każdego artykułu i zdjęcia zamieszczonego na ten temat w internecie, które przeraziły mnie na maxa). Radzę też w pierwszym kontakcie z lekarzem zasugerować, że to może być właśnie ospa, bo osoba do której trafiłam zaczęła kombinować, że to może po zjedzeniu truskawek, albo po opalaniu - tak więc jeśli się nie chorowało w dzieciństwie, przy tak typowych objawach to powinna być pierwsza opcja jaką lekarz bierze pod uwagę. Wszystkich ospowiczów bardzo gorąco pozdrawiam i sama mam nadzieję, że wyjdę z tego jak najszybciej (chociaż na urlop w góry, to już chyba raczej nie pojadę w tym miesiącu :( Trzymajcie się ciepło!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tomi007aaa
zgadzam sie Heviran bardzo skutecznie blokuje powstawanie nowych bąbli... u mnie zatrzymalo sie na tym co wysypalo sie przez pierwsze 3 dni ale i tak jestem caly w kropkach i tez stwierdzam ze najgorsze sa te na glowie... mi lekarz przepsal jeszcze calcium i końską dawke wit c (1000mg czyli 1g) zarowano Ca i Wit C maja za zadanie wzmocnic odporność... pudrodermu nie zalecił... ale szczerze powiem ze przynosi ulge jak na lek bez recepty w pierwszych chwilach.... zamiast pudrodermu na swiąd zapisal mi tabletki Hydroxyzinum VP co prawda maja tez dzialanie przeciwlekowe itp (stosowane sa jako glupi jas w wiekszych dawkach...) ale nie ogłupiaja az tak bardzo, chce sie po nich troche spac (czyli mozna przespac ospe...) dodatkowo maja rowniez dzialanie przeciwbolowe wiec idzie wytrzymac z tymi paskudami we wlosach... najgorsza byla wysoka goraczka ok 39 lae po 5 dnich ustapila.... szkoda tylko ze nie zachorowalem na ospe jakis tydz pozniej bo tak mam 2 egz w plecy... (chociaz moglem sprobowac iść na ustny i bez odpowiadania a nawet wchodzenia do pokoju wpisali by mi pewnie 5 jakby zobaczyli te paszkwile na twarzy... :-) ) pozdrawaim wszyskie BIEDRONKI za wyjatkiem tej ktora mnie zarazila (nie mialem wogole stycznosci z osoba chorą na ospe ale wiadomo autobusy tramwaje itd...)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej! mam 20 lat i ospe od wczoraj rana.... przyjełam juz heviran w dosyc duzej dawce i meczy mnie tylko ból głowy i temp. Krostek mam mało i nie swedza czy to oznacza ze łagodnie przejde ta szkarade...???? czy najgorsze przedemna???? eh....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anya33
Wczoraj zatakowało mnie to pakudztwo- najgorzej w nocy, pocę się jak mysz, na przemian zimno mi i gorąco. Zaraziłam się od dziecka, które ospe przeszło w miare łagodnie, ale za to wczoraj złamało nogę.... Samopoczucie kiepskie, zawroty głowy i jeszcze sie dzieckiem trzeba zajmować bo noga w gipsie- ech.,.. Krosty mnie nawet tak bardzo nie swędzą ale twarz mnie piecze strasznie od tego pudru, moze lepiej nie smarować buzi? co sądzicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość donata27
Hej! Mnie też dopadła ospa.I to w wieku 34 lat.Myślałam że mnie to jakoś minie-młodszy synuś przywlókł ją z przedszkola.Po tygodniu był już prawie zdrowy a po dwóch dopadło to mnie.Już prawie zapomniałam o tym że mogę się zarazić a u nagle masz!!!!Najgorsze były dwa pierwsze dni gorączka,dreszcze, bóle mięśni.Wysypało mnie umiarkowanie-plecy,dekold,trochę na nogach i rękach i w głowie.Swędziało ale się smarowałam białym mazidłem,potem zaczęłam przecierać niektóre krosty na nogach spirytusem i stwierdziłam że szybciej się zasuszają.Łykam heviran od początku 4xna dzień w dawce 800mg.Myślę że najgorsze już za mną teraz zaczynaja schodzić mi strupki.Co do mycia to ja opłukiwałam się prysznicem i delikatnie myłam się mydłem w płynie.Głowę też myłam i jakoś więcej krost mi się nie rozniosło.Czekam kiedy wyjdę na dwór. Pozdrawiam wszystkich zakropkowanych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ONA44
