Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość OSZUKIWANY

Co to byly zdrady???

Polecane posty

Gość OSZUKIWANY

Doradzcie mi dziewczeta czy moja dziewczyna rzeczywiscie mnie zdradzala. Jestesmy ze soba 5 lat, mieszkamy ok.4. Ja mam 28 lat a ona 24. Jest ok, tylko ze jezeli chodzi o impezy to zawsze wychodzimy osobno, ona w naszym rodzinnym miescie a ja niemoge poniewaz moja sytuacja materialna powoduje to ze zawsze naskakuja na mnie,,sterydy miejscowe", Adriana jest bardzo ladna dziewczyna i ma powodzenie, sa plotki ze mnie zdradza, czy mam w to wierzyc??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość *dooot*
A znasz ładną dziewczyne o której takie plotki nie krążą ? :D Już kolezanki sie postaraja spokojna głowa ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość OSZUKIWANY
kolezanki sie postaraja o co???? Ma dziewczyna powodzenie, i nie wiem czy to wykorzystuje, z roznych zrodel sie dowiaduje co gdzie i z kim robila, zastanawia mnie tylko czy nie jest ze mna dla pieniedzy bo ja do najprzystojniejszych niestery nie naleze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jagoo
w kazdej plotce jest ziarno prawdy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czterdziestolatek
A nie możecie jechać wspólnie na imprezę do innego miasta aby "STERYDY" się Ciebie nie czepiały.?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niopniop
i posiadaj tu człowieku coś. zaraz rusza umysł do ataku, czy ona to czasem nie jest ze mną dla pieniędzy, dla mojego majątku ? ja np.sam pilnuję domu, nigdzie nie chodzę, bo może ktoś się zakraść i wszystko mi wynieść :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość *dooot*
:D :D Ten temat jakoś dziwnie prowokacją mi zalatuje ;) Ale co tam :D Jak się postarają ?? Ty chyba kobiet nie znasz , plotka to potezna siła :D Sama spałam wg nich chyba juz z połowa jak nie lepiej znajomych facetów , łacznie z kolegami z pracy :D Ale wróżka nie jestem i czy to prawda nie wiem ;) - w Twoim przypadku , no ale zaufania to moge tylko pogratulować .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość UOPi
A moze bys z nia tak porozmawial?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość OSZUKIWANY
No nieraz oczywiscie z nia o tym rozmawialem, poplakala mi sie w twarz ze to nieprawda ze dobierali sie do miej i nic z tego nie wyszlo... czy mam wierzyc? Moze macie racje takie dziwne ze mogloby sie wydawac ze to prowokacje ehhh, ale ja prosze o powazne opinie jesli mi wierzycie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość OSZUKIWANY
na imprezy tez wyjezdzamy to jest np. wakacje za granica lub sylwester w gorach czy dlugie weekendy ale co z reszta roku???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość *dooot*
Chcesz szczerze ? :D Nazwałes sie OSZUKIWANY w trybie dokonanym , nie masz zadnych dowodów , a jedynie przypuszczenia . Nie sądzę ,żeby te donosy pochodziły z bardzo przekonujących żródeł. Nie wiem czy ona jest Ci wierna i szczera jak łza (bo niby skad ;) ) - ale nawet jesli jest i choćby na kolanach do Częstochowy uderzyła - przy takim nastawieniu i tak nie uwierzysz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość OSZUKIWANY
sam tez widzialem wracajac kiedys z imprezy jak jakis jeden pedal odprowadzal ja do klatki, gdy wszedlaem za nimi wystrasezyl sie i od razu wyszedl, co mam o tym myslec? Wyrzalic sie przyjacielowi nie moge bo mi glupio z reszta on tez slyszal trosze o ,,jej podbojach" wiec z ludzmi wirtualnie moze sie poradze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość OSZUKIWANY
nie ja jej wierze, ale te ploty zbyt czesto do mnie dochodza jak mowie z calkiem innych zrodel. Jeszcze jej nie przylapalem na gorocym wiec?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość *dooot*
Poradzić sie możesz , ale Ty nie rady szukasz a potwierdzenia :) PS . Pedałów bym sie na Twoim miejscu nie obawiała;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czterdziestolatek
Skoro ona ma czas na imprezy w ciągu roku a ty nie, to musicie ustalić pomiędzy sobą po co żyjecie. Dla niej i jej imprez, czy dla was i twojej pracy "dla zaspokojenia jej imprez". Czy dla SIEBIE. Jeśli dla siebie, to wolny czas musicie oboje znajdować i spędzać go z SOBĄ a nie oddzielnie. I wcale nie chodzi mi o kontrolę, ale każdą WSPÓLNIE spędzoną minutę. Uwierz mi to jest warzne. Czym więcej czasu spędzonego z sobą (zwłaszcza jak ma się tak "mało" lat jak Wy) tym lepiej dla waszego związku i zaufania z niego wynikającego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość UOPi
Ja sobie nie wyobrazam takiego zwiazu...wiesz ja jestem z facetem prawie 6 lat i jakos nigdy ale to nigdy bym nawet nie chciala na imprezy wychodzic sama. Nie bawie sie tak dobrze jak z nim i koniec na ten temat. Wiadomo raz na jakis czas on spotyka sie ze swoimi kumplami a ja ze swoimi kolezankami ale zawsze wczesniej sie o tym informujemy bo ja bym nie chciala zeby on siedzial w domu przed tv jak ja gdzies siedze na piwku lub jestem w klubie z kolezankami. Mowisz ze jestescie 5 lat ze soba, to w pizdu czasu i nie sadze ze tak dlugo by byla z toba tylko dla kasy choc moze nie znam zycia na tyle. Najgorsze jest to jak ta druga osoba lepiej sie bawi osobno niz ze swoim partnerem. To daje do myslenia. A jak czesto sa te jej wypady?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość OSZUKIWANY
