Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Kasiula 666

prezent ślubny od świadka - niepracującego studenta?

Polecane posty

Gość Kasiula 666

Niedługo mój chłopak idzie na ślub i wesele jako świadek do pary swoich znajomych (ja mu nie towarzyszę, chociaż ma zaproszenie dla 2ch osób). Para owa juz od dość dawna mieszka ze sobą itp. więc nie potrzebują raczej sprzętów gospodarstwa domowego ani nic podobnego. Na pytanie, co chcieli by dostać, odpowiedź brzmiała "Pieniądze." Ale ile kasy może rzucić niepracujący student, którego utrzymują rodzice? Co o tym sądzicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trellele
zazwyczaj daje sie tyle ile kosztuuje impreza na 1 osoba jak ida dwie to na dwie...a jak sie nie ma kasy tos ienie izie na wesele

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasiula 666
aha, no nieglupie w sumie. z tym weselem jest tak, ze całość uroczystości odbywa się daaaaleko od miejsca naszego zamieszkania (tam, skąd pochodzą państwo młodzi), więc jechać na sam ślub chyba nie wypada i zwijać się od razu. rozumiem, że w przypadku 1 osoby "prezent" wynosi ok 200 zl?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do kasiuli
jeć z chłopakiem wybawcie się dajcie 200 zł. jak będziecie w przyszłości mieli z czego to jeszcze im zrobicie prezent lub kupicie coś dla ich dzieci możecie zaoferować swoją pomoc przy przygotowaniu(my tak robiliśmy pużniej na naszym ślubie terz tak było miałam durzo osub niepracujących , uczących ale durzo mi pomogli ogulnie jeden załatwiał muzyke 2 woził gości nawet wcześniej byli tacy co pomagali przy remoncie mieszkania karzdy na ile mugł i ile miał czasu) . Ci znajomi powinni zrozumieć, chyba nie są takimi materjalistami? przecierz nie tytlko wy będziecie na przyjęciu jedni dadzą 1000 drudzy 200zł. napewno im się wruci . pozdrawiam suknie na przyjęci możesz pożyczyć , są terz wyporzyczalnie strojów wieczorowych , jak niema kasy to trzeba sobie jakoś radzić , niechowajcie się w domu i po kątach trzeba rzyć , tylko 1raz jest się młodym. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do kasiuli
sorki za błędy w pisowni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasiula 666
Wielkie dzieki. ja nie moge niestety na ten ślub jechać, ale mam nadzieję, że mój chłopak wybawi się za nas oboje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×