WItam wszytskich biedronkowców;] No wiec mnie tez dopadla ta paskuda choroba i mam pytanie jezeli ktos móglby odpisac to bylabym wdzieczna. Czy wszystkie te krostki musza sie nabrac na takie wielkie bo kilka takich wielkich mam a inne sa takie maluskie i tak sie zastanawiam czy one tez musza sie nabrac na atkie wielkiie i ile to bedzie trwalo;] Pozdrawiam i życze wszystkim szybkiego powrotu do zdrowia!!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aniav24
hej nie muszą - u mnie pojawiło się mnóstwo pierwszego i drugiego dnia. trzeciego większość zniknęła, zostały tylko te które wyskoczyły jako pierwsze i tylko częsc z nich podeszła płynem i zrobiły się strupki. ja juz mam to paskudztwo za sobą, nie zostały mi żadne ślady chociaz przyznaję ze zerwałam pare strupków- z twarzy na przykład... i troszke się drapałam pozdrowionka dla wszystkich chorych:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewela23
hej a ja wlasnie dostalam teraz ospe...widocznie jak bylam mala to nie mialam...do pracy???ja tez pracuje a le w markecie spozywczym i zwolnienie mam na 11 dni...siedze w domu wysmarowana srodkiem pudrowymobsypana jestem na plecach ( plecy cale mam wysypane)i dekold szyje i twarz....rtrasznie ...jestem terac cala biala....od tego pudru....a do tego biore tabletki...we wlosach tez mam takie chrostki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iwonka34
Witam chorych na ospę!Mam 34 lata,zaraziłam się od mojej córci,która ospe przechodziła dwa tygodnie -najgorsze to siedzenie w domu a tu lato w pelni :( po dwóch tygodniach mnie dopadło to paskudztwo-okropność,współczuję wszystkim chorym,w dniu pojawienia się pierwszej krostki pędziłam do lekarza i od razu wzięłam HEVIRAN, cztery dni męczarni i ospa zaczęła sie cofać,zostało parę krostek na dekolcie,ramionach i twarzy-lek zadziałał :) wszystko zależy od organizmu,koniecznie szybki prysznic z dodatkiem mydła antybakteryjnego,smarowanie płynnym pudrem z mentholem,fenistil w kroplach(doustnie)świetnie łagodzi świąd,i koniecznie zażywajcie w trakcie choroby witaminy,pozdrawiam wszystkich,wracajcie do zdrowia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Miecho
a ja jakoś 18 stycznia tego roku wieczorkiem zle sie poczułem rano ogarnołem się i byłem w pracy wtorek w środe tez byłęm w pracy ale wrociłem już z pierwszymi bąbelkami jestem bardzo mocno obsypany ...mam 29 latek czy ktoś obecnie też przechodz ospe :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tu ospa
hej :) Ja przechodzę ospę, już czwarty dzień i chyba powyrywam sobie wszystkie wlosy, mam dosyć :( Na szczęście zaczynam czas, w którym każdy kolejny dzień jest lepszy od poprzedniego! Pozdrawiam serdecznie i życzę dużo wytrwałości :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miecho
dziś zdecydowanie lepiej u mnie zostaly strupy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pinO
ludzie ja mam 15 lat ospa u mnie zaczęła sie w środe tydzień temu miałem troche krost(smarowałem tylko pudrem w płynie niczym więcej o i jeszcze kąpałem sie w nad...potasu) i pare na plecach i głowie zdrapałem, teraz te małe strupki odpadły a te największe prawdopodobnie zdrapane podczas choroby zrobiły sie takie strupy one takze odpadaja ale pod nimi jest taka gęsta ropa i zagłębienie zostaje po nich.czy to mozna czyms smarować?kiedy to zniknie?zostaną dóże blizny?o i czy jak mam gózki na węzłach chłonnych na szyi i one jeszcze nie zniknęły to nic sie nie dzieje?moge wychodzić na pole? prosze odp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam. Dużo już się naczytałam o tej ospie i co jeden to ma inne zdanie... Jeżeli chodzi o mnie to zaraziłam się 23 stycznia... Pierwsze objawy miałam 15 dni później tzn 7 lutego... W sumie nie bardzo widoczne bo jak sie rano obudziłam to zobaczyłam parę plamek na brzuchu ale już dobrze wiedziałam co się święci... Poniedziałek zniosłam jeszcze całkiem dobrze