czy wiecie że praktycznie Kościół wyklucza kobiecy orgazm?

zaglądając na katolicką stronę widzimy: "jako grzech uznaje się każdą praktykę seksualną nie prowadzącą do zapłodnienia" oraz "gdyby orgazm nastąpił w wyniku pieszczot, przed stosunkiem, należy żałować i starać się tego nie powtórzyć" wynika z tego że grzechem jest miłość francuska, pieszczoty dłonią przez partnera, dopieszczanie się dłonią przez kobietę (bo to już onanizm, a to już na 100% grzech) a jak to się teraz ma do tego że ok. 70-80 % kobiet potrzebuje pieszczot łechtaczki by mieć orgazm? takie praktyki są zabronione przez Kościół, wolno jedynie wprowadzać penisa do pochwy - a to wyklucza orgazm u dużej ilości kobiet

w ogole według kosioła powinno sie kochac tylko po slubie i tylko wtedy kiedy sie chce miec dziecko czy np jak chcesz miec 2 dzieci to tylko 2 razy no chyba ze za pierwszym razem ci sie nie zrobi to masz szanse na wiecej haha boprzeciez antykoncepcja tez jest zabronion a bzdura......

Kto takie bzdury wymysla ?! To może pójdzmy dalej tym tropem. Seks można uprwiać tylko w dni płodne a ściślej w dzień owulacji.....hehe ciekawe czy 2000 lat temu mieli testy owulacyjne by wiedzieć kiedy mogą po Bożemu uprawiać seks w celu prokreacji.... Ludzie i wy w takie bzdury wierzycie ?

BZDURY

kupy. Kosciol propaguje naturalne formy antykonceopcji, a przciez wtedy z zalow\enia jest to stosunek nie prowadzacy do zaplonienia.

takie rewelacje? weźcie poczytajcie w katechizmie co na temat miłości sądzi kościól a potem plećcie takie pierdoły...

No i właśnie dlatego nie mam nic wspólnego z kościołe. Kościół = zacofanie.

... idąc tym tropem osoby które są bezpłodne nie powinny... wogóle uprawiać seksu... bo to grzech... bo nie prowadzi do zapłodnienia...

Brawo, na to nie wpadłam....

Chochliczku to dlaczego właśnie czytam w katechizmie że "płciowośc jest źródłem radości i przyjemności"? co to za katolicka strona co podaje takie rewelacje i kto sie po dnia podpisał?

Chochliczku, tam nigdzie nei jest napisane, że to źródło radości tylko dla facetów :D zacytuję dalej, jeśli pozwolisz :D "Sam Stwórca sprawił, że małżonkowie we wspólnym całkowitym oddaniu sie fizycznym doznają szczęścia cielesnego i duchowego. Gdy więc małżonkowie szukaja i używaja tej przyjemności, nie czynią niczego złego, korzystaja tylko z tego, czego udzielił im Stwórca". Może nie ma tu słowa "orgazm" ale nie ma też nic o grzechu w czasie współżycia poza dniami płodnymi i w przypadku sterowania swoją płodnością w celu nie poczęcia dziecka :D więc nie róbmy tu takich scen, bo to podobne topikowi o czarnych podniebieniach dziewic :D

eh koscioł sam nie wie jak pewne rzeczy wytłumaczyc..... a co wy myslicie ze książa są tacy święci ? przeciez to facet jak kazdy innyi napewno sie masturbuje haha a to tez grzecz.....

dobra, ale jak wytlumaczycie to co jest w pierwszym poście?! bo to mnie interesuje czy Kościół nie wie czym jest łechtaczka i większość kobiet musi ją mieć pieszczoną żeby mieć orgazm?

bo dużej mierze kościól to ileś tam takich łechtaczek. W końcu kościól to ogół wierzących

ale skąd są wiadomości zawarte w pierwszym poście? autor/ka się zmyła nie podając źródła :D tu nie ma czego tłumaczyć, bo to bzdura jest

\"jako grzech uznaje się każdą praktykę seksualną nie prowadzącą do zapłodnienia\" - KŁAMSTWO TOTALNE!!! :O

Ej ludzie- czytac troche ze zrozumieniem. Kosciol nie jest przeciwko orgazmom- gdzie wyscie to wyczytali? Nie zabrania takze bezplodnym param uprawiania sexu. Jedyne co nakazuje, to taki seks, w wyniku ktorego mogloby ewentualnie powstac nowe zycie- czyli konczacy sie wytryskiem w srodku. A czy kobieta zajdzie w ciaze czy nie, czy bedzie miec orgazm czy nie, to juz inna bajka.

Aga ma rację :)

kase na kościoły i merole dajcie żeby kościół mogł rosnąc w siłe i nie został zniszczony przez pedałów,lewaków żydów i masonów a nie o orgazmach gadacie!!!

Czy to ma znaczyć, że lizanie dziewczynie łechtaczki jest grzechem? Moim zdfaniem to jakaś bzdura.

Święty i czysty seks jest tylko pomiędzy księdzem i młodym, apetycznym seminarzystą :)

wpiszcie sobie w wyszukiwarkie Regulamin stosunkow plciowych to dowiecie sie takich rzeczy ze nie tylko szczeka opada

chodzilam na nauki przedśłubne wystarczaymi bajek na pare lat

prosze bardzohttp://niniwa2.cba.pl/IN.HTM

idiotą lub zboczonym parafialnym moherem,żeby w XXI wieku liczyć się ze zdaniem jakiegoś "kościoła" ze smiesznego Watykanu.Ale macie problemy!??

hrabia von Zeppelin -ta strona to jakieś żart? bo trusdno naprawde mi w to uwierzyć

chyba nikt normalny nie uwierzy w te brednie

Nie można pobudzać łechtaczki??? Ani minetki nie może facet zrobić??? Do dupy z takim seksem:O Zero przyjemności dla wielu kobiet:O Nie podporządkuję się do tych bredni Kościoła, chociaż jestem wierząca...

co o tym piszą?

Zgadzam się, przecież to chore.