Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość justipl

Wyjazd Londyn / praktyczne porady

Polecane posty

Gość justipl

Jadę do Londynu i szukam wszelkich informacji na temat: 1. pozwolenie na pracę krok po kroku - jak załatwić 2. gdzie najlepiej szukać pracy - biura pośrednictwa? 3. wszelkie uwagi - życie w Londynie Jesteś lub byłeś/aś w UK, przechodziłeś/aś przez to wszystko? Podziel się doświadczeniami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nniestety....
pierwsz zasada jak nie znasz języka nie jedź bo tylko kase stracisz:P ciężki okres na poszukiwanie pracy wakacje a więc mnóstwo osób jedzie do Londynu więc bitwa o pracę:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość justipl
wiem wiem :) od kolegi pracującego właśnie w pośrednictwie pracy w UK dowiedziałam się, że tam cały świat jedzie do pracy na wakacje (może lekka przesada ale dużo chętnych jest napewno) ze świetną znajomością angielskiego. ja mam pieniążki na miesiąc utrzymania i będę szukała, jeżeli nie znajdę to wracam z mam nadzieję lepszym angielskim ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość middle
dolaczam sie do pytan! ile obliczylas kasy na miesiac justipl?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bonnie...
polecam forum www.londynek.net znajdziesz mnoistwo porad ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bonnie...
aaa...dolaczam sie do wczesniejszych wypowiedzi,ze srodek wakacji to nienajlepszy okres...moze inaczej yblo kilka lat temu..teraz poczatek lipca-to juz przeludniony okres.... jestem w londynie juz ponad rok i wiem co mowie;) pracodawcy najwiecej osob przyjmuje na poczatku czerwac-koniec maja....gdyz przygotowywuja new staff do pracy w wakacje :) zycze powodzenia-mam nadzieje,mze ci sie poszczesci :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość justipl
do middle: zabieram ok 500 funciaków, ale mam załatwione taniej mieszkanie i zakupy jedzeniowe robie w Polsce. do bonnie... : też mam taką nadzieję ;) jeżeli się nie uda to liczę na udane wakacje ale nie ukrywam, że chciałabym coś zarobić. jeżeli jesteś już ponad rok w londynie, to może orientujesz się gdzie najlepiej szukać, biorę pod uwagę ogłoszenia w prasie i biura pracy, wystarczy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jest tu kto

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ulebule
lepiej siedz w domu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakasia1980
1. pozwolenie na prace wyrabia sie juz po rozpoczetej pracy-tzn zeby miec tzw HOME OFFICE trzeba pracowac conajmniej 3 tygodnie, nie trzeba sie nigdzie wybierac, wysyla sie pocztą paszport np. plus kasa, teraz chyba 70 funtów i zdjęcia, powinien pracodawca cie o tym poinformowac i wtedy wysylasz co trzeba - potem national insurance number- narodowe ubezpieczenie. idzie sie na rozmowe do biura. gdy nie znasz jezyka, popros o tlumacza- nic nie kosztuje.tutaj wypytaja cie o prace, pobyt itd. 2. w Anglii jest mnostwo agencji pracy. nie placi sie im za pośrdnictwo. jak znajda ci prace to w sumie podlegasz pod agencje, dla niej pracujesz i ona ci placi- oczywisci mniej niz bys zarobila bez posrednictwa agencji 3. wakacje to rzeczywiscie nieciekawy okres na wyjazd. Polakow pelno nie tylkow Londynie. ja polecam znalezienie innej nie obleganej miejcowaosci i szukanie tam pracy. a i po 4..... znam ludzi ktorzy niedawno wyjechali bez znajmosci jezyka...a im sie swietnie powodzi... ale.. znam tez takich ktorzy maja certyfikaty i wyladowali w masarni na cieżkiej harówce :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakasia1980
a właśnie.... najlepiej podejść to biura turystycznego w Anglii- gdzie sympatyczny pan czy pani udzieli ci porad i da przewodniki. za darmo! jak zapytasz o agencje pracy -JOB AGENCY, WORK AGENCY itp. myle e jakos pomoga. jest masa takich agencji niemalze na kazdej ulic. albo pochodz po miscie w poszukiwaniu szyldów "staff Recruitment " "staff finder " itp. wszedzie gdzie w nazwie jest STAFF , JOB, WORK. trzena wytrwalosci, a niekiedy odwiedzac agencje po kilka razy dziennie. musisz utrafic w odpoiwedni moment

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakasia1980
a właśnie.... najlepiej podejść to biura turystycznego w Anglii- gdzie sympatyczny pan czy pani udzieli ci porad i da przewodniki. za darmo! jak zapytasz o agencje pracy -JOB AGENCY, WORK AGENCY itp. myle e jakos pomoga. jest masa takich agencji niemalze na kazdej ulic. albo pochodz po miscie w poszukiwaniu szyldów "staff Recruitment " "staff finder " itp. wszedzie gdzie w nazwie jest STAFF , JOB, WORK. trzena wytrwalosci, a niekiedy odwiedzac agencje po kilka razy dziennie. musisz utrafic w odpoiwedni moment