ale wtorek to już przesada... Swedziawka jak cholera.. Nie wyrabiałam... Nocka nieprzespana nawet w 15 minutach... Ból nie do wyobrażenia... Sroda to samo... Tylko że wpadłam na genialny pomysł... Wyciągnęłam z szaf poduszke elektryczna i nagrzewalam miejsca które swedzialy najmocniej i moze nie uwierzycie ale dawało niesamowitą ulge... Nocke przespałam od 2 do 8 rano... W czwartek dostalam dopiero gorączkę i zmienili mi leki...Buteleczka pudrodermu starczała mi na jeden dzień... Ale to byly juz znosne dni poza tym ze kapiel szczegolnie zakazana... I tak trwam do dziś dzień... Jest sobota a ja leże w łożeczku z białymi plamami... Gdzieniegdzie już strupy... I tu jest problem... bo nie wiem co dalej? strupy dalej smarować czy zostawić? o kapieli nie wspomne. wytrzymalam juz tydzien wiec wytrzymam jeszcze kilka dni... Jedna z wypowiedzi dala duzo do myslenia... Dziewczyna za szybko zaczela sie kapac i ma dziury w ciele... Tak wiec ja podziekuje... Na buzi mam jedna wielka maske z tego kremu... zyc ja spirytusem salcynowym czy zostawic i dalej smarowac? poradzcie cos... Tak zeby blizny nie zostaly...?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pinO
czy na tej stronie wypowiadają się tylko osoby chore?ludzie ja potrzebije porady!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Manikomio
Mam 33 lata. Właśnie złapałam ospę w przedszkolu w którym pracuję, jako dziecko przez nią nie miałam. Jak czytam na forum o tym jakie ma się objawy i jakie są konsekwencje to dostaję histerii ze strachu! Na razie nic mi nie jest dziś wyskoczyły mi krostki na plechach, brzuchu i kilka we włosach. Pobiegłam do lekarza i diagnoza była szybka:ospa. Przepisał mi heviran zobaczymy czy pomoże. Na razie nie mam gorączki ani żadnych innych dolegliwości.Boję się poranka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karmelka31
nic tylko współczuć.... ja jestem juz 2 tygodnie po ospie i do tej pory mam jeszcze male slady po odpadnieciu strupow... mam tylko nadzieje ze to z biegiem czasu zniknie... a jezeli chodzi o konsekwencje to wystarczy ze jej nie przeziebisz... powinnas lezec w lozku, bron boze ruszac sie z domu.. przykladowo ja wylezalam swoje i po 2 tygodniach stopniowo zaczelam wychodzic do ludzi;) no i najwazniejsze: NIE DRAP TEGO. a heviran to odpowiednie tabletki, dopiero one zaczely mi pomagac... takze milego urlopiku od pracy;) jak by w razie jakich pytan to jestem dostepna;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karteczka55
Witajcie Towarzysze ospowej niedoli! I mnie się przytrafiło to choróbsko :( Mam 33 lata i obsypana jestem od ubiegłej niedzieli, czyli 6 dzień. Zaczęło się u mnie bólem gardła, głowy, bólami mięśni, ogólnym rozbiciem, czyli takimi typowo grypowymi objawami. A, no i czerwonymi plamami na twarzy oraz krostami, które uznałam, że są objawem uczulenia na krem. A zresztą choruję na trądzik, stąd pomyślałam: ot, przeziębienie i uczulenie. No, ale potem okazało się, że to moje "uczulenie" obsypało mnie wszędzie. To ospa. Jestem na zwolnieniu - jeszcze co najmniej 9 dni. Biorę Heviran w dawce 800g/ 4-5 razy dziennie, smaruję się pudrem płynnym z anestezyną, no i biorę Hydroxyzinum VP. Najgorszy był dzień 3 - krosty, na przemian bolały, swędziały, piekły, jak nie na plecach, to na twarzy i tak w koło. Teraz już tylko swędzi, ale da się przeżyć. Nie jest źle. Teraz zastanawiam się co z myciem, szczególnie twarzy, białej, spod której widać wielkie czopy chyba zaschniętego płynu surowiczego, pudru, no i zdaje mi się ropy - ech mój trądzik... Prześledziłam cały wątek i różnie pisano. Może ktoś doradzi jeszcze raz, jak z tym myciem podczas ospy. Aha, zaraziłam się prawdopodobnie od jakiegoś dziecka w szkole, bo tam bywam 5 razy w tygodniu ;). Życzę wszystkim dużo zdrowia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marieta.
