to prawda..

że każda kobieta jest prostytutką tylko kwestia zer po jedynce (oczywiście przed przecinkiem;) ) i nigdy nie uwierze że jest inaczej:O

nikt cie nie zmusza

ACE przesadzasz, ja nie czuje sie prostytutka nawet w 0,00000000000000000000001%

ja sama też się nie zmuszam;) i to nie mój \"zawód\" chodzi o to, że wszystkie kobiety są łase na kase - i każda by poszła za pieniądze....kwestia tylko za jakie i tyle

zmień poglądy bo możesz nią zawsze zostać

persymonia - hmmm - czy nie zaczęłabyś się zastanawiać jakby ktos zaproponował ci milion za nocke...kancelaria wymarzona, domek na Florydzie np...

szkoda, że nie bierzesz pod uwagę kobiet, które za żadne pieniądze się nie sprzedadzą. ale widzę, że Twoje pogądy na ten temat są mocno utrwalone. czyżby doświadczenia osobiste ? :)

szczęście - do takich wniosków doszłam przesłuchując i podpytując znajome i nieznajome kobiety - kwestia kasy i tyle, bo jedna już przy 5 tys np zaczęła sie zastanawiać, inna przy tysiącu a jeszcze inna przy milionie ale KAŻDA przy odpowiednio wysokiej jak dla niej kwocie zaczęła się zastanawiać i myśleć..co mi tam, jeden numerek i po kłopotach..

do autorki - nie doświadczenia, po prostu zaciekawił mnie temat po jakimś obejrzanym programie a że mam taką pracę że sporo ludzi mie się przewija to zaczęłam podpytywać, wszystkie zaczęły sie zastanawiać po jakiejś tam odpowiedniej kwocie...

a czy miało wpływ czy facet przystojny czy nie?? bo może z takim jak ja to poszła by z litości i jeszcze coś do kapelusza sypneła:P

kancelaria, dom.... niby necace ale odraza mnie mysl, ze mla bym isc z kims do lozka za pieniadze. z kims, kogo sie brzydze, do kogo nic nie czuje. nigdy nie bylam w takiej sytuacji i nie wiem czy czasem bym sie nie zlamala. ale na chwile obecna NIE! chyba bym sie zbeltala wtedy w lozku :O

kobieta? no nie! A ty za ile?

persymonia, a gdyby był przystojny... ja, hmm nie wiem :D kilkadziesiąt milionów jak na dzisiejszy dzień :D jeszcze się cenię :D

a co, myslisz,zwe jakby jakas atrakcyjna kobieta zaproponowala odpowiednio duza sume pieniedzy, Floryde, Hawaje itd itd...to facet by sie nie skusil.. Jestem pewna,ze nawet szybciej niż babka. Oni nie mają takich oporow,fajna przygoda, seksowna babka..przeciez to faceci częsciej chodzą do agencji towarzyskich itp...wiec nie pieprz ,ze kazda kobieta to w jakiejs czesci prostytutka...Zapomniales uzupelnic o : kazdy facet po czesci tez prostytutka jest. dobranoc

gdyby byl przystojny to co innego, nie bylo by beltu. ACE powiem Ci tyle. jak jeszcze mialam chlopaka to na jednej z imprez bez niego juz bardzo mocno wstawiona zaczelam sie calowac z pewnym kolesiem. do tej pory nie moge sobie tego wybaczyc (choc calowal bosko :D). wiec sex.... chyba bym siebie znienawidzila

i jeszcze jedno, ja nie bawię sie w takie rzeczy, nie sprzedaję się za kasę temat rzuciłam bo mnie to zaciekawiło i tyle był kiedyś program w telewizji (jakiś rok temu) i wielka dyskusja na ten temat - grono kobiet w studio i 100 przepytanych na ulicy i tylko jedna zaparcie sie upierała że ona nigdy w życiu a akurat jakiś czas temu rozmawialismy o tym ze znajomymi więc sama postanowiłam sprawdzić jak to jest i podpytać kobitki

ja nie twierdze, że z facetami jest inaczej...gdyby przeprowadzono badania to pewnie by się okazało nawet że jeden tylko za kasę a reszta za darmo;)

