Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Without_experience

Jak zatrzymac milosc?

Polecane posty

Gość Without_experience

Ona mowi, ze duzo dla niej znacze, ze gdy tylko mnie ujrzala, cos zaiskrzylo... Ale, jak to utrzymac? Czy raczej spotykac sie jak najczesciej, a moze pozwolic na pewien okres odpoczynku, by zatesknila? Nie chcialbym, bym spowszednial jej, ale jednoczesnie nie chce, by zapomniala o mnie. Jak to widzicie z doswiadczenia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasia Ś
po prostu badź od początku do końca sobą, żeby po paru latach nie okazało się, że grałeś przez cały wasz związek. Kobieta musi czuć się bezpiecznie i wiedzieć, że jest dla Ciebie ważna. Musisz stać za nią murem zawsze! Polecam książkę "Kobiety są z wenus, a mężczyźni z marsa" pozdrawiam Kasia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Without_experience
Staram sie byc soba, wiem, ze zadne udawanie nie ma sensu. Wiem, ze czeste spotkania moga sprawic, ze stane sie jej jeszcze blizszy, w koncu, tak wlasnie sie stalo, ale chcialbym, by byly one jednoczesnie wyjatkowe. Gdybym tylko mogl czytac w jej myslach... Jesli o mnie chodzi, chcialbym widywac sie z nia codziennie, ale to chyba naprawde zbyt czesto. Nie mam pojecia. Czy w waszym przypadku zbyt czeste spotkania nie wyszly na dobre?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Without_experience
Wiem. Najlepiej bedzie chyba, jesli bede spotykal sie z nia najczesciej, wszakze gdy pojawia sie przywyczajenie, niezwykle trudno jest odejsc; przyzwyczajenie, bliskosc z druga osoba, ktora staje sie jeszcze wazniejsza. Juz to przerabialem i tak wlasnie bylo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość japońska róża
nie kombinuj, spotykaj się znią tak często jak potrzebujesz (uwzględniając oczywiście też jej potrzeby) i będzie dobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nereczka
Fajny jesteś...:) Znam kogos, kto ma podobny problem... I wiesz co.... musisz pozwolic jej zatęsknić za sobą...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Only You
gdybys ja kochal nie mialbys takich dylematow, dobrze bys wiedzial ze jest tylko jedna mozliwosci- spotykac sie jak najczesciej- nie potrafilbys bez niej dlugo wytzrymac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Without_experience – aż strach pomyśleć jak bardzo byś jej spowszedniał gdybyś zamieszkał z nią pod jednym dachem. Nuda dłużyzna nic się nie dzieje … tylko gdzie się podziała ta iskierka która pojawiła się po tym jak Ciebie ujrzała ? Prawdziwa miłość nie zadaje takich pytań. Ciesz się póki ją masz koło siebie, nic nie trwa wiecznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×