Ospa może objawić się w każdym wieku . Najlepiej idź do lekarza i nie kupuj sobie jakiejś byle maści tylko specjalnej przepisanej od lekarza . Weź zwolnienie na jakieś dwa tygodnie ja borykałam się z tym tyle a może i dłużej przy ospie może wystąpić gorączka i opuchlizna a mogą zostać po niej te okropneee blizny . :( Trzym się ciepło :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość OSPOWICZKA#%
No właśnie, te blizny. 3tygodnie temu miałam wysyp wszystkie strupy same poschodziły ale zostały brzydkie ślady no i na czole dziury. Jestem załamana. Bardzo pilnowałam aby sie nie drapać a rano się budziłam bez strupka ale z dziurką. SZOK!!! Muszę dodać że przechodziłam ją bardzo ciężko i do tego mam 35 lat. Poradzcie co mam z tym zrobić wyglądam fatalniecała w czerwone plamy(chyba w poniedziałek pójde do dermatologa ). POZDRAWIAM WSZYSTKICH W NIEDOLI

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rosalindaa001110001001
Mam 15 lat . dziś dostałam wysypki . wiem, że to ospa. w najbliższym czasie mam bardzo dużo na głowie, codziennie pk i wycieczka . Muszę szybko pozbyć się wysypki . Stosuję Pudroderm ale może polecicie jakieś domowe sposoby, żeby w ciągu 4 dni to zniknęło ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karteczka55
Moja Droga! Ospy radzę nie lekceważyć. Mnie właśnie mija 4 tydzień tej choroby - teraz pozostały już mi dwa strupy, z czego jeden wielki na twarzy, ale powiem Ci, że przez 3 tygodnie nie mogłam się pokazywać ludziom. Może dlatego tak długo to przechodzę, że jestem sporo starsza od Ciebie, bo mam te ponad 30 lat. Ospy nie można przeziębić, bo mogą się wdać komplikacje, jak choćby zapalenie płuc, czy inne. Smarowałam zmiany pudrem płynnym z anestezyną (zresztą mój post poczytasz wyżej na stronie), jestem z niego zadowolona, ale twarzy nie polecałabym nim smarować. Robią się z niego takie jakby czopy, no bo i łój, i pot się dołączają do niego, i tak nieciekawie to wszystko wyglądało i chyba przez to dłużej się goiło. Polecam wodny roztwór gencjany 1%. Brudzi, ale fajnie zasusza krostki. No i podstawa - nie drapać krost! Pozdrawiam i życzę szybkiego powrotu do zdrowia. P.S. Jesteś młoda, więc pewnie szybko się ospy pozbędziesz, czego Ci życzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Niunia x33
Hey ;) Jasne że możesz mieć ospę w tym wieku najczęściej jest ona u dzieci ale w życiu każdy musi to przejść najlepiej kładź się na kanapę a posmaruj twarz i resztę ciała tzw.,,Termentol" gdy ja miałam musiałam leżeć i mieć buzię właśnie w tej maści Życzę powrotu do zdrowia ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taki sobie ludek...