ACE wierzymy Ci, ze nie bawisz sie w takie rzeczy, za madra jestes na to (tak, to byl komplement :P) ale niestety duzo osob sie w takie rzeczy \"bawi\". chyba kazdy ogladal \"Niemoralna propozycje\"

faceci tez beda sie zarzekac..nie ,nie...a jak dojdzie do jakiejs konkretnej sytuacji, propozycji niebanalnej..wahanie...itd itp..to dziala w obie strony..lece. pa

jesli w różnego rodzaju programch ludzie niemalże gówno jedzą żeby dostać jakąś tam kase której nawet nie sa pewni bo moga przegrać to sorry ale sex wydaje się przyjemniejszą alternatywą....i nie dziwię się tym ludziom którzy by coś takiego brali pod rozwagę....choć są tacy którzy by się nie zgodzili i miłoby było myśleć że są w przeważającej częsci społeczeństwa...ale to chyba takie same marzenie że coś takiego by się miało np. mi przytrafić:P

sofcik - właśnie, trafiłeś/aś w sedno ludzie różne obrzydlistwa dla kasy robią tylko chodzi właśnie o to co jest się w stanie zrobić dla jakiej kwoty stąd stwierdzenie, że każda tylko kwestia zer...

chłopiec jestem:) a tak wogóle to jak się czyta to forum to na pewno mozna wysnuć wniosek znany od lat czyli: NIGDY NIE MÓW NIGDY......bo nie wiadomo do czeo zmusi mnie zycie..jakby ta kasa miała komuś uratować życie to nawet gówno bym zjadł....z reszta czego to się w dzieciństwie nie robiło z czystej ciekawości:)....ooooo dźdźownica:P

w ogóle miało być.....ktoś się może ze mną nie zgadzać ale nie nawidze jak mnie poprawiają.....sami poloniści:P

i widzisz sofcik, taki los same męskie i damske prostytutki wokół nas...;) i chyba powtórzę, że nie uwierze nigdy że jest inaczej

w tym wypadku nie chodzi o ratowanie niczyjego życia ale o zwykłą, chłodną sprzedaż za duże pieniądze. nie wyszstkie kobiety nawet za bardzo wysokie pieniężne stawki zrobią to. ale widzę, że gros osób z tego topicku na pewno TAK. jeśli chodzi o mnie - NIGDY!

sofcik :D :D :D nienawidze :P

sofcik jesteś w błędzie--> jak już wyżej pisałam, zawsze znajdzie sie ktos kto zaparcie będzie twierdził że nie, tylko ciekawa jestem jkby to wyglądało w realu, gdyby faktycznie zdażyła się okazja teoretyczna czysto i wręcz niemożliwa dostać kilkadziesiąt milionów (albo może w Twoim przypadku kilkaset...) powtarzam - kwestia zer i wsio :O

ACE tak sobie czytam i oczom nie wierze! A co powiesz na uklad z facetem ktorego kopnelam w dupe i za dwa tygodnie musze sie wyprowadzic z super chaty do jakiejs podrzednej nory....zrezygnowac z wygodnego zycia jako osoba niepracujaca, bo funduszy bylo tyle ze sie az przelewalo a to wszystko na rzecz kogos kto zarabia 1000zl i nie zapewni mi przyszlosci?? Sorki ale bedac z tamtym polaczyla mnie z nim wielka milosc...potem doszla wiesc jaki to krezus...po pol roku spasowalam widzac jego materializm! Oki seks super ale co z tego ze poza tym i kasa nie bylo nic wiecej?? Wole zyc w biedzie umiarkowanej...poszukac roboty i byc szczesliwa-niz zyc z bogaczem bez zadnych wiecej spojnych drog!