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie zapomnij zabrac ze soba
kilku bachorow aby wydoic zasilki na dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość justipl
po pierwsze - nie rozumiem złośliwych uwag, nikogo nie namawiam na wyjazd, zbieram tylko informacje, nie masz nic sensownego do napisania to nie pisz po drugie - jakasia1980 dzięki za info, nie byłam wcześniej w UK i wszelkie porady gdzie co i jak są dla mnie na wagę złota ;) im więcej będę wiedziała przed wyjazdem tym łatwiej będzie mi się odnaleźć na miejscu po trzecie dla zainteresowanych warto zobaczyć www.gbritain.net

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Polecam stronke www.gumtree.com Oglos sie tam. Ja w ten sposob znalazlem prace i mialem wiele ofert.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moja rada
nie jedz. moj kolega pojechal w tamtym tygodniu w poniedzialek i wczoraj wrocil.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość justipl
właśnie dlaczego tak szybko wrócił? pojechał sam w ciemno? zna angielski? napisz coś więcej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tylko
miałem i mam duzo znajomych którzy tam byli lub są i nikt nie narzekał. sam chce jechać, mam już kase, ale na razie brak mi odwagi żeby zrobić ten 1 krok. język znam tak raczej podstawowo. wolałbym jechać z kimś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość justipl
gdybyś się zdecydował małe info bo bilety strasznie zdrożały... http://www24.germanwings.com/ lecę z przesiadką w hamburgu a za bilety płacę ok 230 zł (suma: w-wa - hamburg i hamburg-londyn) pomiędzy lotami 3h przerwy, tak więc spokojnie można odebrać i ponownie nadać bagaż. lepsze to niż autokar, 26h i cena ok 360 zł. jeżeli masz na miejscu znajomych i mógłbyś z nimi mieszkać proponuję spróbować. Powodzenia ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość studenci zepsuli rynek pracy
pracuja nawet za 2,5 funta za godzine, zenada :-( tak sie ponizac, wstyd !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! polska inteligencja, nie moge.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość justipl
prawdę mówiąc, praca za 2,5-3 funty po przeliczeniu i odjęciu kosztów podróży i pobytu (mieszkanie, jedzenie, rachunki) jest bezsensowna, zwłaszcza jeżeli ktoś tam jedzie po to aby zarobić i wrócić (np.na 3 -4 miesiące) bo nie ma z czego odłożyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość justipl
a może jest ktoś kto obecnie przebywa w UK? jak obecnie wygląda sytuacja z pracą dla dziewczyn?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość obecnie to zle
bo sie wakacje zaczynaja i do anglii (glownie do londynu oczywiscie) sciagaja cale rzesze studentow, nie tylko polskich rzecz jasna. amerykanie, australijczycy, rpa, ..., - na praktyki, po doswiadczenie zawodowe, popracowac w innych warunkach itp. generalnie wakacje nie sa najlepszym okresem na wyjazd w ciemno, nawet jak sie dobrze zna jezyk. ale to tez troche zalezy od tego na jakiej pracy ci zalezy. jak ktos ma dobry zawod i chce szukac pracy wlasnie w nim, a nie np. w knajpie czy na zmywaku to raczej nie powinien miec problemow (no, chyba, ze jest budowlancem...). choc i to moze troche potrwac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość justipl
niestety zdaję sobie z tego sprawę, ale inny termin jest niemożliwy... cóż zobaczymy, niedługo lecę, jak już tam dotrę napewno napiszę na formu czy było warto ;) a narazie niech się wpisują ci bardziej doświadczeni ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podnoszeXXup

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jane austin 1
jak ja ci zazdroszczę tego Londynu. ja się tu nadal męczę. choćbym tak chętnie uciekła. mam nadzieję, że niebawem. może nie do Londynu, ale daleko od Polski, Polaków i tej mentalności. Po prostu ostatnie tchnienia moje już tu wydaję. Może jeszcze rok wytrzymam - bo muszę, bo szkoda mi czasu i sił włożonych w kilka spraw i nie chcę już słyszeć o tym kraju. pewnego dnia zapomnę ten język, którego się kiedyś tak uczyłam. to byl mój ulubiny przedmiot w szkole i jak znam zycie to ja nawet dzień dobry w tym języku nie powiem za kilka lat. bo bym oszalała gdybym tu została. z rozpaczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jane austin 1
Jak ja tu zostanę to ja normalnie choroby psychicznej tu bym dostała. Normalnie czuję to. Znałam keidyś gościa, którego żona zachorowała psychicznie. moim zdaniem od razu jak go spotkałam to wydawało mi się, że przez emigrację oszalała, a ja bym oszalała gdybym musiała tu zostać. po prostu ilość cierpień, ktre tu przeszłam jest już nie do zniesienia w obliczu tego, że inni żyją tak spokojnie jak ja mogłam, ale teraz to juz historia albo mrzonki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podnoszeXXup
Boże znowu ta wariatka! Masz nie równo pod sufitem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×