Hej, tak sobie siedzę czytam i postanowiłam się dołączyć, chociaż jestem już raczej jednym wielkim strupem niż krostą:) W niedzielę rano wróciłam z wesela i po zdjęciu kiecki (pożyczonej od koleżanki) zobaczyłam na brzuchu mnóstwo małych czerwonych plamek. Szczerze mówiąc, sądziłam że to uczulenie na sukienkę, ale tylko do wieczora. Wtedy mnie połamało i krosty zaczęły się pojawiać dosłownie wszędzie - domownicy na moich plecach chcieli uczyć się układów gwiazd:) Następnych dni wolałabym nie pamiętać - gorączka, fatalne samopoczucie, szpilki w gardle i to okropne swędzenie. Dobrze, że wszystko tak szybko pozasychało. Niestety po wyrzucie na twarzy i bez drapania nie wierzę, żeby nie zostały żadne ślady. Biorę Heviran i Paracetamol, Pudrodermem się smarowałam ale raczej musiałabym się w nim wykąpać, żeby pokryć wszystkie pęcherze:/ A zaraziłam się od synka, który przywlókł to paskudztwo z przedszkola. Pozdrawiam i zdrówka życzę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Daniel 30lat
Trzy dni temu zauważyłem małe czerwone plamki na klatce piersiowej ,a wczoraj moja dziewczyna zauważyła ze mam podobne za uszami we włosach ,czy to mozliwe ze mam ospe wietrzna .Plamki wygladaja jak po ugryzieniu komara tyle ze nie swedza ,narazie spozywam duze ilosci wapnia czy mozecie mi cos doradzic co robic,bo lekarz stwierdzil ze to poczatkowe objawy ospy i mam jest apap.A za dwa dni przyjsc do kontroli ,smaopoczucie moje jest normalne nie mam goraczki ,bóle głowy ktore trwaja juz od 2 lat nie maja chyba nic wspólnego z ospa??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam! Mam 20 lat i jestem świeżo po ospie. Wczoraj wróciłam do pracy, bo strupki poodpadały i zostały same blizny ;/ ale moje pytanie dotyczy swędzenia-w czasie ospy w ogóle go nie było, jednak teraz- jest to nie do wytrzymania ); wciąż siedzę i się drapię- szczególnie na głowie i szyi. Czy to jest normalne żeby teraz swędziało? Czy to może jakiś skutek uboczny Heviranu, który brałam?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pasik
Łączę się w bółu ....ospowatych Ospa to dla mnie była zawsze trauma- nie przeszłam żadnej choroby wieku dziecięcego no i mnie wreszcie dopadło. Jęcząca baba lat 35 Mam już serdecznie tego dość...to nic że córka zaraziła się ospą w szpitalu- gdzie leżała na zapalenie płuc i zakażenie układu moczowego- czyt- osłabienie odporności te jeszcze ją cholerstwo dopadło. Po 2 tygodniach... dzisiaj bardzo złe samopoczucie jakby mnie coś siekło w kościach, ból węzłów chłonnych ból głowy szybkie zmiany temperatury- kurcze jak menopauza. Siedzę i wariuję z uczuciem dziwnego bólu a przde mną pewnie najgorsze.Na razie 2 krostki. Błagam dziecko żeby mnie nie dotykało. Do tego jestem sama w domu z ledwo wyleczonym dzieckiem z ospy...na własną rękę wzięłam heviran 200 - pewnie za mała dawka. Spróbuję w niedziele skontaktować się z jakimś lekarzem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jan Cio
Witam. mam 24 lata i chyba mnie ospa dopadła. Wiem że kiedyś już ją przechodziłem, a od niedawno miałem w domu chorego brata który już tydzień jest wolny od choroby. Ale przejdźmy do sedna. Od środy czułem się już jak wrak a w czwartek nie miałem siły na nic i byłem strasznie senny. Wczoraj zaczełem mieć taką na twarzy tłustą skórę i takie jak by pryszcze. We włosach to samo. Nie mam wiele tych pryszczy ale jednak. I tak myśle że to ospa bo co innego mogło by być. A i jeszcze dziś w nocy miałem taki straszny ból w łopatce aż się zbudziłem i musiałem pomóc sobie apapem. To samo w ciągu dnia wszystko mnie boli. Biorę apap i pomaga n ajakieś 4-5 godzin. Nie będe szedł do lekarza bo chyba nie ma sensu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×