jak myslicie? czy wypada by kobieta robila pierwszy krok???

prosze pomozcie mi!!! zalezy mi na waszych opinach! pozdrawiam

chyba ze chcesz tylko sie z nim przespac

wlasnie ze niechce, wolalabym zaczac od przyjazni a dopiero potem byc para i kochankami. a dlaczego tak uwazasz?

a w ogole jestes kobiata czy mezczyzna?

bo to facet powinien biegac za kobieta. Jesli nie zawraca na Ciebie uwagi to szanse ze bedzie z tego cos powaznego sa minimalne. Co innego jesli widzisz ze mu sie podobasz a on jest niesmialy.

kobieta

Oczywiście, że wypada....no co wy..wszytsko zalezy od indywidualnej sytuacji. Jeśli chcesz najpierw się z nim zakumplować, to spokojnie możesz przejąć inicjatywę. Tylko nie posuwaj się na początku zbyt daleko. jesli go zainteresujesz, to sama to zobaczysz i wtedy on może przejąć trochę inicjatywy, jesli będzie chciał. A jak nie, to trudno :)

"nie wypada" sluchaj to jest tak! poznalismy sie w pracy, ja jestem promotorka a on handlowcem! pare razy gadalismy jak przyszedl do mnie na stoisko, nawet raz czekla az skoncze prace, odprowadzil mnie na autobus, wczesniej wymienilismy sie numerami tel. ostatnio dzwonil do mnie szef i po zlatwieniu spraw sluzbowych powiedzial ze marcin sie o mnie pytal, kiedy pracuje i kazal mnie pozdrowic. szef powiedzial ze mam mu napisac eske z pozdrowieniami. zrobilam to ale mi nie odpisal. niewem dlaczego! wczesniej jak do niego pisalam to awsze oddzwanial a teraz nic! mam stasznego dola! niewiem co myslec! w sumie jak by nic nie mial to by sie o mnie nie pytal, ai nie dawal numeru nie? poza tym slyszalam ze on szuka laski, i ze podobaja mu sie z duzym biustem , do ktoryh ja sie zaliczam ;) no niewiem! co o tym myslisz?

A ja byłam związana przez 4 lata z facetem, z którym sama nawiązałam kontakt. I nic się wielkiego nie wydarzyło....obarzy jakiejś nie było :) Wszytsko zależy od sytuacji!!

no niewiem1 chetnie zrobilabym ten krok, ale sie boje odrzucenia! wtedy zmienilabym prace!!!

może nie ma nic na koncie, albo mu komórkę ukradli...nie zostaje Ci nic innego jak czekac:( To ze wyslalas mu smsa z pozdrowieniam to nawet grzecznosc wymaga wiec napewno nie zrobilas czegos co moglby zle odebrac. No i nie Twoj krok był pierwszy tylko jego;)

"nie wypada" wiesz co? na razie poczekam, az moze znow sie spotakmy w pracy! wiadomo ze jak sie gada na live to jest duzo lepiej bo mozna duzo wyczytac z komunikacji niewerbalnej!:):) ale prawda jest ze bardzo tesnkie za nim... :(:(:(:(

ja tam moze jestem i staromodna ale dla mnie facte powinien zrobic pierwszy krok jezeli nie chodzi tylko o sex bo jak chcesz zeby Cie tylko przelecial..to zrob pierwszy krok ale jak jak Ci zalezy to czekaj!

sprawa jest juz nieaktualna niestety... wiem ze nic z tego nie bedzie, ale mam dola! mam ochote sie rozplakac! dlaczego ja nie zasluguje na milosc...??

sprawa nieaktualna - założyłam plastik,owego kutasa i pojechałam mojego ukochanego pana mietka - ochroniarza z biedronki w oko demona:)