Dzieki. Kolesie tez mi mowia ze gdyby mieli tyle co ja mieli by z 10 takich Adrian, ale ja wiem ze liczy sie pierwsze wrazenie a ja do metro chocbym chcial nie naleze. Nie mowie ze zalezy mi tylko na jej urodzie bo ma inne pozytywne cechy ale...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość *dooot*
UOPi a jakie to ma znaczenie jak często sa wypady ?? Sama od czasu do czasu potrzebuje troche miejsca w związku tylko dla siebie - a bez niego sie duszę , wiec nie opowiadajcie ,że jesli wychodzi sama to tylko w jednym celu . Jesli Ci na niej zalezy masz kilka wyjść - zaufać - podjac kroki dopiero gdy bedziesz miał dowody ( dowody nie platki ! ) - albo zerwać od razu - no jeszcze jeden - wynajać prywatnego detektywa ;) :D Jesli ona jest czysta - to po czymś takim przypuszczalnie sama Cię kopnie w d..... :P Jeśli chodzi o kasę .... to sie bedzie trzymała ,że hoho :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość OSZUKIWANY
no czesto prawie w kazdy weeken ale nie kazdy, mowi ze wychodzi z kolezankami kuzynkami a pozniej sie dowiaduje co innego... komu wierzyc??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość UOPi
dooot => przeczytaj dokladniej moja wypowiedz. Nie bronie jej ani nie osadzam (no moze troche) i to jak czesto wychodzi sama to MA znaczenie. Czy to jest raz na miesiac czy raz na tydzien...chyba ze nie widzisz roznicy. Kazdy potrzebuje czasu wolnego dla siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość UOPi
Komu wierzyc? Facet, jaki jest sens z nia byc jezeli takie pytania zadajesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość OSZUKIWANY
*dooot* wlasnie tego sie obawiam ze jest ze mna dla kasy bo z jej uroda to wyrwala by o wiele fajniejszego niz ja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czterdziestolatek
Wybacz OSZUKIWANY, ale dla mnie obaj jesteście niedojrzali. Dla Ciebie czas polega na zarabianiu pieniędzy, Dla Niej ten sam czas polega na zabawie i ich traceniu. Pięć lat to naprawdę sporo czasu. Jeśli Ona lubi bawić się w weekendy, a Ty dajesz jej w zamian wakacje???? to moim zdaniem między wami nie ma porozumienia dusz, jest tylko i wyłącznie dobry układ w "INTERESACH".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość OSZUKIWANY
bo juz sam nie wiem co robic zalezy mi na niej, ale z drugiej strony jesli slysze takie cos i to jest prawda to co bedzie po slubie, ale tak trudno przekreslic 5 lata zycia ze soba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czterdziestolatek
MOJE!!!!!!!!! Podsumowanie. TY jesteś z nią dla jej urody, możesz się Nią pochwalić. ONA jest z Tobą dla Twojej kasy, którą może się chwalić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość OSZUKIWANY
czterdziestolatek dzieki za szczerosc juz nie raz mi powiedzieli ze jestem zalosny, moze i jestem, ale tak trudno mi podjac krok jakikolwiek, bo ja jej nigdy nie zlalaplem za reke tylko inni znajomi mi opowiadali...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość *dooot*
czterdziestolatek - tak , ale to taki bardzo meski punkt widzenia ;) kobiecy jest troche inny - 5 lat to kaaaaawał czasu , moze to juz i przyzwyczajenie , ale wcale nie oznacza najgorszej opcji ze zdradzaniem itd. Dziwny związek , ale nie takie dziwadła się zdarzaja . OSZUKIWANY - weż Ty sobie znajdź jakąś babke na boku (nie w sensie kochanki) - rób do niej maslane oczy i takie tam , zostawiaj komórke z podejrzanymi smesami na wierzchu , przypadkiem wspominaj jakieś kobiece imię ( za kazdym razem to samo ! ) Zmień zapach , wychodź w niewiadomych okolicznościach i w dziwne miejsca ( jakies głupkowate pory mile widziane ;) ) I obserwuj ....... jesli jej zależy głowe daje ,ze będzie efekt . Jeśli nie... no cóż.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość OSZUKIWANY
ja z kolei na imprezy kasy jej nie daje ona sama pracuje co prawda u mnie i z tego baluje, ale wakacje zawsze mamy porzadne, itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czterdziestolatek
Nie twierdzę, że jesteś żałosny. Powiedziałem tylko, że OBAJ macie w tym związku :INTERES". TY mająć ładną dziewczynę dowartościowujesz się (z Twoich wypowiedzi wynika, że jesteś mało atrakcyjny fizycznie, przynajmniej w Twoim rozumieniu) i CIESZYSZ się z tego, że możesz zaspokoić jej zachcianki. A Ona wykorzystuje to. Nie twierdzę, że się "puszcza' Ale częste samodzielne wyjścia na imprezy......... dziwne, przynajmniej dla mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość OSZUKIWANY
ze zazdrosna o mnie jest to wiem bo zaglada mi czasem do komorki i sprawdza mnie ale moze nie ufa mi bo sama nie jest w porzadku, rany to wszystko jest takie trudne!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×