Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość alexandrine

zostałam sama

Polecane posty

Gość mikus
Witam.... kilka dni temu, po prawie dwóch latach zwizzku odeszłam od swojego chłopaka... Wydawało mi się, że w naszym związku nie spotka mnie już nic nowego. On codziennie mnie błaga, żebym do niego wróciła... A ja myśle o nim w kazdej sekundzie dnia... Nie da sie w ciągu 2-3 dni jak pisze Ola zapomnieć o człowieku, z którym spędziło się tyle pięknych chwil...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alexandrine
tak zamierzam walczyc. on mowi, ze to juz nie jest ta chemia ale przeciez widze, ze momentami on sam ze soba walczy bo chce mnie dotknac, podac reke, pocalowac. kocham go ponad zycie. nic juz nie ma takiego sensu jak kiedys.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alexandrine
jak już pisałam czasem całuje mnie, przytul tak jakby nic sie nie stało, kto jest mi w stanie to wytłumaczyc ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pan
mikus to kot odszedl on czy ty skoro nadal go kochasz a on blaga o powrot o co wogole poszlo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nadjas
alexandrine on cie kocha... ja nie mam jak isie o tym przekonac bo zerwalam z nim kontakt zaraz po rozstaniu nie moglabym pisac , rozmwiac wiedzac ze nie jestem znim .. dziwne dowiaduje sie ze on nic do mnie nie czuje , ze nawet nie chce mu sie o mnie pomyslec tak wlasnie dowiedzialam sie od kolegi , mowil mu tak ja jednak nie wierze , nie potrafi e tego wytlumaczyc on sie chyba pogubil ktos mu musial namieszac bo nie wierze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alexandrine
on pewnego dnia stwierdzil, ze sie wypalił, a ja go nadal kocham i nie mogę się pogodzic z tym rozstaniem to do mnie poprostu nie dociera jak w ciągu 2-3 dni można dojśc do wniosku, ze się wypaliło i że to koniec ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pan
alexandrine ja nie wiemczy ty powinnas walczyc o niego jezeli chlopak wyraznie mowi ze sie wypalil to nie chce byc juz z toba a ty swoja walka tylko sie pograzysz i przed soba i przed nim jesli kocha sam wroci ty nic nie rob pokaz ze jestes kobieta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alexandrine
Sylver - turn the tide. You have the bravest heart The strongest emotions After all the harm I've caused You still want my lovin' I think I've lost your love Oh baby, it's a shame But how can I be mad at you When I'm the one to blame Chorus: I can't believe I still receive So much affection from your side If you could give me one more chance I'd love to turn the tide

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alexandrine
wiem :( eh.. kiedy ja ja nie nie umiem już bez niego życ, kazda rzecz każde msc mi go przypomina ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alexandrine
on mówi, że mu kogoś brakuje lecz nie wie czy właśnie mnie - sam jest wygłupiony :( ja go tylko wspieram i pomagam gdy tego potrzebuje i odwrotnie - dziwne rozwiązanie. on czuje się winny bo to on wszystko zniszczył. ale teraz wiem jedno jesli by wrocił było by inaczej bo duzo rzeczy przymyslałam i mysle, ze jestem madrzejsza pod wieloma wzgledami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pan
alexandrine wiem naprawde co czujesz to jest niesprawiedliwe ale naprawde lepiej nic nie rob chyba nie chcialbys zeby byl z toba na sile? przeciez on jest doroslym facetem i wie co czuje skor tak powiedzial to cos w tym musi byc zostaw sprawe losowi napewo sie nie narzucaj on byc moze wroci ale musisz zobaczyc ze zrobil to z wlasnej nie przymuszonej woli wtedy bedziesz pewna a tak namieszasz i nic nie bedzie pewne musisz sie jakos trzymac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alexandrine
wiem... serce pęka :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pan
nie potrzebnie utrzymujesz z nim kontakt tylko jest ci z tym gorzej musisz sie odciac od niego bo bedziesz sie meczyc i stracisz mozliwosc poznania kogos kto cie pokocha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pan
no to bedziesz tylko ciepriec nic wiecej bo cigle bedziesz zyc nadzieja a on ci wyraznie dal do zroumienia ze nie chce ... lepiej kaz mu przestac odzywac sie do ciebie zobaczysz jak zareaguje zobaczysz tez czy bedzie tesknill jak po pewnym czasie nie wytrzyma i odezwie sie to bedziesz wiedziec ze brakuje mu ciebie a tak nie masz sie jak przekonac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam już tak zrobiłam to zawsze on się do mnie odzywa ja siedze cicho i choc bardzo chce sie z nim skontakowac nie robie tego to on do mnie dzwoni, pisze itd. ja staram sie siedziec cicho i nawet mi sie to udaje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
on wyraźnie powiedzial brakuje mi kogoś ale nie wiem czy kogo przy Tobie jest lepiej ale nie wiem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×