Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość wiercicha

długoletni związek bez zdrady czy to możliwe

Polecane posty

Gość raczej ty do nikogo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiercicha
ale z Ciebie amant w życiu nie znajdziesz odpowiedniej kandydatki z takimi wymaganiami:):):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bliska
TAK choć patrząc na fora, wydawałoby się, że nie... a jednak...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dla mnie długoletni związek to taki hmm...powiedzmy 30-40 letni. I zapewniam,że takie związki bez zdrady istnieją. :) Natomiast nie ma chyba związków,gdzie nie pojawiłaby się choć chwilowa pokusa ;) no ale to od nas zależy co z nią zrobimy... Wiercicha... Zapewniam Cię,że nie wszędzie zdrada rozkwita i to naprawdę mnie cieszy. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem na 99% przekonana że znam taki związek i takiego mężczyzne który nie zdradza. Dla którego wartości rodzinne i miłosc do zony są najważniejsze. Niestety to nie jest mój mąż. I niestety mam tylko 99 % pewności.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Do GOLDEN ...
A moze nie bądź taka bierna, raz po raz umow się z przyjaciółką, kolezanka i wyjdź z domu, mozesz przeciez iść do kina, teatru ... jak lubisz, możecie iść razem ... Powiem tobie, że monotonia zabije kazde uczucie, każdy związek ... warto zrobic od czasu do czasu coś innego, szalonego ... zaskoczyc go czy zrobić jakąś niespodziankę ..., powodzenia :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość GOLDEN 35
Prowadzę bardzo aktywne zycie, mam mnóstwo znajomych i często wychodzę. to nie ma nic wspólnego z monotonią w małżeństwie. Raczej chodzi o to, ze przebywanie w toważystwie męża nie jest specjalną atrakcją. dobrej nocki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja zaskakiwałam męża w sensie
pozytywnym a i tak mnie prawie zdradził ( bynajmniej emocjonalnie) o mały włos nie doszło do zdrady fizycznej. Choć sama nie wiem, która jest gorsza. Wywęszyłam to w ostatniej chwili, a wcześniej dałabym za niego rękę uciąć. :( Faceci to dranie!!!!!!!!!! :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no to mnie przerazilas
nie na zarty! ja za mojego tez dalabym sobie lapke ciachnac:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Słyszałam o facecie,któremu jak żona ,,fabrykę zamyka\" ( ogólnie wiadomo o co chodzi ;) ) to bierze się za obłapianie swoich koleżanek z pracy a do tego posyła im jakieś erotyczne eski.Nie zważa oczywiście na stan cywilny swoich koleżanek... Doszło do tego,że zaczęto uważać jego zachowanie za normę by nie dopuścić do pogorszenia się koleżeńskiej atmosfery w pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Solution -> jak to? obłapianie kobiet zaczęto traktowac normalnie?? Znaczy co? W imie dobrej atmoswery w pracy można nie dac takiemu chamowi w ryja?? A może jemu poprostu się to należy?? Szczerze mówiąc to nie dziwie sie że mu zona \"nie daje\".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Do ...solution
A wiesz jaką ja znam sytuację opowiadała mi znajoma, że u nich w pracy, facet ciągle opowiadał sprośne kawały, poklepywał dziewczyny, ocierał się, robił głupawe propozycje i wyobraź sobie, że babki miały chama juz dosyć i pewnego dnia umówiły się wszystkie, wykorzystały moment jak sam siedzi w biurze i ... wzięły kretyna w krzyżowy ogień, przycisnęły do muru i zaczęły one mu dawać propozycje, z którą pierwszą chce się kochać, tutaj teraz ... ciekawe ilu kobietom da radę ... i wiesz facet zwątpił, zaczął się wycofywać, jakać, że on tylko tak żartuje ... Od tego czasu babki mają spokój, facet jest zupelnie inny, zachowuje sie normalnie, a jak zdarzy się, że fantazja go jednak poniesie, one od razu mu przypominają ... Wniosek jeden ... kto czym wojuje od tego ginie ... :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak bywa ze
we wrzesniu moj zwiazek bedzie mial 7 lat,...zdradzilam,kochalam sie z kims kogo pozadalam fizycznie,i straszne jest to co powiem,ale chce jeszcze raz z tym samym mezczyzna.moj zwiazek sie wypala,mieszakmy razem od 2 lat,chyba jestesmy przeciwnosciami w pewnym sensie,niby wszystko w porzadku,sa pewne rzeczy ktore lubimy ze soba robic,ale jego praca,wykancza go fizycznie no i oddalamy sie do siebie,jest zmeczony to oczywiscie nigdzie nie chce wychodzic ani o niczym rozmawiac,a ja jestem ciekawa wszystkiego co sie jego dotyczy,mijamy sie,klocimy sie...moj partner jest jedynym chlopakiem jakiego kiedykolwiek mialam,nigdy nie myslalam,ze zdradze...ktos mi kiedys powiedzial ze nie wytrzymam i zasmakuje czegos innego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość GOLDEN 35
