Zazdroszczę wszystkim, którzy są w Anglii...

kiedy tak o was czytam dopada mnie nostalgia, tez bym chciala uniesc tak swoje zycie ,wyjechac np. z chlopakiem ale nie moge..poza tym jestem pewnie za malo odwazna i jak mi sie nie uda to co w domu powiem, narobie dlugów a potem wroce tu z niczym i z czego oddam? dlatego strasznie wam zazdroszcze..zarzbiacie kupe kasy, przy okazji praktycznie uczycie się angielskiego, mieszkacie w pieknym kraju..wszystko piekne, nowe..:) wrocicie tu albo i nie ..ale zawsze mozecie postawic na wlasny biznes, majac pomysl pieniadze, znajac jezyk zycie przed wami..przed takimi jak ja chyba juz sie zamknelo..cale zycie bede zap.... na kogoś za marne 700 zl. a nie tak jak wy, niezalezni, bogaci :) zazdroszcze!

niby sie usmiecham :) do was, ale z drugiej strony w środku placze..jest mi bardzo smutno i przykro ze mi sie nic nie udaje :(

tam wcale nie jest tak rozowo jak ci sie wydaje, prosta tutko :o

jestem tchórzem i boje sie wyjazdu, życia samemu za granica...

Nie wiem czego Ty im zazdrościsz. To tylko tak sie wydaje że tam jest tak fajnie, pojechałabyś to by Ci sie odwidziało w 5 minut.

a co takiego fajnego jest w anglii , ze im zazdroscisz , ja tam nic bardzo fajnego nie widziałem , wręcz nie podoba mi się tam

w Polsce też mozna zarabiać , ja tam wokół siebie widze , że wszyscy prawie robią kariery , kupuja samochody mieszkania , mają pieniądze

spam 1 ale masz zajeb... stopke :)

widze że zdania sa rózne....przeczytaj topic dziewczyny która pracowała za granicą.....hehehe.....: http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3251324&start=0 ;)