modne w 2006 roku fasony sukienek

A osmieszę się twoim zdaniem wkładając np taką sukienkę? http://www.suknie-slubne.pl/kolekcje.php?m=1&kol=8&gr=1&poz=407

bardzo ładna jest i nie jest z halki ale z ładnego delikatnego materiału, nie jest z materiału sztywnego który równiez dobrze się prezentuje. obiektywna jestem.

tylko ze ja raczej stawiam na sztywniejsze w kształcie litery A a ta jest tez w kształcie litery A ale delikatna i dlatego nieco przypomina mi nocna koszulę i bałabym się ze moge wyglądac pjak przyćmiona sukienkami gości. Uwazam ze panna młoda musi sie wyrózniać,nietylko kolorem oczywiście, a tu pokazałaś kolor bezowy?

Suknia, którą przedstawilas nie za fajnie wyglada na modelce - a znając zycie, w rzeczywistości wygladać bedzie jeszcze gorzej. Poza tym przypomina trochę koszule nocną - panna mloda powinna sie wyróżniac, a z taką suknia w tłumie zniknie na bank :))

tez jej to napisałam:D nadaje sie na noc poślubną bądz na wizyte na impreze ale jako na własny slub niebardzo. ale słodka jest bardzo i taka niewinna własnie:)

niewiadomo jakich kreacji - trudno rozmawiać co jest modne, a co nie. Fasony sukien są powtarzalne. Uwazam, ze dziewczyna, ktora ma predyspozycje - jest szczupla , wysoka - moze zalozyć suknie ślubną a'la balowa i bedzie pięknie wygladać :)) Dziewczynom niższym i bardziej przy kosci pasują proste modele ... Chodzi o to, aby podkreślac, to co w pannie mlodej najlepsze i najpiękniejsze....W koncu to panna mloda ma byc najpiekniejsza tego dnia :))

a ja czytałam ze włsnie grubsze moga spokojnie wejśc w te balowe bezy bo w wąskich opiętych niebardzo korzystnie będa wyglądały. a tak wogóle wąskie sukienki na całości moga sie zlewwc z kreacjami gości, panny młodej suknia powinna sie jakos wyrózniac chociażby kolorem i fasonem własnie nieco szerszym u dołu.

Ja uważam, ze dziewczyna przy kosci powinna mieć suknie najlpiej w ksztalcie litery A - dobry jest tren, bo wydluza optycznie sylwetke - materiał sukni powinien mieć gladka strukturę bez haftów, kwiatów itp, bo to optycznie poszerza - lepsze także bedą wykończenia z szelką na szyję - bo to wydluza szyję i czyni sylwetkę smuklejszą - takie jest moje zdanie

np ta dziewczyna nie wyglada dobrze w obszernej sukni http://allegro.pl/item107043523_suknia_slubna_demetrios.html

ja jestem niska i szczupła i mam nieco brzuszka i wystające obojczyki i mały biust i własnie dowiedziałam się ze powinnam miec dekold w łódkę i chyba faktycznie bym dobrze wyglądała w takim dekoldzie no i tez w kształcie A. w bezie to pewnie tez bym dobrze wyglądała bo te wąskie delikatne sa jak koszulki nocne. mam długa szyje to pewnie nie powinnam miec tymbardziej dekoldu w szpic.

czerwcowa doli, wspólczuje twojemu narzeczonemu takiej kobiety jak ty...

a co powiecie na moje propozycje? 1. http://www.suknie-slubne.pl/kolekcje.php?m=1&kol=7&gr=2&poz=0 2.http://www.suknie-slubne.pl/kolekcje.php?m=1&kol=4&gr=2&poz=323 3.http://www.suknie-slubne.pl/kolekcje.php?m=1&kol=4&gr=4&poz=162 4.http://www.suknie-slubne.pl/kolekcje.php?m=1&kol=2&gr=2&poz=133 tylko bez tego kwiatka u gory :) 5.http://www.suknie-slubne.pl/kolekcje.php?m=1&kol=5&gr=1&poz=225 6.http://www.suknie-slubne.pl/kolekcje.php?m=1&kol=3&gr=0&poz=0 oczywiscie wszystkie muszą być w białym kolorze. zresztą nie wiem. wszystkie są piękne na sój sposób, ja nie wiem jak wybiore sobie suknie :)