Mój mnie dziś zabiłl słowem...Zapytał , do której klasy chodzi nasza córka...jakbyśmy ich mieli conajmniej 15...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak bywa ze
smutne jest golden to co piszesz.moj tez czasem zadaje mi jakies glupie pytania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość GOLDEN 35
Różne rzeczy mu wybaczam, np, że zapomina o moich urodzinach..albo, że nie moze się nauczyć, ze nie piję żubrówki, ale to????Co za głupek! właśnie sobie pomyślałam, ze od lat się nie zmienił.. nawet nie próbował...te wszystkie rzeczy, o których rozmawialiśmy tysiące razy..Tylko ode mnie wymaga...a sam robi swoje... Zdradzę go z pierwszym, który mnie pokocha!!!! ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak bywa ze
golden ty na pewno jestes juz dluzej w zwiazku bo masz dziecko-z tego wnioskuje...wiesz,ja zdradzilam a jestem mloda osoba i tak na prawde jak widac nie doswiadczona,no bo co,przeciez jestem z jednym tylko partnerem,nie mam pojecia o innych,no i stalo sie,i kiedy robilam to co robilam,ani przez mysl mi nie przeszlo ze robie cos zlego,kiedy sie obudzilam obok tego drugiego ani razu nie zalowalam,i nie zaluje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość GOLDEN 35
rozumiem Cie bardzo dobrze. Latami żyłam przy mężu i byłam mu wierna. Az spotkałam człowieka, który okazał mi tyle ciepła i uczucia i opieki, że zdradziłam.. Nie z zemsty, nie dla zabawy ale z powodu głębokiej fascynacji..I nie żałuję.. No może tylko tego, ze poznałam jak cudownie może być z innym mężczyzną... i teraz wyraźniej widze wady mojego męża...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość GOLDEN ... ZAPEWNIAM CIEBIE
że zdrada nie jest lekarstwem na problemy w malżeństwie. :-D :-D :-D Musicie rozmawiać, rozmawiac i jeszcze rozmawiać ... bo najlepszym sposobem na rozwiązania problemow jest rozmowa. A może twój mąż ma za malo obowiazków w domu, nie jest zaangażowany w zycie rodziny ... ? Jeżeli nie wie do której klasy chodzi córka ... to wybacz, ale jest źle. Nie pomaga jej w odrabianiu lekcji ? A wie chociaż co córkę interesuje ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a wie chociaż...
jak ona ma na imię??? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak bywa ze
mi chyba zupelnie odwalilo,bo chce wiecej i to z tym ktorym zdradzilam,juz sama nie wiem co sie ze mna dzieje,czuje sie jakby ktos mnie wpuscil do dzungli grzechow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość GOLDEN 35
Zapytam go jak go spotkam czy wie jak córka ma na imię... OBOWIĄZKI DOMOWE???? HAHAHAHA!!! Przecież ON ciężko pracuje! Dla nas! Córka wychodzi kiedy tatuś śpi a tatuś wraca, kiedy dziecko śpi! Lekcje? zainteresowania? To tylko moje obowiązki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ło matko............
do "tak bywa ze" odsyłam Cię na topik: "zdradziłam...." :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak bywa ze
lo matko a gdzie jest ten topik?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Do ...GOLDEN ...
ad. 15:14 Wybacz kochana, ale robisz straszny błąd, córka to nie tylko twoje dziecko ale WASZE. Dziecko na pewno łączy małżeństwo, tak zawsze mowily nasze babki i matki i wiesz, że coś w tym jest. Ojciec musi byc zaangażowany w sprawy rodziny, domu ... Wiesz, pieniadze są ważne, ale nie najważniejsze w zyciu, więc może pomysl o tym i ... spróbuj zmienic to co jest. Wybacz, ale to jest moja rada i wierz mi nie jestem małolatą, tylko mam duże doswiadczenie życiowe i radzę tobie dobrze, ... pozdrawiam :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Odnośnie opisywanego przeze mnie faceta... Tę historię usłyszałam od męża jednej z tych \'koleżanek\".Chłopak tak się zdenerwował,że normalnie miał ochotę rozkwasić mu twarzyczkę,ale żona poprosiła go by nie reagował,bo ON tak do wszystkich...,nikt do tej pory nie robił z tego jakiegoś HALLO...,więc obawiała się popsucia atmosfery w pracy. I pomyśleć,że ten MANIAK pracuje w szpitalu... Zgroza...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brand new girl*
Kiedys uslyszalam cos takiego: "kiedy Bog jest na pierwszym miejscu, wtedy wszystko w naszym zyciu jest na odpowiednim miejscu" Sprawdzilam na sobie - to dziala. Zadbajcie o rozwoj duchowy swoj i waszych facetow, a wasze zycie i jakosc zwiazku zmieni sie na lepsze. Kurcze, zabrzmialo niczym kazanie z ambony :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do... brand ... Wiesz, kazdy wierzy w to w co chce wierzyć :-D, niestety życie jest nie tylko piękne, ale równiez bywa okrutne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×