Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość po25ce

czuję się rozpaczliwie samotna

Polecane posty

Gość po25ce

a Wy, kiedy tak się czujecie? jeszcze w tygodniu jest ok, choc nie mam czasu dla siebie, ale kiedy przychodzi weekend chce m się wyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wydaje mi sie, ze wiem o co Ci chodzi :( ale najwazniejsze to nie popadac w stan głebokiego przygnebienia - łatwiej powiedziec niz zrobic, sama musiałabym sie czasami posłuchac...ehh powiedz cos wiecej o sobie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lea-i
w tygodniu tez mi ze, ale wiem ze on nie ma czasu w tydzien, tylko weekend i jak nie ma go i w wekeend tesknie bardziej..:) bo moglby byc ze mna:) ale w tygodniu tez tesknie, ale rozum mowi, cos tam on robi:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po25ce
wychowalam sie w rodzinie dysfunkcyjnej, jestem po studiach , ostatnio przechodze terapię, mam rodzeństwo i klopoty finansowe na szczęście rodzina sobie radzi - generalnie musze wyjsc z roli czarnej owcy, w jakiej chwilowo się znalazłam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jaką samotność masz na mysli? Brak tego jednego jedynego, przyjaciół, rodziny? Ukończyłaś studio - to jest jakiś życiowy sukces, wiec dlaczego uwazasz ze jestes czarna owcą w rodzinie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pewien samotny
Do po25ce Jeżeli masz ochotę to napisz do mnie na adres wnikliwy@o2.pl Pozdrawiam. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po25ce
pewien samotny---> na razie to ja mam dość facetów w swoim zyciu.. nie gniewaj się :) nie mam faceta, ale to od biedy mozna znieść zakochalam się nieszczęśliwie - jakos to przetrawilam, z bólem, ale wykopalam go z serca..chyba zdalam sobie sprawę po raz drugi, ze rodzina bywa gorsza niż obcy ludzie - to jest chyba sedno mojej samotności

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i tak powiem
To po chuja lamentujesz ,że samotna?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po25ce
milczeć jest bardzo trudno a Ty spadaj z mojego topiku 😠..lamentuję tez dlatego, ze moze kazdy tak ma a jesli nie, to moze sa na to jakies sposoby bo kurde nie kazdy moze się zakochac z wzajemnoscią - ja się nigdy tak nie zakochałam :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tylko nie mów, ze przez tego faceta jestes taka przygnębiona :o tez czuje sie samotna czasem mniej, czasem bardziej, staram sie jednak układac życie tak aby czerpać z niego radość moje motto: \"Umiesz liczyc - licz na siebie, ale pomocy innych nie odrzucaj zbyt pochopnie\" skąd jestes?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trakakikikaka
wiesz co, podnioslas mnie na duchu... bo ja nie mam rodzenstwa i czsami mnie to zasmuca, ale moze w niektorych przypadkach lepiej nie miec rodzenstwa....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość verro-nicka
Jeśli Ci to pomoże, założycielko topiku, to ja też czuję się bardzo samotna. Znalazłam się w położeniu, w którym można trwać tylko samotnie, bo nikt nie zrozumie i nie pomoże..........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po25ce
nie wiem czy przez niego, raczej przez to, ze byl to kolejny, na ktorym się zawiodlam i jeszcze naopowiadal mi o tym, jak kocha inną :o... potem się pokłóciliśmy a on na pokaz jeszcze demonstrowal, jak to on kocha tamtą mieszkam w duzym miescie, w ktorym jest praca moze raczej chodzi o to, ze nie prosze nikogo o pomoc, mam opory, zreszta tylko obcy ludzie mi pomagają jesli juz juz mi lepiej:) czasami łapię takie doły....co jakiś czas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jeszcze ja ..
moge dolaczyc do was dziwczyna tak samo czuje sie \"rozpaczliwie samotna\" :( heh.. n

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jeszcze ja ..
sorrki za bledy ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po25ce
verro-nicka-->a co sie dzieje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jeszcze ja ..
verro-nicka a w czym Ciebie nikt nie moze zrozumiec?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tez nie potrafię prosic o pomoc, a nawet jak ktoś zapyta \"Czy cos sie stało?\" to nawet ze łzami w oczach mówie \"Nic, wszystko jest w porządku\" i big smile :D bo ileż można samotnie dusic w sobie te wszystkie udręki, zmartwienia... same jesteśmy sobie winne - taka jest prawda, ale w wielu sprawach na pewno jesteśmy bardziej wytrzymałe i odporne na niepowodzenia. Wychodzi na to, ze nie jestesmy takie do końca samotne w tej naszej samotności.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po25ce
ja peklam i niedawno sie pozbieralam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hej dziewczyny__
glowy do góry:) zmiencie cos w sposobie dzialania, w sobie - szczęście jest wnas:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oouuuppup

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rabe rabe
mam to samo - ciągle tylko się uczę, doksztalcam..jak rabin w spódnicy jedne, drugie studia...i poznaję samych idiotów albo nie iskrzy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość momojejjjjjj
ciekawe co poczujesz po kolejnych 25 latach ? :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rabe rabe
to do mnie? będzie inaczej, bo terapia uswiadomila mi, ze zyję nie tak jak ja chcę, ze nie jestem szczęśliwa...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kinia007
ja tez dziewczyny do was naleze.... zalozylam swoj topik, gdzies tam jest, teraz jestem sama chlopak mnie kompletnie nie zrozumial, a ja zyje w tym bolu i smutku bo myslalam ze moege nie liczyc na innych ale za niego bylam pewna i zawod ;( a jak to boli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Warto mieć przyjaciół takich których naprawdę się lubi. Poza tym przynależąc do takiej grupy ziomków w miare łatwo znależć dziewczyne w twoim wypadku chłopaka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rabe rabe
skąd ich wziąć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kinia007
no wlasnie skad?????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rabe rabe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Najpierw trzeba wyposarzyć się w komórkę, smieszne ale prwdziwe, kolejne punkty napiszę później bo muszę kończyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×