1 -syrena 2 - zbyt halkowata 3 - moze byc, ale wykonana z materiału jak na zaslony 4 - OKROPNA 5 - zbyt sztywna, troche przypomnina klosz od lampy 6 - kreacja dobra, ale na Sylwestra Weź jeszcze pod uwagę, ze wszystkie suknie z Madonny wygladaja fajnie, ale na modelkach, nie na zwyklych zjadaczach chleba - wystarczy wejśc na allegro

Modne w 2006??? Ta kiecka - niby Cosmobella 2006: http://www.demetrios.pl/product_info.php?products_id=14 A to ciekawe. Ja wychodziłam za mąz w roku 2005 i jeszcze gdzieś mam wydruk fotki tej kiecki, bo w fazie dośc wstępnej brałam ją pod uwagę. Wystarczy dodać 2006 do kilku starych fotek i już się podniecacie, że to nowa kolekcja... A najważniejsze jest to, żeby iśc w sukni, która pasuje do danej osoby, a nie która ma metkę z aktualnym rocznikiem.

ja wiem, ale wybrac taka idealna, sie poprostu nie da.

ja sie sukniami nie podniecam. nie wybiore sobie sukni tylko dlatego, ze jest z nowej kolekcji.

mogę powiedzieć co się nosi.... zaznaczam, że suknia najlepiej wygląda, gdy jest dobrana do figuty- wcale nie musi być ostatnim krzykiem mody.... ale co modne.... w zeszłym roku, kólowały koronkowe bolerka,w ogóle dużo haftu i koronek, materiały udrapowane w fałdki pod biustem, spódnice zdecydowanie A.... tak z 1 halką najczęściej, często na spódnicy jakieś koronkowe wstawki.... 2 sezony temu hitem była róża upięta na spódnicy i w zeszłym sezonie też trochę tego się przewinęło. Często też pojawiały się spódnice z takich kilku falban w sensie warastw różnej długości, albo takie niby wystające tiulowe halki z pod krótszej warstwy wierzchniej. Tego było najwięcej. Na ten sezon.... z tego co obserwuję.... coraz częściej pojawiają się sukienki jednoczęściowe.... no i gnieciony materiał- tego wcześniej nie spotykałam.... i raczej suknie się zwążają ;) Pozdrawiam i życzę udanych wyborów....

http://www.vencanice.com/galerija/vencanice/cymbeline/pic/1racine.jpg Koniecznie ecru:-)

ciekawy, efektowny model... niestety w zeszłym roku już strasznie często się przewijał, więc troszeczkę oklepany jak dla mnie. Mnóstwo też podróbek tego jest na rynku.... szytych na wzór.

napewno trzeba jedno zauwazyc przy wyborze kiecek aby nie zlewała się z kreacjami gości weselnych, musi byc wyjatkowa, wyrózniająca się, nie powinna być moim skromnym zdaniem waska z halkowego , czy delikatnego materiału. Bedzie bardzo duzo gości w takich podobnych, a slubna musi miec coś w sobie, nieco obszerniejsza.

doli amerykę odkryła

najwidoczniej odkryłsm bo patrząc na suknie wybrane przez niektóre dziewczyny mozna powiedzieć ze zleją się z kreacjami, czyli ie wiedzą o tym.pozatym nie musisz komentowac , nie masz nic do powiedzenia? nie wchodz tu.

