Próbuje dowiedzieć się czy jestem dziewica

tylko chyba się wstydzi spytać wprost. To chyba zły znak, bo jak chce wiedzieć to chyba mu zależy na tym. A ja niestety nie jestem już dziewica. Pytanie raczej do panów czy napewno chcą to wiedzieć

..a to zależy czy chce się z tobą ożenić czy zabawić...

ale ja nie zamierzam kłamać

Raczej mu zależy ma pecha że na kurwe trafił

tych egoistów.... chyba zadałaś pytanie na złym forum... bo panowie z tego wyznają świętą religię "dlaczego miałbym zostać pozbawiony przyjemności rozdziewiczenia własnej żony" ja bym na twoim miejscu pogadał z tym gościem, podpytał dlaczego chce to wiedzieć, co myśli o kobietach, jak podchodzi do związku..... bo jak jest z tych co od szmat wyzywają każdą kobietę która nie jest dziewicą.... to ja bym go rzucała jak najprędzej.... strata czasu z Twojej strony..... a na prawdę poza nimi jest mnóstwo świetnych facetów.

Tego cukiereczka kocham jak nikogo nie kochałam i nikogo nie pokocham więc lepiej żeby mnie chciał

Po co się puszczałaś, teraz zrób sobie sztuczną. Podobno robią takie zabiegi.

Smutno mi się zrobiło przez was

coz, jak facet kocha to mimo wszystko bedzie z toba, wszystko zalezy od niego....a powiedz prawde, gdyz nie da soe tworzyc zwiazku opartego na klamstwie

to będzie ale na poważny związek nie ma szans

może Ci wybaczy?????????

pyta o błonę bo wie że licznika nie sprawdzi

poważny związek nie ma szans z EGOISTĄ co widzi tylko końcówkę swojego H***.... chodźby nie wiem jakim był cukiereczkiem....gwarantuje, życia sobie z takim nie ułożysz.... zawsze jego egoizm wylezie w najmniej oczekiwanym momencie....

Tak, tak, to prawdziwy egoista, bo pyta czy jego kobieta ma błonkę. Prawdziwy altruista nie pyta, tylko pożycza swoją laskę kumplom i znajomym będącym w potrzebie.

Nano, nie spostrzegaj każdej kobiet jak swojej matki, tzn. że niby każda to kurwa