VISINE - krople do zmęczonych oczu - KTO STOSOWAŁ???

j.w. z góry dziękuję za opinie :):)

dobre, a tańsze, bo polskie.

Bardzo dobre i skuteczne

a na mnie wlasnie wogole nie działały :( poza tym,słyszałam,ze krople takie nie sa zbyt polecane przez lekarzy...bo oko sie przyzwyczaja,a pozniej wysusza jeszcze bardziej. i ponoc powinno sie leczyc przyczyne tej suchości,a nie tylko skutek :)

Ja mam tego roddzaju problem z oczami, że po całym dniu są one "ciężkie", bolące, lekko zaczerwienione, wydaje mi sie,że to pod wpływem stresu, bo gdy nigdzie nie wychodze nie mam tak, myślicie, że te tańsze będą dobre na te dolegliwości???

Polski odpowiednik Starazolin - to samo ale ołowę tańszy.

te krople visine są drogie i nieskuteczne.mnie często bolą oczy,pieką i używam takich hemoopatycznych (nazwy nie pamiętam)

ja stosuje rozne rodzaje visine i zolte i czerowne i niebieskie jasne czyli sztuczne lzy. sa bardzo fajne ale rownie dobre i lagodne sa krople starazolin a sporo tansze.

Dobre krople, szczególnie te jałowe do zmęczonych oczu. Warto mieć pod ręką, w szczególności, jeżeli długo przebywa sie przed komputerem - ulga murowana przy uczuciu piasku pod powiekami. Sporo taniej takie krople widziałam na e-lek.pl Można sobie zerknąć tez na inne, bo mają, ale ja osobiście najbardziej lubię te.

betardiny!!!!!!!!!!aaaaaaaaaaaaaaa!!!!!!!sniezno biale oczy jak z okladki:)

ja stosowałam jakiś czas temu te krople i nie jestem zadowolona z działania, w zasadzie mało co pomogły pozbyć się pieczenia i opuchlizny powiek...pomogły mi za to krople z drogerii Starazolin hydrobalance ze składnikami filmu łzowego ;)

dla mnie lepszą są krople Starazolin. O wiele szybciej mi pomagają i moim zdaniem są sprawniejsze.

Pierwszy raz w życiu i ja miałam przemęczone oczy. Świetlik doba sprawa, ale kompresy najlepiej sprawdzają się w domu. W pracy lepszym rozwiązaniem był wspomniany przez was hydrobalance. Przynajmniej szybko mi ulżyło i mogłam spokojnie pracować.