Widze ze sie Panie dogadac nie mozecie i pewno tak juz pozostanie bo tyle ile" bab" na swiecie tyle gustow i guscikow, i nie ma sensu sie droczyc kto ma lepszy i przekonywac ktora jest piekniejsza, jedna bedzie sie czula cudnie w sukience" rodem z wioski" druga wymaga sukni z wloskiego salonu a jeszcze inna znajdzie cos dla siebie w salonach w swoim miescie.... najwazniejsze jest to jak WY sie czujecie w tych sukniach!!!! ja wyboru dokonalam i jestem z niego zadowolona do podlotkow nie naleze i chcialam wygladac elegancko i tak tez bedzie!!!! zakladam ja na siebie i hmmmm ( pomijajac to ze czuje sie troszke jak przebieraniec) wiem ze jest najpiekniejsza ze wszystkich i nie jest biala i nie ma zadnych falbanek jest prosta ale przy tym elegancka, do tego kapelusz na glowe i za 82 dni stane przed ołtarzem:-) i naprawde mnie nei inetersuje kto co powie bo ja czuje sie w niej doskonale!!!!! i tego drogie Panie zycze Wam!!!! pozdrawiam wrrrrrrrrrrrrrr

jaki kapelusz? przepraszam domyslam się ze masz ok 50 lat tak? bo generalnie panna młoda ma welon, jak nie ma welona bo np. ma dziecko to ma w głowie kwiatek, więc jak nie masz 50 lat to znaczy ze masz mniej i masz dziecko i zdecydowałas ze zamiast kwiatka bedzie kapelusz bądz toczek z woalką? kapelusz mi sie kojarzy dla bardzo dojrzałej kobiety na slub no i włosy pod nim sie spłaszczą i spocą.

jaki kapelusz??? -taki normalny z rondem, to ile mam lat zostanie moja slodka tajemnica, a Twoje zdanie ....hmmm no coz ja szanuje bo tak jak mowie gusta i gusciki sa rozne, mnie akurat kochana welony nie podobaja sie i to okrutnie....."-generalnie ma welon..." ale ja generalnie nie bede!!! i dla Twojej informacji podaje iz nie mam dziecka a jak zdejme kapelusz to wtedy bede miala kwiaty we wlosach,.... aaaah a o przyklapniete wlosy bym sie nie martwila poza tym ja biegow na 10 km nie bede uprawiala i nie zamierzam sie pocic jak dziki dzinks..... a kapelusz jest do kosciola i na pierwszy taniec, a potem kwiaty we wlosy, wlosy sa krecone z natury i nie przetluszczaja sie wiec nie mam problemu z ich upieciem.... pozdrawiam wszystkie Panny Młode wrrrrrrr

aaaah i wcale nie chce Cie przekonac do tego zebys Ty zakladala kapelusz... ja czuje sie w nim doskonale i od kilku lat nosze latem kapelusze.... slomkowe, azurkowe.... i wcale mi sie wlosy pod nimi nie poca!!!! pozdrawiam

sprostowanie ;) welony już wcale nie są obowiązkowe, ani biel, ani wianek.... widuję panny młode z dzieckiem w welonie, widuje takie bez dzieci młodziutkie i np z kwiatkiem we włosach. Teraz każdy ubiera to co jemu się podoba, tradycja zeszła już na dalszy plan. Ps myślałam, że to jest dyskusja o tym co MODNE W TYM SEZONIE, a nie o tym co się komu podoba? bo jak dla mnie to spora różnica.

pokażcie mi młoda dzieczynę która idzie do śłybu w kwiatku zamiast welonu. kazda marzy o welonie .

po 10 latach pracy w branży gwarantuje, że nie każda ;) i prywatnie również ja... mnie welony się strasznie nie podobają, nie zcierpiałabym jakiejś szmatki na głowie, nawet w zimie czapki nie noszę ;) i zapewniam, nigdy o welonie nie marzyłam. a co do mody... w welonach.... lamówki zdecydowanie wychodzą z mody! teraz na topie są welony wykończone hafcikiem lub zupełnie bez wykończenia.... zdażają się też koronkowe w stylu włoskich chust. to tak, żeby nie było całkiem nie na temat ;)

ja nieznam żadnej panny młodej która by niechciała welonu, z tego co ja zauwazyłam to nawet te co mają dzieci zakłądają welony a co dopiero te młode panienki 20sto letnie, wkładają i juz, bo to tradycja. szmatka na głowie? :O bez komentarza. a tak na marginesie to poco nosic obrączki ?przeciez to takie żelstwo - jakies nic nie znaczące kółka.